Czasy przejazdu

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 14 lut 2014, 15:28

A ja dziękuję Organizatorowi za zamianę czasów przejazdu na linii 185. Od Potoku do Potoku już nie ma dwóch minut. Są na Potok - Ruda. Taka duperela, a cieszy. ;]

reserved
Posty: 14717
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 14 lut 2014, 18:06

Georg pisze:
reserved pisze:127 z Mariensztatu ma rajdowy czas przejazdu. Trzeba mocno zapieprzać przez Powiśle, żeby zameldować się w centrum na -2. Raz trafił mi się kierowca, który miał wolniejszy styl jazdy (nie ślimaczący, po prostu nie zapieprzał ile fabryka dała a tak normalnie) to bez utrudnień dojechał na przystanek Centrum na -6. I tak się tworzą stada ze 158...
Na pierwszy rzut oka można by dołożyć tylko 1 minutę. Reszta jest w porządku. Odcinek Mariensztat-BUW są 3 minuty, czyli w porządku. Nie wiem jak jest z wykorzystaniem przystanków: Nowy Zjazd i Dobra, które są warunkowe? Jak często są tam zatrzymania? Nie ma sensu dokładać minuty między Zajęczą, a Jaracza, ponieważ następny odcinek (Jaracza-Al. 3 maja) jedzie się raptem kilkanaście sekund. Natomiast dodać można minutę na odcinku Ludna-Książęca i tu faktycznie 1 minuta na ten odcinek to trochę mało.
Odcinek Mariensztat - BUW jest spoko, wymiany na tych przystankach nie są duże i bywa, że autobus jedzie nawet przed czasem. Problem jest z odcinkiem BUW - Centrum. 128 rozkładowo pokonywało tę drogę w tym samym czasie co obecne 127 objeżdżając całe Powiśle. Dodałbym ze 2 min między Ludną a Smykiem. Zwłaszcza w godzinach szczytu bo w weekend kierowca zapieprza ale przynajmniej nie ma tylu utrudnień i może sobie bardziej pozwolić.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 14 lut 2014, 22:33

Pawel_ pisze:A ja dziękuję Organizatorowi za zamianę czasów przejazdu na linii 185. Od Potoku do Potoku już nie ma dwóch minut. Są na Potok - Ruda. Taka duperela, a cieszy. ;]
Nie zmienia to faktu, że coś z tym rozkładem musi być bardzo nie w porządku. Trzeci piątek z rzędu żadne 185 nie jest w stanie po południu dojechać na czas, nawet o 21. Opóźnienia po 6-8min to norma.
noidea

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 14 lut 2014, 23:43

Może keywordem jest "piątek"? Plus bajzel na Czerniakowskiej, bo dziś był ponadstandardowy?
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 14 lut 2014, 23:45

Dzisiaj po 16 był jakiś totalny kociokwik ze światłami na Czerniakowska/Gagarina, typu brak zielonego dla Gagarina w co drugim cyklu etc. Co prawda 185 nie skręca...

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 14 lut 2014, 23:52

Poza tym drogowcy rzeźbili coś przy Chełmskiej i była stłuczka przy Bartyckiej. Dzisiejszy dzień naprawdę nie był reprezentatywny. A to, że widziałem 185 w trójskładzie oznacza, że walczący mogą coś ugrać. Czasem mam wrażenie, że problemy ze 185 (i nie tylko) wynikają z mentalności niektórych kierowców, którzy bez względu na opóźnienie robią sobie postój na krańcu podcierając się rozkładem, ustawami i wszystkim. I nie mówię o szlugostopie czy wizycie w kiblu, a o kwadransie regularnego stania i, tu cytat: chuj, najwyżej se zjadę z drugiej strony. Ja nie wymagam nie wiadomo czego na mieście, ale jeśli ktoś decyduje się na karierę kierowcy autobusu komunikacji miejskiej, to albo powinien liczyć się z korkami i tym, że czasem będzie jeździł prawie bez przerw, albo jest debilem i nie powinien egzystować w społeczeństwie. Na moim 159 dzisiaj się przytykało, ale jeśli na trzy wykonane półkursy dwukrotnie byłem w stanie w sposób względnie przepisowy wyprzedzić po dwie brygady, których bym nie wyprzedził, gdyby panowie z MZA regularność kursowania postawili ponad kanapki, to coś jest nie tak jak powinno.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Walas
Posty: 17192
Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Walas » 15 lut 2014, 0:03

