Koordynacje rozkładów

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Awatar użytkownika
jasiu
Posty: 3282
Rejestracja: 06 mar 2006, 22:11
Lokalizacja: Transplovietia

Post autor: jasiu » 09 lip 2008, 10:34

pytanie tylko, czy rzeczywiście te linie tak jeździły?

Awatar użytkownika
Lukasz436
Posty: 2277
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:22
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Post autor: Lukasz436 » 09 lip 2008, 10:40

Przeczytałem ten Komunikator z roku 1977 i rzeczywiście sam nie wierzę własnym oczom. Większość linii kursowała co 4 - 6 minut. 136 kursowało wtedy co 6 minut. 139 co 11......

A tak jak wspomniał kolega - tak narzekało się na komunikację w tamtych latach. Ciekawe jak by przerzucić tych wszystkich ludzi do naszych lat czy byliby miło zaskoczeni.

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5318
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 09 lip 2008, 11:29

Ciekawe tylko jak się miało to do rzeczywistości - wszak wiadomo że w tamtych czasach wiele rzeczy idealnie wyglądało na papierze, a w rzeczywistości bywało mocno różnie. Na takie częstotliwości tylu linii potrzeba było sporo taboru :-k Zapewne wtedy po mieście jeździło się dużo sprawniej, mniejsza też była ilość pasażerów. Ciekawe też były droższe bilety na linie pospieszne - wtedy pewnie dawało się odczuć różnicę czasową podróży linią zwykłą a pospieszną
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26856
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 09 lip 2008, 11:32

Częstotliwości w owym czasie były czysto fikcyjne.

Na przykład w autobusach, liczba brygad była wyższa od ilostanu taborowego (!) - załatwiono to swoistymy BWLkami, które przyjeżdżały na ekspedycję, meldowały się, po czym jechały na następną pętle i meldowały się jako zupełnie inna linia i brygada; w ten sposób jeden autobus załatwiał kilka, jeśli nie kilkanaście brygad. Na papierze...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5318
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 09 lip 2008, 14:19

Słynne już 133 łączone ze 178 - o tym gdzie jechał najpierw (Tarchomin / Choszczówka) decydowała większa ilość chętnych na dany kierunek ;)
Strasznie duże było zapełnienie pętli na Służewcu Przemysłowym - 5 linii (10,12,17,18,31), każda co 10 minut w szczycie - ciekawe jak to się mieściło tam wtedy :-k
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Lipa
Posty: 1513
Rejestracja: 06 sty 2008, 1:54

Post autor: Lipa » 09 lip 2008, 15:24

Paweł_K pisze:...Strasznie duże było zapełnienie pętli na Służewcu Przemysłowym - 5 linii (10,12,17,18,31), każda co 10 minut w szczycie - ciekawe jak to się mieściło tam wtedy :-k
Ale w tamtych latach były chyba tylko składy 2-wagonowe i solówki.

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 11 lip 2008, 19:14

Lukasz436 pisze:Przeczytałem ten Komunikator z roku 1977 i rzeczywiście sam nie wierzę własnym oczom. Większość linii kursowała co 4 - 6 minut. 136 kursowało wtedy co 6 minut. 139 co 11......

A tak jak wspomniał kolega - tak narzekało się na komunikację w tamtych latach. Ciekawe jak by przerzucić tych wszystkich ludzi do naszych lat czy byliby miło zaskoczeni.
Pamiętaj o tym, ile wtedy było zakładów przemysłowych w miescie i ile osób jeździło samochodami - te częstotliwosci i tak nie wystarczały.
"A jedenastka to pojedzie w zatrzymanie, bo oni nie mogą tymi nowymi tramwajami po innych torach jeździć"

"Odbudowa trakcji elektrycznej na Chłodnej to szalony pomysł, gdyż wymaga to budowy pętli. Tramwaj konny jej nie potrzebuje" - architekt projektu rewitalizacji Chłodnej

