Majusi pisze:Teraz tramwaj i dla niego priorytety. Nośne hasło, społeczeństwo kupi
Nie tędy droga. Ktos tu chce po prosto wprowadzić szybki i wygodny środek transportu, a nie pokazac się na wyborach. Tamto to domena lobbystów motoryzacji
A tak jak pisałem wcześniej to :
1. tramwaje w porównaniu z ninnymi uczestnikami ruchu posiadają najbardziej komfortowe warunki ruchu (wydzielone torowiska i poza własnymi awariami czy braku optymalizacji w rozkładach - tzw stada, są odporne na spiętrzenia) ;
2. w przeciwieństwie do innych uczestników ruchu pasażer w T w przybliżeniu do 5 minut może określić czas podróży (autobusów to nie dotyczy o samochodach nie wspomnę - gdzieś bym śmiał) ;
Wymieniłeś tyle zalet - jeszcze jakieś wątpliwości?
O ile priorytet to warunkowy (spóźnienie) i to ma sens logiczny i ekonomiczny (jak zgodnie z rozkładem to po co go przyspieszać - wtedy motorniczy będzie opóźniał swój przejazd bo dostanie po premii, że nie jest zgodnie z rozkładem).
Nie będzie opóźniał, bo czas przejazdu zostanie skrócony do adekwatnego przy całkowitym uprzywilejowaniu.
Specjaliści od komunikacji fizycznie nie tłumaczą się ze skutków. Przecież wprowadzono priorytety, a że inni stoją, no cóż niech się przesiądą na tramwaj.
Tylko nie każdy może bo dojazd do T jest lub będzie uciążliwy.
Ponieważ społeczeństwo przyzwyczaiło się, że są korki to pogorszenie tego stanu rzeczy według wielu osób nie będzie miało oddźwięku negatywnego. Przecież my odpowiadamy za KZ i tu jest coraz lepiej.
A czy osoby które robiły wszystko żeby do miasta wepchnąć wszytskie auta z województwa oraz że podróż wszystkim co nie jest samochodem osobowym jest katorgą odpowiedziały za to?
A co z tymi co nie jeżdżą tramwajami?
Będą nimi jeździć. Nikt do samochodu przykuty nie jest.