WAWKOM

8731 w ruchu jeszcze został. Na 193 dzisiaj wyjechał jakimś cudem...

Będzie też do zobaczenia na nocnej linii ostatni raz.

Jelcze #4915, 4916, 4926, 4937, 4949 zakupione przez MZK Ostrowiec Świętokrzyski.

To pewnie oznacza koniec Jelczy 120M na zwykłych liniach w Ostrowcu Świętokrzyskim?

SławekM pisze: ↑

02 sty 2020, 20:14

Jelcze #4915, 4916, 4926, 4937, 4949 zakupione przez MZK Ostrowiec Świętokrzyski.

Już są nawet w nowym domku:
http://mpkoc.pl/foto.php?modul=wyswietl&id=1558

8718 i 8731 nadal na Woronicza w kącie od Konstruktorskiej przy zajezdni tramwajowej. 8718 z wymontowanym wyświetlaczem, za to 8731 z dechą 218 z przodu :shock:

8421 zapewne do kasacji. Skasowany cały przód, wymontowany silnik i skrzynia. Może ktoś potwierdzi.

Gontar pisze: ↑

31 sty 2020, 20:17

8421 zapewne do kasacji. Skasowany cały przód, wymontowany silnik i skrzynia. Może ktoś potwierdzi.

Co za przygoda przytrafiła się temu jemu, tzn: temu wozu

Gontar pisze: ↑

31 sty 2020, 20:17

8421 zapewne do kasacji. Skasowany cały przód, wymontowany silnik i skrzynia. Może ktoś potwierdzi.

Tak kasacja.

Jurand pisze: ↑

31 sty 2020, 21:44

Gontar pisze: ↑

31 sty 2020, 20:17

8421 zapewne do kasacji. Skasowany cały przód, wymontowany silnik i skrzynia. Może ktoś potwierdzi.

Co za przygoda przytrafiła się temu jemu, tzn: temu wozu

Zderzenie z ciężarówką na DK2 podczas obsługi 704.
https://warszawawpigulce.pl/autobus-mie ... wahadlowy/

Kiedyś to by odcięli, zrobili ze strefy A strefę B i przyczepili do czegoś. A teraz...

O ja, na zdjęciu wygląda to na większą stłuczkę, a tutaj kasacja? Ile lat miał ten wóz?

KwZ pisze: ↑

01 lut 2020, 13:47

O ja, na zdjęciu wygląda to na większą stłuczkę, a tutaj kasacja? Ile lat miał ten wóz?

Z 2005 roku. Czy kasacja to jeszcze bym się wstrzymał z wyrokiem. To, ze Walas usłyszał plotę zakładową to nic nie znaczy.

SławekM pisze: ↑

01 lut 2020, 14:03

KwZ pisze: ↑

01 lut 2020, 13:47

O ja, na zdjęciu wygląda to na większą stłuczkę, a tutaj kasacja? Ile lat miał ten wóz?

Z 2005 roku. Czy kasacja to jeszcze bym się wstrzymał z wyrokiem. To, ze Walas usłyszał plotę zakładową to nic nie znaczy.

Mi też to nie wygląda na kasację, ostra kolizja, wóz bym poskładał, chyba że MZA chce się już tych roczników pozbywać?

Może pękła kratownica i MZA nie chce się ratować 15-letniego wozu, który i tak już swoje wysłużył. Nie znam się, więc się wypowiem, bo jestem Polakiem i mam polski system zachowań.