W postaci materialnej tak.A to Bóg jest tylko w tabernakulum?
Ateizm, wiara i tematyka kościelna...
Moderator: Szeregowy_Równoległy
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36672
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Bóg istnieje w postaci materialnej?
Co to za herezje? ![:kaput:](./images/smilies/kaput.gif)
![:shock: :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![:kaput:](./images/smilies/kaput.gif)
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
To czym jest postać konsekrowana jak nie Ciałem Jezusa, który jest w Trójcy Świętej jedynyBastian pisze:Bóg istnieje w postaci materialnej?Co to za herezje?
![chtry :>](./images/smilies/chytry.gif)
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36672
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Jedyny? W takim razie nie może być w wielu kościołach naraz.
Emanacją Boga, to jeszcze.
Emanacją Boga, to jeszcze.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Bastian pisze:Jedyny?
mateusz72 pisze:jest w Trójcy Świętej jedyny
Jan Paweł II w Liście Apostolskim poświęconym Eucharystii pisze: "Obecność Jezusa w tabernakulum winna stanowić jakby biegun przyciągania dla coraz większej liczby dusz w Nim zakochanych, zdolnych przez długi czas słuchać Jego głosu i niemal odczuwać bicie Jego serca. "
"Tabernakulum jest miejscem przechowywania Najświętszego Sakramentu (Ciała Pańskiego)."
ks. Michał Lipiński CM
Zgodnie z doktryną transsubstancjacji, która jest wykładnią KK, w momencie przeistoczenia mamy doczynienia z Ciałem i Krwią Jezusa Chrystusa, która po zakończeniu mszy nie zmienia już formy czyli pozostaje zakonsekrowana. Oznacza to, że w tabernakulum mamy prawdziwego Jezusa Chrystusa pod postacią chleba eucharystycznego.
Mogę jeszcze zapodać kilka innych fragmentów potwierdzających moje zdanie.
Trochę może nie składnie ale trudno.
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36672
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Boga trzymać w skrzynce.
Chyba tylko katolicy potrafili coś takiego wymyślić...![:roll: :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
To nie jest religia dla trzeźwo myślących ludzi. Abstrahując od wiary, której nikomu nie bronię![(-(](./images/smilies/eusa_snooty.gif)
Chyba tylko katolicy potrafili coś takiego wymyślić...
![:roll: :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
To nie jest religia dla trzeźwo myślących ludzi. Abstrahując od wiary, której nikomu nie bronię
![(-(](./images/smilies/eusa_snooty.gif)
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Spokojnie. Nie darmo KK ma teraz bata w postaci oceny kwalifikacyjnej z religii w szkołach, żeby kazali młodzieży wkuwać święte pisma po łacinie... Ja się tylko pytam: po co? Przecież każdy się modli dla siebie, a nie na pokaz, a ponadto sądzę, że w domu nikt po łacinie się nie będzie modlił...MeWa pisze:bo tyle osób obecnie zna łacinę...
![=; =;](./images/smilies/eusa_hand.gif)
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
A gdzie byś chciał?Bastian pisze:Boga trzymać w skrzynce.
No chyba, że wyobrażasz sobie, że Bóg(a może lepiej - Bozia) siedzi w środku na tronie i stamtąd zsyła plagi na niewiernych.
A uznajesz, że jakaś inna jest?Bastian pisze:To nie jest religia dla trzeźwo myślących ludzi.
Ignorancja to siła.Spokojnie. Nie darmo KK ma teraz bata w postaci oceny kwalifikacyjnej z religii w szkołach, żeby kazali młodzieży wkuwać święte pisma po łacinie... Ja się tylko pytam: po co? Przecież każdy się modli dla siebie, a nie na pokaz, a ponadto sądzę, że w domu nikt po łacinie się nie będzie modlił...
Rzeczpospolita pisze:Minister: Zerwijmy stosunki z antysemickim Watykanem
pmaj 31-01-2009, ostatnia aktualizacja 31-01-2009 15:52
Izraelski minister Icchak Cohen powiedział, że zaleca "całkowite zerwanie kontaktów z organizacją, której członkami są kłamcy oświęcimscy i antysemici". Cohen ma na myśli Kościół.
Rozmowę z ministrem do spraw religii opublikował w internetowym wydaniu "Der Spiegel".
To reakcja na decyzję Benedykta XVI o zdjęciu ekskomuniki z czterech biskupów lefebrystów, w tym negującego Holokaust Williamsona, wciąż wywołuje oburzenie także wśród organizacji żydowskich w Niemczech.
Z kolei wiceprzewodniczący Centralnej Rady Żydów w Niemczech Salomon Korn powiedział "Spieglowi", że decyzja papieża jest "niewybaczalna" i pokazała, że papież "stawia pod znakiem zapytania pojednanie z Żydami, które jego poprzednik posunął naprzód".
Wczoraj Williamson przeprosił w liście do Benedykta XVI za "burzę", którą wywołał jego wywiad dla szwedzkiej telewizji, gdzie stwierdził, że komór gazowych nie było. Nie wycofał jednak swych słów i nie odniósł się do swego stanowiska w sprawie Holokaustu, który w przeszłości kilkakrotnie negował.
Watykan potępił negowanie holokaustu przez niektórych lefebrystów. Także w środę na audiencji generalnej Benedykt XVI przestrzegł przed zapominaniem i negowaniem Holokaustu.
