WAWKOM

ashir pisze: ↑

20 sie 2019, 10:25

Natomiast przykładem wycieczek z przewodnikiem może być Białystok, Częstochowa, Kalisz czy Lublin, gdzie często chętnych jest wręcz za dużo.

W Warszawie też: W minioną niedzielę jechałem wagonem linii M uruchamianej zdaje się przez dzielnicę Mokotów. Na tych kursach jest przewodnik i w tramwaju było nawet sporo osób stojących, w dodatku przewodnik zachęcał do ponownego jeżdżenia następnym kursem, zapowiadając różne opowieści w każdym kursie.
Nie wiem z kolei, jaką frekwencję mają kursy linii T z przewodnikiem.


Natomiast wracając jeszcze na chwilę do krańcówki linii 400. Dwa posty temu proponowałem skrócenie trasy 400 i jej wycofanie z Powązek oraz Muranowa w celu ucięcia odcinka o niskiej frekwencji i jednocześnie zwiększenia częstotliwości kursów zabytkowych przy zachowaniu tej samej liczby zabytkowych brygad.
Krańcem pierwszego wyboru nadal byłoby wg mnie Stare Miasto, jednak jeśli utrudniają to korki na ul. Podwale, mam propozycję na kraniec alternatywny, mianowicie Zachęta. Jest tam chyba wolne miejsce na postój po dawnej pętli 174 (link do Street View). Lokalizacja moim zdaniem też bardzo dobra, tuż obok Ogrodu Saskiego i Grobu Nieznanego Żołnierza. Dla kierowców i konduktorów - obok powinna być toi-toi dla Ogrodu Saskiego, zresztą można dostawić (Na Powązkach raczej też nie ma ekspedycji).
Dojazd bardzo podobnie jak obecnie: od Alej Szpitalną, Mazowiecką i potem w lewo w Królewską. Powrót? Królewską, Marszałkowską i Alejami.

michael112 pisze: ↑

20 sie 2019, 10:32

Natomiast wracając jeszcze na chwilę do krańcówki linii 400. Dwa posty temu proponowałem skrócenie trasy 400 i jej wycofanie z Powązek oraz Muranowa w celu ucięcia odcinka o niskiej frekwencji i jednocześnie zwiększenia częstotliwości kursów zabytkowych przy zachowaniu tej samej liczby zabytkowych brygad.
Krańcem pierwszego wyboru nadal byłoby wg mnie Stare Miasto, jednak jeśli utrudniają to korki na ul. Podwale, mam propozycję na kraniec alternatywny, mianowicie Zachęta. Jest tam chyba wolne miejsce na postój po dawnej pętli 174 (link do Street View). Lokalizacja moim zdaniem też bardzo dobra, tuż obok Ogrodu Saskiego i Grobu Nieznanego Żołnierza. Dla kierowców i konduktorów - obok powinna być toi-toi dla Ogrodu Saskiego, zresztą można dostawić (Na Powązkach raczej też nie ma ekspedycji).
Dojazd bardzo podobnie jak obecnie: od Alej Szpitalną, Mazowiecką i potem w lewo w Królewską. Powrót? Królewską, Marszałkowską i Alejami.

Stare Miasto zdecydowanie odpada ze względu na krótki peron przystankowy i korki na Podwalu. Już i tak 100 łapie bardzo duże opóźnienia.
Dobrym miejscem w pobliżu Starego Miasta byłaby pętla Plac Piłsudskiego, ale niestety - nie ma na niej miejsca.
O Zachęcie kompletnie nie myślałem, ale jest blisko samego Parku Saskiego i Placu Piłsudskiego. W sumie to dobry pomysł.

ashir pisze: ↑

20 sie 2019, 10:25

Tak patrząc na linie turystyczne w całej Polsce to moim zdaniem największy sukces jest tam, gdzie linie uruchamiane są jednorazowo lub kursy są z przewodnikiem.

Faktycznie muszę przyznać, że ludzie wolą kursy z przewodnikiem. I tak naprawdę jeżeli ktoś wybiera się planowo na Tetkę, wybiera się na brygadę z przewodnikiem. Brygadą z przewodnikiem jeździ naprawdę dużo ludzi.
Brakuje przewodnika na 100. Racja. W tym sezonie gdy "konduktorowałem", sporadycznie bawiłem się w "przewodnika". Ludzie naprawdę byli bardziej zainteresowani, i powtarzali że wrócą.

Gdzie mogę znaleźć rozkład jazdy linii R?

Georg pisze: ↑

23 sie 2019, 17:00

Gdzie mogę znaleźć rozkład jazdy linii R?

Tylko na facebooku

Warto dodać, że będzie kursował specjalny pociąg linii J relacji Radiowo - Jelonki - Radiowo.