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36687
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 11 lip 2008, 19:29

Zwłaszcza, że były głównie na papierze :D I nie było korków :P

Tak w ogóle, to czy ktoś może ma wyobrażenie, jaki w tamtych czasach mógł być plan brygadowy?
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 11 lip 2008, 20:25

W tramwajach co najwyżej taki jak teraz - taboru było kilkadziesiąt sztuk więcej, ale duzo stało niesprawnego.
"A jedenastka to pojedzie w zatrzymanie, bo oni nie mogą tymi nowymi tramwajami po innych torach jeździć"

"Odbudowa trakcji elektrycznej na Chłodnej to szalony pomysł, gdyż wymaga to budowy pętli. Tramwaj konny jej nie potrzebuje" - architekt projektu rewitalizacji Chłodnej

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26856
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 28 lip 2008, 19:25

Bastian pisze:Zwłaszcza, że były głównie na papierze :D I nie było korków :P

Tak w ogóle, to czy ktoś może ma wyobrażenie, jaki w tamtych czasach mógł być plan brygadowy?
w Autobusach powyżej stanu inwentarzowego :>

W tramwajach dużo niższy od obecnego.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5318
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 04 sie 2008, 13:30

Mam niewątpliwy zaszczyt zaprezentować kolejną odsłonę hitu pt. "Koordynacja", tym razem w związku z zamknięciem Ratuszowej. Rzućcie okiem na idealne wręcz skoordynowanie linii umożliwiających dotarcie rano do Dw. Wileńskiego, przystanek Kondratowicza 03:
25:

Kod: Zaznacz cały

|  5 | 24   44               
|  6 | 04   18   30   42   54
|  7 | 05   17   29   41   53
|  8 | 05   17   29  [41]  53
|  9 | 05   20   35   50       
| 10 | 05   20   35
4:

Kod: Zaznacz cały

|  5 | 18   38   54         
|  6 | 05  [17]  29   41   53
|  7 | 05   17   29   41   53            
|  8 | 05   17   29  [35]  41   54      
|  9 | 09   24   39   46z  54           
| 10 | 09   24   39   54
Słodkie, prawda ?
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25438
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 04 sie 2008, 19:56

Niestety. Zapewne układ 25+32 na Czynszowej wymusił taką zbieżność rozkładów na Bródnie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26856
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 04 sie 2008, 19:57

Czynszowa ma dwa tory, a 25 i 32 po własnym torze na pętlach ochockich, nie dało się tego jakoś przesunąć?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5312
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 04 sie 2008, 20:02

piotram pisze:
Lukasz436 pisze:Przeczytałem ten Komunikator z roku 1977 i rzeczywiście sam nie wierzę własnym oczom. Większość linii kursowała co 4 - 6 minut. 136 kursowało wtedy co 6 minut. 139 co 11......

A tak jak wspomniał kolega - tak narzekało się na komunikację w tamtych latach. Ciekawe jak by przerzucić tych wszystkich ludzi do naszych lat czy byliby miło zaskoczeni.
Pamiętaj o tym, ile wtedy było zakładów przemysłowych w miescie i ile osób jeździło samochodami - te częstotliwosci i tak nie wystarczały.
Przypominam jak było w "Misiu": "już od kwadransa nie ma autobusu". KWADRANSA!!! I to był powód do narzekań. Dzisiaj jak się ma linię co kwadrans to jest to powód do radości :-? .
PS: 180 co 3 minuty, 180bis co 2 minuty. Plus "B", 179 itp.
Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25438
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 04 sie 2008, 20:04

inż. Glonojad pisze:Czynszowa ma dwa tory, a 25 i 32 po własnym torze na pętlach ochockich, nie dało się tego jakoś przesunąć?
Niestety. Lewy tor nie może być obsługiwany liniowo, bo nie ma wysepki. Poza tym jest za blisko prawego.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

ODPOWIEDZ