Komunikacja miejska na Gocławiu i Saskiej Kępie
Moderator: Wiliam
Wspólnota blokuje, bo Skalskiego nie jest drogą publiczną tylko strefą ruchu.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Mieszkam niedaleko a nie zauważyłem tam takiego znaku. Kurcze chyba trzeba się lepiej przyglądać okolicy No nic, pozostaje czekać aż miną wybory i wtedy ZTM powinien dać wybór: albo umożliwienie przejazdu Skalskiego albo postój przyspieszonych na Wale. Zawsze jest też opcja JN-J - Kapelanów AK - Abrahama.
Kapelanów AK się do niczego nie nadaje z racji parametrów mostku nad odpływem z Balatonu. Ja bym zapomniał o komunikacji na zachodniej części Nowaka z przejazdem innym niż wersja znana już z 135.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Dzisiaj zauważyłem, że są budowane przystanki na Jana Nowaka-Jeziorańskiego na odcinku pomiędzy Fieldorfa, a Promenadą.
Potwierdziłem w dzielnicy, że prace mają się zakończyć do końca roku. Niestety roboty nie dotyczą odcinka Skalskiego na osiedlu Saska. A szkoda, bo ta ulica jest już, lub lada chwila będzie w gestii dzielnicy. Podobno mieszkańcy os. Saska są przeciw, co nie jest tak do końca prawdą, bo wyniki nieformalnej ankiety były 40/60% z przewagą przeciwników autobusu. Zważywszy jednak na to, że ankieta była robiona wtedy, gdy cały III etap osiedla położony najdalej Bora-Komorowskiego i samej ulicy Skalskiego był jeszcze nieoddany, wyniki ankiety zrobionej np. teraz mogłyby byc zupełnie inne i na korzyść autobusu. Skalskiego nie jest ulicą służącą tylko osiedlu Saska, więc obecny opór jest egoizmem w czystej postaci...
Potwierdziłem w dzielnicy, że prace mają się zakończyć do końca roku. Niestety roboty nie dotyczą odcinka Skalskiego na osiedlu Saska. A szkoda, bo ta ulica jest już, lub lada chwila będzie w gestii dzielnicy. Podobno mieszkańcy os. Saska są przeciw, co nie jest tak do końca prawdą, bo wyniki nieformalnej ankiety były 40/60% z przewagą przeciwników autobusu. Zważywszy jednak na to, że ankieta była robiona wtedy, gdy cały III etap osiedla położony najdalej Bora-Komorowskiego i samej ulicy Skalskiego był jeszcze nieoddany, wyniki ankiety zrobionej np. teraz mogłyby byc zupełnie inne i na korzyść autobusu. Skalskiego nie jest ulicą służącą tylko osiedlu Saska, więc obecny opór jest egoizmem w czystej postaci...
To na Nowaka-Jeziorańskiego wyląduje pewnie .... 158 (z zawrotką na rondzie przy Rechniewskeigo i postojem w zatoce, bo na Rechniewskiego i Gocław przecież "nie bo nie"). Zero dodatkowych brygad.
Wątpię, by była szansa na wyciągnięcie 158 z Łukowskiej.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Oby to była linia kursująca całym odcinkiem Nowaka od Poligonowej, w przeciwnym razie znowu będą "dogodne" przesiadki. A może powinno się 135 wygiąć przez nowy odcinek, a dalej Rodziewiczówny i Łukowską do Zamienieckiej? Albo kieszeniowy wjazd 311, tylko tutaj jest wada tragicznej częstotliwości i braku kursów w weekendy.
Jeżeli to będzie to linia na całej długości Nowaka, to nie będzie to linia do Śródmieścia. Rondo Poligonowa/Kompasowa wyklucza kursowanie czegoś większego niż solówka, a solówki w szczycie ani na Most Łazienkowski, ani na Most Poniatowskiego nie wpuścisz.
I żadne wjazdy kieszeniowe, bo to nikomu się nie przysłuży.
I żadne wjazdy kieszeniowe, bo to nikomu się nie przysłuży.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Chciałeś napisać, że na Poniatowskiego kolejnej solówki nie wpuścisz? Bo jeśli nie wolno solówkami, to co tam robi 117?
Ta solówka wcześniej by musiała zaliczyć Waszyngtona. Do Francuskiej nie będzie miała się jak doczłapać. Ale fakt jest.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Tak po prawdzie to na Moście Łazienkowskim też są na 141.Szeregowy_Równoległy pisze:Chciałeś napisać, że na Poniatowskiego kolejnej solówki nie wpuścisz? Bo jeśli nie wolno solówkami, to co tam robi 117?
Co ma Łazienkowski do Poniatowskiego?ashir pisze:Tak po prawdzie to na Moście Łazienkowskim też są na 141.Szeregowy_Równoległy pisze:Chciałeś napisać, że na Poniatowskiego kolejnej solówki nie wpuścisz? Bo jeśli nie wolno solówkami, to co tam robi 117?
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Oba łączą wschodni i zachodni brzeg Wisły, oba są mostami. Oba są usytuowane w Warszawie. Ale generalnie most Poniatowskiego jest fajniejszy. Ma tory, był na znaczku pocztowym, jest dłuższy i kiedyś część mostu była drewniana, żeby ograniczyć hałas, potem zastąpiono to ograniczeniem prędkości dla tramwajów.Domas pisze:Co ma Łazienkowski do Poniatowskiego?
Nie mniej, wtręty ashira są mało merytoryczne.pawcio pisze:(...) solówki w szczycie ani na Most Łazienkowski, ani na Most Poniatowskiego nie wpuścisz.