W miniony weekend przejechałem się linią 400. Frekwencja na odcinku Wilanów - Powsin w słoneczną niedzielę w środku dnia nie przekraczała 5 pasażerów. Z powrotem może było trochę lepiej, jedna rodzina z dzieckiem wsiadła na przystanku Wilanów, i zaraz wysiadła, jak zobaczyli na tablicy kierunkowej, że toto po drodze aż do Łazienek się nigdzie nie zatrzymuje...
Trzech miłośników komunikacji (jeden konduktor i dwóch wspierających Go duchowo) nie liczę, bo oni nie byli pasażerami, tylko obsługą.

Staje na Sobieskiego i Spacerowej.

A gdyby zatrzymywało się na Mangalii, to by było takie pełne!

Piottr pisze: ↑

02 wrz 2019, 11:39

W miniony weekend przejechałem się linią 400. Frekwencja na odcinku Wilanów - Powsin w słoneczną niedzielę w środku dnia nie przekraczała 5 pasażerów. Z powrotem może było trochę lepiej, jedna rodzina z dzieckiem wsiadła na przystanku Wilanów, i zaraz wysiadła, jak zobaczyli na tablicy kierunkowej, że toto po drodze aż do Łazienek się nigdzie nie zatrzymuje...
Trzech miłośników komunikacji (jeden konduktor i dwóch wspierających Go duchowo) nie liczę, bo oni nie byli pasażerami, tylko obsługą.

Czy to ta sama niedziela, w czasie której był turbo pierdolnik w centrum, co sprawiało że linia była kompletnie nieprzewidywalna?
W dodatku jednostkowa obserwacja, bo pomiary prowadzone przez cały okres funkcjonowania pokazują że ikarusy potrafią odjechać z Powsina z 20-30 osobami na pokładzie, co nie jest też wynikiem powalającym, ale chyba nie chodzi o to żeby w linii turystycznej była niezabieralność. I to już nie jest wynik jednostkowy.

No ja nie wiem, czy była nieprzewidywalna, jak przyjechał rozkładowo, i z Powsina także rozkładowo odjechał.

Osobiście, gdybym słyszał o takim bałaganie w centrum Warszawy, to nawet nie chciałoby mi się wychodzić z domu szukać jakiejś linii turystycznej. I z tego co wiem autobusy 400 też jeździły objazdami.

MJ pisze: ↑

28 lip 2019, 21:04

Nie rozumiem też tej manii na przywrócenie trasy takiej jak za czasów piętrusa. Trochę od tamtej pory zmieniło. Przede wszystkim należy wywalić tę linię z Podwala, bo teraz w weekend każdy pcha się tam puszką by po spacerować po Starówce co generuje straszne korki i prowadzi do opóźnień 20-30 min. Obecna trasa zalicza wiele miejsc które można pokazać turystom. Jako pętlę ja bym widział pl. Narutowicza, który byłby węzłem przesiadkowym dla osób zainteresowanych WLT, ponieważ większość która przychodzi się przejechać woli zaliczyć od razu kilka lub wszystkie linie. Przy okazji byłby lepszy docjal dla obsługi oraz możliwość zakupu biletu, z którą jest problem na pl. Zamkowym.

Trochę się od tamtej pory zmieniło powiadasz? No coś Ty, zbombardowali Muzeum Księdza Popiełuszki, zaorali Centrum Olimpijskie, Muzeum Sportu i Turystyki oraz Cytadelę z muzeami - coś mnie ominęło?
Na poważnie - Plac Narutowicza jako pętla odpada, niedługo zaorzą pętle tramwajową i autobusową

Nie będzie zawrotki jednotorowej na Narutowiczu?

w planach jest wyprostowanie Grójeckiej i całkowita likwidacja pętli tramwajowej (kolizja śladów planowanej wschodniej jezdni Grójeckiej z dotychczasową pętlą tramwajową, planowane rozjazdy tramwajowe z Grójeckiej w Filtrową i vice versa bezpośrednio z Grójeckiej nawet bez żeberka). O pętli autobusowej wprawdzie dzielnica nie mówiła, ale to wynika z wyprostowania Grójeckiej (w dotychczasowym śladzie wschodniej jezdni Grójeckiej będzie trawnik).
PS. I w bonusie zwężenie Grójeckiej z 2x3 do 2x2 od Placu Narutowicza do Placu Zawiszy plus odgięcie Grójeckiej na zachód do Alej Jerozolimskich w rejonie Placu Zawiszy plus likwidacja wyspy na Placu Zawiszy).

O ile pamiętam z planów całkowitej likwidacji pętli tramwajowej zrezygnowano i najnowsze mówiły o jednym lub dwóch torach pętli.

Dokładnie, pętla ma zostać zachowana z jednym torem niestety.