Co nas wkurza ze strony kierowcy lub motorniczego?

[bartoni722]

Ja na miejscu kierowcy po tym już nigdy nic takiego do nikogo nie mówił, bo w końcu trafi się ktoś kto zareaguje tak, że kierowca wyląduje w szpitalu. Nie każdy ma takie silne nerwy, ja bym już nie wytrzymał i bym powiedzał, co o takim wieśniactwie myślę. I zajezdnia nie ma tu nic do rzeczy, bo ja trafiłem na bardzo fajnego kierowcę ze Stalowej.

[jgas]

że ten kierowca długo sobie nie pojeździ.

Pojeździ pojeździ.
Niemniej odważniak

Oczywiście, że pojeździ. Reserved dostanie odpowiedź od MZA via ZTM, że "przeprowadzono rozmowę z kierowcą i ustalono, że opisana przez Pana sytuacja nie miała miejsca". Sprawdzone!

- gdy pasażerowie dowiedzą się o ich obecności (naklejka), w 95% obecnych przypadków, nie będą sprawować problemów

Optymista! Pasażerowie uwielbiają tłoczyć się w drzwiach, do niektórych tłuków żadne argumenty nie trafiają.
A niską skuteczność naklejek widzimy na przykładzie "ciepłego guzika".

[reserved]

A niską skuteczność naklejek widzimy na przykładzie "ciepłego guzika".

Ale dlaczego niską skuteczność? Jeżdżę codziennie autobusami i już będzie dobrych parę miesięcy odkąd nie spotkałem się jeszcze z nieumiejętnością otworzenia sobie samemu drzwi przez pasażera.

Reserved dostanie odpowiedź od MZA via ZTM, że "przeprowadzono rozmowę z kierowcą i ustalono, że opisana przez Pana sytuacja nie miała miejsca". Sprawdzone!

A to już będzie świadczyło o samej firmie. Mi to zwisa jacy kierowcy będą jeździć. ZTM w końcu sam się przekona, że pasażerowie przesiądą się po prostu do samochodów nie tolerując takiego czegoś.

[Desert]

Najpierw to pasażerowie przesiądą się do samochodów z powodu zabrania im połowy bezpośrednich linii, a nie ze względu na kierowce.

Nie udowodnisz w żaden sposób że kierowca wypowiedział te słowa. Także z góry jesteś stracony, i w sumie dobrze.

Też czasem będąc zirytowany potrafię powiedzieć niezbyt ładne słowa

[Patryk2222]

A niską skuteczność naklejek widzimy na przykładzie "ciepłego guzika".

Ale dlaczego niską skuteczność? Jeżdżę codziennie autobusami i już będzie dobrych parę miesięcy odkąd nie spotkałem się jeszcze z nieumiejętnością otworzenia sobie samemu drzwi przez pasażera.

To mało widziałeś. Ja z miejsca kierowcy czasem widzę jak ludzie łapią się za guzik jak jeszcze nie stanąłem na przystanku lub jak przyciskają naklejki z myślą że otworzą się drzwi.

[Desert]

Ja tam widziałem jak kierunkowskaz naciskali

[Patryk2222]

Ja tam widziałem jak kierunkowskaz naciskali

Może akurat się świecił

[Walas]

Większość wozów już ma fotokomórki powyłączane lub uszkodzone (podobno odłączają jakąś kostkę w instalacji żeby fotokomórki nie działały).

A ja słyszałem, że wszystki MANy mają fotokomórki włączone.

[Patryk2222]

Większość wozów już ma fotokomórki powyłączane lub uszkodzone (podobno odłączają jakąś kostkę w instalacji żeby fotokomórki nie działały).

A ja słyszałem, że wszystki MANy mają fotokomórki włączone.

Nie wiem jak jest teraz ale na początku miesiąca miałem 3449 i 3447 na 503 i niestety były odłączone/uszkodzone.

[Desert]

W niektórych masz rozłączone
Dokładnie, kostke się wyjmuje.

[radeom]

A ja słyszałem, że wszystki MANy mają fotokomórki włączone.

Informacja nieprawdziwa.

[reserved]

Ja z miejsca kierowcy czasem widzę jak ludzie łapią się za guzik jak jeszcze nie stanąłem na przystanku

Ale co w tym złego? Też czasem tak robię bo nie wyczuję zawsze tego momentu kiedy kierowca aktywuje ciepły guzik, a chcę, żeby od razu się drzwi otworzyły. Tak samo jak guzik na zewnątrz autobusu... ja przy wsiadaniu wciskam go cały czas już w momencie gdy podjeżdża, bo czasem po prostu nie reaguje na lekkie dotknięcia.

Inna sprawa, że chcąc wysiąść w autobusach, gdzie ciepły guzik jest na takim białym prostokątnym czymś to wciskam już wcześniej, to drzwi mi się same otwieraja, gdy autobus zatrzymuje sie na przystanku.

[Patryk2222]

Ja z miejsca kierowcy czasem widzę jak ludzie łapią się za guzik jak jeszcze nie stanąłem na przystanku

Ale co w tym złego? Też czasem tak robię bo nie wyczuję zawsze tego momentu kiedy kierowca aktywuje ciepły guzik, a chcę, żeby od razu się drzwi otworzyły. Tak samo jak guzik na zewnątrz autobusu... ja przy wsiadaniu wciskam go cały czas już w momencie gdy podjeżdża, bo czasem po prostu nie reaguje na lekkie dotknięcia.

Inna sprawa, że chcąc wysiąść w autobusach, gdzie ciepły guzik jest na takim białym prostokątnym czymś to wciskam już wcześniej, to drzwi mi się same otwieraja, gdy autobus zatrzymuje sie na przystanku.

Przecież jak kierowca uaktywnia funkcję ciepłego to guzik się podświetla, ja już sprawdzałem dobrze to widać z zewnątrz ( nie mówię o bardzo słonecznych dniach) i ty mówisz o prawidłowym obchodzeniu się z ciepłym guzikiem. Autobus jeszcze nie stanął a ludzie już lecą do guzika a potem afery że autobus kogoś przeciągnął, potrącił czy coś innego

[reserved]

Przecież jak kierowca uaktywnia funkcję ciepłego to guzik się podświetla,

No tak... przecież o tym mówię uzywając słowa "aktywuje".

Autobus jeszcze nie stanął a ludzie już lecą do guzika a potem afery że autobus kogoś przeciągnął, potrącił czy coś innego

Ale co ma to, że ludzie wciskają ciepły guzik zanim on zostaje aktywowany przez kierowce do ciągnięcia pasażera przez autobus?

[Patryk2222]

Przecież jak kierowca uaktywnia funkcję ciepłego to guzik się podświetla,

No tak... przecież o tym mówię uzywając słowa "aktywuje".

Autobus jeszcze nie stanął a ludzie już lecą do guzika a potem afery że autobus kogoś przeciągnął, potrącił czy coś innego

Ale co ma to, że ludzie wciskają ciepły guzik zanim on zostaje aktywowany przez kierowce do ciągnięcia pasażera przez autobus?

Chodzi mi o autobus w ruchu nie jak stoi, a jak się potkniesz to co będzie? Noga ci spadnie z krawężnika pod koło i co pretensja że kierowca nie uważał... Dalej nie rozumiesz o co mi chodzi? Wystarczy spojrzeć czasem na M Ratusz czy Wileński co się dzieje.