Szeregowy_Równoległy pisze:Na moim 159 dzisiaj się przytykało, ale jeśli na trzy wykonane półkursy dwukrotnie byłem w stanie w sposób względnie przepisowy wyprzedzić po dwie brygady, których bym nie wyprzedził, gdyby panowie z MZA regularność kursowania postawili ponad kanapki, to coś jest nie tak jak powinno
Niewiem jak ten kierowca z Ostrobramskiej i z Kleszczowej jeździli, ale na takim 159/3 największe opóźnienie to -8..
1069, 7722
Ulubione wozy: 5240, 5243, 6207
817, WKD, R1, S1

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 15 lut 2014, 0:05

Jeździli tak, że przyjeżdżali na krańce i robili sobie postoje chociaż powinni ruszać. I nie postoje typu "do kibla i zapalić", a takie konkretniejsze, że ruszaliśmy niemal jednocześnie, z czego ja o czasie, oni niekoniecznie. "Bo mi płacą za godzinę nie od kilometra". A moim zdaniem zrobienie półtora kółka bez poważniejszego postoju naprawdę nie jest wyczynem. Jak ktoś chce pracować jako kierowca, to powinien uwzględnić tego typu sytuacje.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Kacper R3
Posty: 253
Rejestracja: 02 cze 2013, 19:52

Post autor: Kacper R3 » 15 lut 2014, 8:27

Mamy Demokracje chcesz wyprzedzaj nie chcesz kręć kółka. Pamiętajmy że jest Ustawa i jest jedna Zasada Najwyższa czyli Bezpieczny Przewóz Pasażerów i każdy ma prawo zrobić sobie przerwę na krańcu jeśli uważa że jego stan Psychofizyczny tego wymaga. Wszystko wpisz w kartę i jak po 9 h jazdy trafi cie ITD i zapłacisz razem z pracodawcą i ten pracodawca wywali cie za to zrozumiesz. Gdyby każdy kręcił kółka w korkach bez przerw ZTM zrobił by przerwy po 3 minuty na krańcach i pozamiatane. Jeśli ty jeden możesz a 3 innych nie to według mnie to ty jesteś dziwny. Temat rzeka bywają linię że trzeba się postarać by zrobić -8 ale bywają że wystarczy złapać dwa czerwone i pozamiatane. Moim zdaniem ta praca nie polega na gonieniu rozkładu a na 159 trzeba go gonić. Jeśli inni zgłaszają CR potrzebę zmiany rozkładu to muszą mieć powód a on będzie w karcie i może dzięki temu w końcu ZTM zrobi coś by nie trzeba było gonić. Doskonale cie rozumiem że to jedno koło można sobie pokręcić ale jak notorycznie kręcisz a tu wciąż nie ubywa a przybywa opóźnienia człowieka bierze złość no i mamy już niepotrzebny stres, więc może działania z kanapkami mają sens. Co do 185 to jest to linia ponad gwiezdna i gdy nie zmieni trasy przejazdu nic się nie zmieni. Pozdrawiam
Każdy z nas sam sobie wystawia wobec innych wizytówkę. Każdy dzień to próba..Chcesz coś zmienić zacznij od siebie.
Moje Hobby komunikacja ale szynowa w skali 1:87
Zapraszam
http://www.youtube.com/channel/UClpbPw3NAFyb183te5XHwYg

Georg
Posty: 6217
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 15 lut 2014, 9:37

Przecież rozkład 159 (czasy przejazdu) ma rozwleczone. Chyba, że chodziło Ci o długość postojów wyrównawczych?

reserved
Posty: 14717
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 15 lut 2014, 9:48

