Strona 261 z 264

Komunikacja podmiejska

: 18 mar 2023, 10:01
autor: Emyl
Omg nienawidzę „w przeciągu”… Ale teraz jak komuś zwracasz uwagę na takie rzeczy to słyszysz najczęściej, że język jest żywym tworem i nie wolno się przypieprzać :term:

Komunikacja podmiejska

: 18 mar 2023, 10:10
autor: px33
Zawsze można zorganizować przetarg na rezerwę lokalną, z rozliczeniem godzinowym za gotowość i dodatkowo wzkm za wykonaną pracę. Biletowy pierdolnik nie ułatwi sytuacji, ale chyba można ustalić cenę biletów jednorazowych na najniższą stawkę w całej sieci, ewentualnie po prostu zrezygnować z opłat za bilet jednorazowy w kursach rezerwowych.

Komunikacja podmiejska

: 18 mar 2023, 10:25
autor: fik
pawcio pisze:
18 mar 2023, 9:53
Georg pisze:
18 mar 2023, 7:38

Masz rację - powinienem napisać wystarczy.
Nie wiedziałem.
Żadna gwara. Zwykle niechlujstwo, które z racji swojej popularności staje się pomału normą (chyba nawet już dopuszczalną przez RJP. To samo dotyczy "w przeciągu". Kiedyś w przeciągu można było się tylko przeziębić.
Ani gwara, ani niechlujstwo, ani błąd, tylko całkowicie poprawna forma od zawsze.

Komunikacja podmiejska

: 18 mar 2023, 10:48
autor: BJ
Emyl pisze:
18 mar 2023, 10:01
Omg nienawidzę „w przeciągu”… Ale teraz jak komuś zwracasz uwagę na takie rzeczy to słyszysz najczęściej, że język jest żywym tworem i nie wolno się przypieprzać :term:
"W Ukrainie" =P~

Komunikacja podmiejska

: 18 mar 2023, 11:57
autor: Georg
W Ukrainie jest już dopuszczone. W którymś z programów Słownik polsko@polski prof. Miodek mówił, że jest wariantywne - można używać i "na" i "w". Ale może wróćmy do tematu.

Komunikacja podmiejska

: 18 mar 2023, 16:35
autor: fraktal
px33 pisze:
18 mar 2023, 10:10
Zawsze można zorganizować przetarg na rezerwę lokalną, z rozliczeniem godzinowym za gotowość i dodatkowo wzkm za wykonaną pracę. Biletowy pierdolnik nie ułatwi sytuacji, ale chyba można ustalić cenę biletów jednorazowych na najniższą stawkę w całej sieci, ewentualnie po prostu zrezygnować z opłat za bilet jednorazowy w kursach rezerwowych.
Teoretycznie każdy przewoźnik powinien mieć rezerwowego kierowcę i wóz. Myślę,,że jakby ZTM zadzwonił do takiego Grodzia, ten mógłby zorganizować z jedno zastępstwo. Z tym, że trzeba byłoby mu zapłacić za dojazd i zjazd na pusto, a na to trzeba mieć zarezerwowane jakieś pieniądze.Nie trzeba byłoby nawet wysyłać przewoźnika typowo miejskiego.

Komunikacja podmiejska

: 18 mar 2023, 16:54
autor: alojz
fraktal pisze:
18 mar 2023, 16:35
Myślę,,że jakby ZTM zadzwonił do takiego Grodzia, ten mógłby zorganizować z jedno zastępstwo. Z tym, że trzeba byłoby mu zapłacić za dojazd i zjazd na pusto, a na to trzeba mieć zarezerwowane jakieś pieniądze.Nie trzeba byłoby nawet wysyłać przewoźnika typowo miejskiego.
No ale przecież zarówno L-2, L12 jak i L39 są w pakietach, w których jednym z konsorcjantów jest Grodzio. Na Klementowickiej rezerwiści siedzą i pierdzą w krzesła, a tymczasem niektóre brygady Polonusa są odwołane. I to jest w tym całym zamieszaniu najgorsze, że nawet współkonsorcjanci nie potrafią się między sobą dogadać i wysłać zastępstw w ramach jednej umowy. Tylko klapki na oczy i hasło "to mnie nasze zadanie".

Komunikacja podmiejska

: 18 mar 2023, 19:55
autor: fraktal
alojz pisze:
18 mar 2023, 16:54
No ale przecież zarówno L-2, L12 jak i L39 są w pakietach, w których jednym z konsorcjantów jest Grodzio. Na Klementowickiej rezerwiści siedzą i pierdzą w krzesła, a tymczasem niektóre brygady Polonusa są odwołane. I to jest w tym całym zamieszaniu najgorsze, że nawet współkonsorcjanci nie potrafią się między sobą dogadać i wysłać zastępstw w ramach jednej umowy. Tylko klapki na oczy i hasło "to mnie nasze zadanie".
Popraw mnie, jeśli się mylę, ale wydaje mi się, że kiedyś na jakiejś linii Grodzio zastępował firmę Stalko. Może po prostu Polonus informuje tylko dyżurnego ZTM i nikogo więcej.

