Objazdy i inne okresowe zmiany tras tramwajów - 2015
Moderator: Wiliam
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27433
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Media niestety nie dały się złapać na propagandę i zabiegi marketingowe organizatora.
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/ulice,news, ... 75743.html
A przecież można iść na piechotę, ale głupi ci pasażerowie!
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/ulice,news, ... 75743.html
A przecież można iść na piechotę, ale głupi ci pasażerowie!
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Można i przez Hynka jeździć....adner pisze:Mogą tędy nie jeździć wcale, a jak jest taka konieczność to zawracać na najbliższym umożliwiającym to skrzyżowaniu(czyli w tym wypadku z Dickensa).
Stary materiał Fiku
![:-) :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Idealnie żeby zaj**ać całą okolicę.adner pisze:Mogą tędy nie jeździć wcale, a jak jest taka konieczność to zawracać na najbliższym umożliwiającym to skrzyżowaniu(czyli w tym wypadku z Dickensa).MisiekK pisze:A masz inny pomysł jak to lepiej zrobić? Którędy mają jeździć samochody jak zostaną wyjęte tory na całym skrzyżowaniu?
Jeszcze raz powtarzam: Z-9 do Szczęśliwic z Pl.Narutowicza!
ŁK
Teraz za to pasażerowie muszą "spacerować", skrzyżowanie i tak się blokuje a kierowcy samochodów mają kawałeczek bliżej. Uważasz że tak jest lepiej?Łukasz pisze: Idealnie żeby zaj**ać całą okolicę.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Nie chodzi o "kawałeczek bliżej" tylko o fizyczną przepustowość skrzyżowania przy Dickensa.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Uważam, że lepiej spacer do jadącego autobusu, niż spacer obok niejadącego autobusu.adner pisze:Teraz za to pasażerowie muszą "spacerować", skrzyżowanie i tak się blokuje a kierowcy samochodów mają kawałeczek bliżej. Uważasz że tak jest lepiej?Łukasz pisze: Idealnie żeby zaj**ać całą okolicę.
Jeśli chcesz przykład, to jakiś kretyn wpuścił 138, 136 i 218 oraz Z-1 w ulicę Postępu.
W czwartek o 17 minąłem piechotą (idąc od Racjonalizacji do Marynarskiej ich trasą)
4x138, 4x136, 4x218 i 4xZ-1.
Bo oczywiście jak już doszło do takiej sytuacji, to 138 MUSIAŁO jechać na Bokserską -
mimo, że w sumie w tych 4 autobusach była jedna osoba,
bo przez pół godziny przejechał przez Domaniewską JEDEN samochód,
bo akurat kończy się dzień pracy i wszyscy wyjeżdżają z parkingów.
Nie można było kolejnych puścić prosto do Wołoskiej i zawrócić.
Chcesz fotę? Proszę. Z-9 może stać tak samo.
https://www.dropbox.com/s/hxad85p8dc6b6 ... 2.jpg?dl=0
ŁK
Czy orientujesz się, czy 136 do końca dnia daje radę wytracić opóźnienie nabyte w trakcie objazdów (Wołoska, Dickensa)? I pytanie dodatkowe: jak na przyszłość należałoby zrobić właściwą organizację ruchuŁukasz pisze:
Uważam, że lepiej spacer do jadącego autobusu, niż spacer obok niejadącego autobusu.
Jeśli chcesz przykład, to jakiś kretyn wpuścił 138, 136 i 218 oraz Z-1 w ulicę Postępu.
W czwartek o 17 minąłem piechotą (idąc od Racjonalizacji do Marynarskiej ich trasą)
4x138, 4x136, 4x218 i 4xZ-1.
Tylko że to skrzyżowanie chyba jest trochę bardziej "zastąpialne" niż Wołoska. Przecież kawałek dalej jest Wawelska a równolegle Al. Jerozolimskie i Żwirki(dla kierowców tranzytowych).Łukasz pisze: Uważam, że lepiej spacer do jadącego autobusu, niż spacer obok niejadącego autobusu.
