WAWKOM

szymonunion pisze:nie kodu karty a zdefiniowanego pinu AFAIR

U mnie jak podpialem karte w skycash i kupuje bilet ją wybierając zawsze zada 3 cyfrowego kodu z odwrotu karty tego do transakcji internetowych a to duze utrudnienie, bo jest on slabo czytelny.

rhemek, zapamiętaj te 3 cyfry. Płatności SMSami juz chyba nie ma nigdzie. Wszędzie teraz są elektroniczne portfele na niewielkie kwoty. Choć zastawiam się czemu banki nie oferują takich systemów tylko sa jacyś pośrednicy. I tak najlepszym systemem choć drogim i skomplikowanym było by skanowanie pasażera na obecność identyfikatora płatniczego i odliczanie od jego konta lub wystawianie rachunku za przejazdy... Wchodzisz, jedziesz, nie martwisz się ile zapłacisz bo jest to policzone tak jak kosztuje faktycznie (bo 20 minut jazdy metrem a 20 minut jazdy autobusem nie kosztuje tyle samo)

Może i cvv2 potrzebuje ale ja go znam na pamięć bo często używam płatności w sieci. Prosto łatwo i przyjemnie w wielu miastach.

Wolfchen pisze:

bepe pisze:Te systemy sms-owe to jest jednak trochę kpina. Zupełnie nie spełnia funkcji sprzedaży "awaryjnej", tzn. w sytuacji, gdy nagle potrzeba biletu, a nie ma go gdzie kupić. Czy to naprawdę nie mogłoby działać na zasadzie "wysyłasz sms-a na nr 75xx, dostajesz bilet jednorazowy przesiadkowy 75-minutowy normalny", a nie że trzeba się wcześniej zarejestrować, zrobić przelew i trzymać kasę w jakimś CallPayu?

Pomijając już kwestię prowizji dla operatora (przy hurcie nie musiałoby to być 50%, ale na pewno poniżej 40% to by nie zeszli), to numery premium są ściśle powiązane ze stawkami - np. jak numer jest czterocyfrowy i ma początek 72, to na pewno płacisz 2,46 zł. Taki wentyl bezpieczeństwa przed wyłudzeniami.

Nie widzę powodu, aby bilet kupowany przez komórkę nie mógł kosztować więcej. Jeśli trzeba, to można przecież stworzyć nowy rodzaj biletu, żeby nie było marudzenia, ze za tę samą usługę pobiera się różne opłaty zależnie od kanału dystrybucji (choć ja do dziś nie rozumiem, w czym tkwi problem - skoro linie lotnicze mogą sprzedawać bilety na ten sam lot po skrajnie różnych cenach, to dlaczego ZTM nie może?).

Trochę inne przepisy

Nawet PKP na dotowane pośpieszne może.

MichalJ pisze:Nawet PKP na dotowane pośpieszne może.

Na który dotowany pospieszny PKP cena jest zróżnicowana w zależności od kanału dystrybucji?

Nie ma dopłaty za sprzedaź w pociągu?

Nie powoduje ona zmiany ceny usługi przewozu.

Czym to się różni od - podobno niemożliwej - dopłaty za sprzedaż przez kierowcę?

Biorąc pod uwagę, jak różne są przepisy dotyczące komunikacji komunalnej, międzymiastowej autobusowej i kolejowej, to spodziewałbym się, że czymś się jednak różni.

Dzis bylem swiadkiem jak kontroler w 525 odpuscil dwom na oko 12-13 letnim gowniarzom, ktorzy nie mieli biletu.

Samotnie jadąca młodzież szkolna w zasadzie biletów nie potrzebuje i świetnie o tym wie.

rhemek pisze:Dzis bylem swiadkiem jak kontroler w 525 odpuscil dwom na oko 12-13 letnim gowniarzom, ktorzy nie mieli biletu.

Niemożliwe, przecież w Wawrze nie ma kanarów

Wawer? To gdzieś w Krakowie?