Komunikacja podmiejska

: 20 mar 2023, 0:24
autor: Nieciej
Domas pisze:
18 mar 2023, 9:25
Jak wyżej - jeżeli przychodzi pracować jako kierowca autobusu MUSISZ być przygotowany do poznawania nowych linii w systemie organizatora, dla którego Twój pracodawca sprawuje usługi. Inaczej IMHO to się po prostu do tej pracy nie nadajesz.
Organizator nie ma tego w umowie z przewoźnikiem = organizator nie ma żadnego prawa wymagać gotowości do wykonania takich zleceń, znajomości sieci linii L i reszty dupereli, bo to nie ten kontrakt i nie te warunki - od tego są postępowania przetargowe, żeby w ich warunkach to wszystko było określone. Kierowców zatrudniono na zakres zadań z góry określony - zgodnie z wymogami zawartymi w wygranym przetargu - na umowę o pracę i nie możesz według swojego widzimisię rozszerzyć tego zakresu na podstawie aktualnych potrzeb jakiegośtam Organizatora, który ma problem z innym przewoźnikiem na kontrakcie objętym innymi warunkami. Pomijam fakt, że przewoźnicy na kontraktach miejskich nadmiarem kierowców nie dysponują OIDP, więc niech Jaśnieorganizator swoich Instruktorów wsadzi za kierę (przecież wszyscy mają kat. na autobus - to wymóg) i jedzie na te wiochy, skoro wygrać przetarg może byle kto, byle w papierach stało, że ma czym i kim, a wymogi taborowe da się dostosować do tego, co handlarze autobusami mają aktualnie dostępne na placach magazynowych. Nie można, bo nie to mają w umowie? To dlaczego oczekujesz, że prywaciarz wobec swoich pracowników tak zrobić może?!?! To już nie czasy, kiedy można było dyktować kierowcom warunki od czapy na umowach zlecenia.
A jeśli już, to dlaczego nie ma to dotyczyć MZA, a jedynie prywaciarzy? Może poślij tam kogoś z Kleszczowej albo z Ostrobramskiej, hę? Nie? Bo związki zawodowe?, Bo niezgodność warunków z układem zbiorowym pracy? MUSI to na Rusi, a w Polsce jak kto chce.

Komunikacja podmiejska

: 20 mar 2023, 2:26
autor: Nieciej
Georg pisze:
18 mar 2023, 6:14
Z 520 się zgodzę. Spokojnie starczy do Politechniki. 107 - nie. Obecna trasa jest wyłącznie tymczasowa, więc byłoby to mącenie ludziom w głowach. Jeśli już to z Marszałkowskiej powinno wylecieć 171 i 520, ale na pewno nie 107. Tak z ciekawości: przegub mógłby obsługiwać Dzielną?
Wracając do tematu: jeśli chodzi o wysłanie MZA na L-ki, to pełna zgoda. Kierowcy nie mają obowiązku znać tras L-ek.
Czyż nie napisałem: "na czas wyłączenia Pl. Powstańców Warszawy"? Cała reszta zamiany północnej części trasy 107 na wydłużenie 520 o kilka przystanków kręci się wokół dublowania nie tylko metra i tramwajów ale też tych linii na jednej i tej samej trasie (520 Królewskiej dziedziczyć nie musi - od tego jest, także niepotrzebne na Marszałkowskiej, 171, które raczej widzę na [E. Plater - pl .Grzybowski] lub [Marszałkowska (w lewo) - Królewska} - Grzybowska - Siedmiogrodzka - Skierniewicka - Płocka, skoro już MUSI jeździć Górczewską nad metrem i na solówkach zamiast przegubów - od metra na placu Bankowym na Solidarności i Lesznie wystarczy z naddatkiem 190) - na razie w trakcie tego objazdu marnują się także przede wszystkim zasoby ludzkie, których aktualnie brakuje na pewno bardziej niż sprzętu, a które można rozdysponować inaczej - zoptymalizować.
Nie mówcie mi że przegubem nie da rady obsłużyć skrętu z Nowolipek w Smoczą i ze Smoczej w Dzielną, że musi tam iść 10m aż z Dolnego Mokotowa po trasie innych linii wzdłuż metra i tramwaju, żeby skręcić w Nowolipki i zniknąć... Oczywiście, że będzie trąbił i świecił na nieprawidłowo zaparkowane na Dzielnej taksówki, jak robią to na codzień kierowcy 107, ale bez problemu się zmieści - to nie Kamienne Schodki.