Jeśli chcesz przykład, to jakiś kretyn wpuścił 138, 136 i 218 oraz Z-1 w ulicę Postępu.
W czwartek o 17 minąłem piechotą (idąc od Racjonalizacji do Marynarskiej ich trasą)
4x138, 4x136, 4x218 i 4xZ-1.
Bo oczywiście jak już doszło do takiej sytuacji, to 138 MUSIAŁO jechać na Bokserską -
mimo, że w sumie w tych 4 autobusach była jedna osoba,
bo przez pół godziny przejechał przez Domaniewską JEDEN samochód,
bo akurat kończy się dzień pracy i wszyscy wyjeżdżają z parkingów.
Nie można było kolejnych puścić prosto do Wołoskiej i zawrócić.
Chcesz fotę? Proszę. Z-9 może stać tak samo.
https://www.dropbox.com/s/hxad85p8dc6b6 ... 2.jpg?dl=0
Nie upieram się oczywiście że takie rozwiązanie byłoby możliwe czy lepsze, bo nie mam takiej wiedzy, natomiast pewnie nie zostało nawet rozważone.
Georg pisze:Czy orientujesz się, czy 136 do końca dnia daje radę wytracić opóźnienie nabyte w trakcie objazdów (Wołoska, Dickensa)? I pytanie dodatkowe: jak na przyszłość należałoby zrobić właściwą organizację ruchuŁukasz pisze:
Uważam, że lepiej spacer do jadącego autobusu, niż spacer obok niejadącego autobusu.
Jeśli chcesz przykład, to jakiś kretyn wpuścił 138, 136 i 218 oraz Z-1 w ulicę Postępu.
W czwartek o 17 minąłem piechotą (idąc od Racjonalizacji do Marynarskiej ich trasą)
4x138, 4x136, 4x218 i 4xZ-1.
Nie wiem:/ W poniedziałek jechałem o 18 138 w kier. Pragi, na Maklakiewicza miał -57,
przy Ząbkowskiej -70. To był dodatek z Ostrobramskiej, ale taki jeżdżący do 22.
Wydaje mi się, że nie było możliwości wytracenia tego opóźnienia,
bo zawsze kolejne naście minut traci się na zjazdach Most Poniatowskiego/Wisłostrada.
Nie wiem jak, ale jak widać, że od Racjonalizacji do Postępu można jechać 2 godziny,
to można zawrócić 138 i 136 na Spartańskiej czy w zajezdni Woronicza,
bo - w przeciwieństwie do Z-1 i 218 - na tych liniach oparte są jeszcze inne dzielnice.
Ale tak jak wszyscy mają od początku gdzieś pół roku korków na w/w zjazdach,
tak nie ma się spodziewać, że komukolwiek będzie zależało na tym, żeby ogarniać Postępu.
A czy muszę wiedzieć - gdybym pracował w ZTM, to bym się dowiedział, co zrobić.
Może 136 przez Marynarską - 10 minut opóźnienia a nie 120, jeśli w ogóle jakieś -
a 138 do Spartańskiej, przynajmniej między 15 a 19.
Aha, podjeżdżałem 1 przystanek Z-1 w czwartek - miał też -62.
ŁK
Gwoli uzupełnienia: 138: -86, 218 w jedną -96, 218 w drugą -148. Jutro już ma być lepiej. Na 19115 mówią, że tak ma być, bo takie są ustalenia.
ŁK
Z infolinii to nie ma co korzystać. ![:wink: :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
![:wink: :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
To nie infolinia tylko narzędzie zgłaszania awarii.
ŁK
Nawet awarii autobusu który nie przyjechał czy awarii w postaci robót drogowych?Łukasz pisze:To nie infolinia tylko narzędzie zgłaszania awarii.
![:D](./images/smilies/mg.gif)
Awarii systemu, który dopuszcza półtoragodzinne stanie autobusów na Postępu. Część kierowców wyłączała silniki.
ŁK
Jakiej awarii? Tam normalnie jest przecież gorzej niż tragedia. ![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)