PAP
Rzeczpospolita pisze:Paweł Lisicki: Co chciał pokazać papież
Kilka tygodni temu pisałem, że Benedykt XVI nie cieszy się uznaniem liberalnych mediów. Przewidywałem też, że wkrótce znowu stanie się ich negatywnym bohaterem.
I spełniło się. Dawno już na Watykan nie posypało się tyle gromów. Zdaniem jednych papież przekreślił dokonania Soboru Watykańskiego II, inni twierdzą, że zerwał z dziedzictwem Jana Pawła II. Przedstawiciele środowisk żydowskich mówią o końcu dialogu chrześcijan z judaizmem, niektórzy katoliccy teologowie sprawiają zaś wrażenie, że gdyby mogli, to sami najchętniej ekskomunikowaliby Benedykta XVI.
Na pierwszy rzut oka trudno zrozumieć taką reakcję. Podjęta przez Rzym decyzja o zdjęciu ekskomuniki z lefebrystowskich biskupów ma charakter religijny. Szczęśliwie żyjemy w świecie, w którym nikt nie musi być katolikiem i uznawać papieskich decyzji za obowiązujące.
Gdyby jeszcze lefebryści byli ruchem wpływowym i politycznie znaczącym. Ale nie są. W końcu czterech biskupów, kilkuset księży i kilkaset tysięcy wiernych to w porównaniu do całego Kościoła środowisko nieliczne.
Nie sądzę też, by oburzenie komentatorów dało się wytłumaczyć zachowaniem biskupa Richarda Williamsona, który w jednym z wywiadów kwestionował istnienie komór gazowych oraz zaniżył radykalnie liczbę zabitych Żydów. Przecież zniesienie ekskomuniki w żadnym wypadku nie oznacza akceptacji czyichkolwiek historycznych, politycznych czy społecznych poglądów. Słowa biskupa Williamsona są dowodem swoistego zdziczenia i pokazują, co się dzieje z ludźmi, dla których jedyną racją bytu staje się opór wobec świata. Chcąc wciąż potwierdzać swoją tożsamość i udowadniać niezłomność, wygłaszają coraz bardziej skrajne sądy.
Jaki zatem jest ten istotny powód protestów? Chodzi chyba o to, że zdejmując ekskomunikę, Benedykt XVI uznał za uprawnioną krytykę najważniejszych przejawów Kościoła posoborowego. Można być katolikiem - wskazał papież - i jednocześnie powątpiewać w sens ekumenizmu, odrzucać nowe formy dialogu międzyreligijnego i kwestionować, oczywiście teoretycznie, zasadę wolności religijnej jako przyrodzonego prawa każdego człowieka. To właśnie - a nie łacińska msza święta - najistotniejsze przyczyny sporu. Jeśli lefebryści są w obrębie Kościoła, to ich zarzuty wobec Pawła VI i Jana Pawła II, zgodnie z którymi posoborowi papieże rzekomo zamiast głosić religię objawioną, ulegli świeckiemu humanitaryzmowi, wyrażają dopuszczalny punkt widzenia. Nie znaczy to, że Benedykt XVI się z nimi zgadza, wręcz przeciwnie. Wszakże nie uznaje, by ktoś, kto go reprezentuje, musiał zostać wykluczony.
Znosząc ekskomunikę, papież chciał pokazać, że w Kościele nie nastąpiło zerwanie z tradycją. Że skoro w jego obrębie mieszczą się ci, którzy odrzucają zmiany posoborowe, to znaczy, że sobór nie podważył ciągłości. Sam Kościół jest zawsze ten sam. Czas rozstrzygnie, czy ten papieski eksperyment się powiedzie.
U mnie podobnie...Premo pisze:Dzięki temu przepisowi z religii zrezygnowało 90% klasy(teraz na religię chodzą 3 osoby). Czy takie było założenie tego przepisu? W 1 klasie chodziło 30 osób
Niekoniecznie ignorancja...Tm pisze:Ignorancja to siła.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
No to utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że jestem inny.Wolfchen pisze:a ponadto sądzę, że w domu nikt po łacinie się nie będzie modlił...
Niech zgadnę: chodzą Ci którzy chcą, tak?Dzięki temu przepisowi z religii zrezygnowało 90% klasy(teraz na religię chodzą 3 osoby). Czy takie było założenie tego przepisu? W 1 klasie chodziło 30 osób
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.
Wyjątki potwierdzają regułęmateusz72 pisze:No to utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że jestem inny.
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Najpewniej. Choć w młodszych klasach sporo uczniów jest nierzadko zmuszanych przez rodziców. A i szkoły nie zawsze ułatwiają wypisanie...mateusz72 pisze:Niech zgadnę: chodzą Ci którzy chcą, tak?
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
to jak najbardziej słusznie. Osobiście wyrzuciłbym w ogóle ze szkół lekcje religii - to jedna wielka farsa i strata czasuPremo pisze:Dzięki temu przepisowi z religii zrezygnowało 90% klasy(teraz na religię chodzą 3 osoby). Czy takie było założenie tego przepisu? W 1 klasie chodziło 30 osób
![](*,) ](*,)](./images/smilies/eusa_wall.gif)
Religia powinna być osobistą sprawą każdego człowieka... tymczasem zaszufladkowana przedmiot szkolny staje się kolejnym obowiązkiem, a co za tym idzie nie zawsze jest pozytywnie odbierana. Wg. mnie nieobowiązkowe zajęcia katechetyczno-religijne powinny odbywać się w kościołach, lub ew. w szkołach po lekcjach.
blam blam blam