Komunikacja podmiejska

: 20 mar 2023, 6:20
autor: ashir
Nieciej pisze:
20 mar 2023, 0:24
Domas pisze:
18 mar 2023, 9:25
Jak wyżej - jeżeli przychodzi pracować jako kierowca autobusu MUSISZ być przygotowany do poznawania nowych linii w systemie organizatora, dla którego Twój pracodawca sprawuje usługi. Inaczej IMHO to się po prostu do tej pracy nie nadajesz.
Organizator nie ma tego w umowie z przewoźnikiem = organizator nie ma żadnego prawa wymagać gotowości do wykonania takich zleceń, znajomości sieci linii L i reszty dupereli, bo to nie ten kontrakt i nie te warunki - od tego są postępowania przetargowe, żeby w ich warunkach to wszystko było określone. Kierowców zatrudniono na zakres zadań z góry określony - zgodnie z wymogami zawartymi w wygranym przetargu - na umowę o pracę i nie możesz według swojego widzimisię rozszerzyć tego zakresu na podstawie aktualnych potrzeb jakiegośtam Organizatora, który ma problem z innym przewoźnikiem na kontrakcie objętym innymi warunkami. Pomijam fakt, że przewoźnicy na kontraktach miejskich nadmiarem kierowców nie dysponują OIDP, więc niech Jaśnieorganizator swoich Instruktorów wsadzi za kierę (przecież wszyscy mają kat. na autobus - to wymóg) i jedzie na te wiochy, skoro wygrać przetarg może byle kto, byle w papierach stało, że ma czym i kim, a wymogi taborowe da się dostosować do tego, co handlarze autobusami mają aktualnie dostępne na placach magazynowych. Nie można, bo nie to mają w umowie? To dlaczego oczekujesz, że prywaciarz wobec swoich pracowników tak zrobić może?!?! To już nie czasy, kiedy można było dyktować kierowcom warunki od czapy na umowach zlecenia.
A jeśli już, to dlaczego nie ma to dotyczyć MZA, a jedynie prywaciarzy? Może poślij tam kogoś z Kleszczowej albo z Ostrobramskiej, hę? Nie? Bo związki zawodowe?, Bo niezgodność warunków z układem zbiorowym pracy? MUSI to na Rusi, a w Polsce jak kto chce.
Ajenci nie wygrywają pakietów na konkretne linie i mogą zostać wysłani na dowolną linię i do dowolnej gminy z którą WTP ma zawarte porozumienie. Co więcej do wielu krańców docierają/docierały 1xx, 7xx i 8xx, w tym również MZA. Żadna egzotyka. Co więcej w przeszłości np. Mobilis jeździł na 708 z Hornówka do Truskawia czy Z14 z Kępy Okrzewskiej do Gassów, a MZA "Ostrobramska" na Z22 z Wiązowny do Rzakty albo trochę później 702 wydłużone do Glinianki, a 722 do Otwocka. Więc jak jest potrzeba i wola to nie ma technicznych przeszkód, żeby zorganizować komunikację w inny sposób.

Komunikacja podmiejska

: 02 kwie 2023, 0:53
autor: Nieciej
Na linię Lxy NIE MOGĄ, bo to nie ten przetarg, nie te warunki i nie ta sieć!

Komunikacja podmiejska

: 02 kwie 2023, 6:47
autor: ashir
W dużej części ta sama sieć, a niektóre linie wręcz mogłyby być liniami 7xx/8xx, tyle że wiązałoby się to z wyższymi kosztami dla gmin. ;-)

Komunikacja podmiejska

: 03 kwie 2023, 2:20
autor: Nieciej
Jaka "ta sama sieć"? Z jakimi 700 i 800 jest tożsama? Mówiłem - wyślijcie sobie tam MZA, to was wygwiżdżą i każą iść w ślad za ruskim okrętem wojennym... To są inne przetargi, warunki i kontrakty - nawet rodzaj taboru i malatura tego taboru jest inna.

Komunikacja podmiejska

: 03 kwie 2023, 5:33
autor: ashir
W wielu miejscach linie Lxx funkcjonują równolegle obok 1xx/7xx/8xx/Nxx, przykłady już podawałem. MZA już jeździ do Antoninowa, Góry Kalwarii, Kosowa, Młochowa Nowych Załubic, Radzymina, Rzakty, Wołomina, Złotokłosu, z kolei Mobilis np. do Dziekanowa Leśnego, Leszna czy Wolicy K. Płochocina (do tych miejsc również dojeżdżało MZA), a KMŁ do Cybulic Dużych. Tabor linii Lxx stanowią pełnowymiarowe autobusy, a to że są to Guliasze czy Isuzu to tylko ze względu na krótkie kontrakty, podobnie jak kursują ZAZy i MANy TGE, bo organizator preferował nówki w przetargu.