Ja jestem za tym, żeby postoje na krańcach były dłuższe. Podam przykład Mariensztatu: tam jest mało miejsca na postój więc robi się jak najkrótszy. Tyle, że... kierowcy często przyjeżdżają po czasie odjazdu na kraniec i od razu muszą odjeżdżać. No to może od razu zrezygnować z zatoki tam, żeby pusta nie stała? A tam gdzie jest rzeczywiście problem z nadmiarem stojących autobusów powinno się pętle przebudować, żeby tego problemu nie było.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10664
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 15 lut 2014, 12:33

A tam gdzie jest rzeczywiście problem z nadmiarem stojących autobusów powinno się pętle przebudować, żeby tego problemu nie było.
A są pieniądze na wykup gruntów?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 15 lut 2014, 13:20

Kacper R3 pisze:Mamy Demokracje chcesz wyprzedzaj nie chcesz kręć kółka.
Mamy też rozkłady, ustawy i jakieś regulaminy. Rozumiem, że ktoś chce skorzystać z toalety czy zapalić. Nie rozumiem czemu olewa wszystko i robi sobie przerwy chociaż na ustawową jeszcze się nie łapie.
Kacper R3 pisze:Pamiętajmy że jest Ustawa i jest jedna Zasada Najwyższa czyli Bezpieczny Przewóz Pasażerów i każdy ma prawo zrobić sobie przerwę na krańcu jeśli uważa że jego stan Psychofizyczny tego wymaga.
Jeśli po dwóch godzinach jazdy ktoś wymaga przerwy, bo jego stan psychofizyczny się sypnął, to naprawdę rozważyłbym zmianę pracy. Bo ktoś taki z założenia stwarza zagrożenie.
Kacper R3 pisze:Wszystko wpisz w kartę i jak po 9 h jazdy trafi cie ITD i zapłacisz razem z pracodawcą i ten pracodawca wywali cie za to zrozumiesz.
Ja nie mówię o ganianiu po 9 godzin bez przerwy. Ja nie ogarniam jak po zrobieniu półkursu można być aż tak zmęczonym i głodnym. Przecież obaj jeżdżący przede mną dopiero zaczęli pracę. Przyszli, zrobili półkurs, zmęczyli się, postali, zrobili kolejny półkurs, znowu się zmęczyli, znowu postali... Ja zjechałem, ale zastanawiam się, czy żaden z tych dwóch ananasów nie padł z wyczerpania. No i jeszcze jedno: poza tymi dwoma nikt nie miał problemów. Jeżdżący za mną gość z Solbusa miał natomiast grubą bekę z tych przede mną. A jeśli Woroniak wyzywa kogoś od nierobów i ślimaków, to coś jest źle ;P
Kacper R3 pisze: Gdyby każdy kręcił kółka w korkach bez przerw ZTM zrobił by przerwy po 3 minuty na krańcach i pozamiatane. Jeśli ty jeden możesz a 3 innych nie to według mnie to ty jesteś dziwny.
Piszę: nie tylko ja wczoraj byłem dziwny. W sumie poza tymi dwoma wszyscy byli dziwni, bo jakoś dawali radę. Nie widziałem dwuskładów, jedyne stado to było to, które wyprzedzałem. A co do rozkładów: wcześniej czy później dojdzie do tego, że ZTM się dopatrzy kto odpowiada za organizowanie przerw kierowcom. I zdziwisz się: nie jest to ZTM. ZTM może dać rozkład ze wszystkimi postojami po trzy minuty, a to przewoźnik ma swojemu pracownikowi zorganizować przerwę. I wcześniej czy później do tego dojdzie.
Kacper R3 pisze:Moim zdaniem ta praca nie polega na gonieniu rozkładu a na 159 trzeba go gonić.
Ty tak na serio? Czy liczysz, że nikt 159 nie widział i da się napisać coś jawnie bezsensownego w nadziei, że czytający się nie dopatrzą?
Kacper R3 pisze:Jeśli inni zgłaszają CR potrzebę zmiany rozkładu to muszą mieć powód a on będzie w karcie i może dzięki temu w końcu ZTM zrobi coś by nie trzeba było gonić.
Nikt nic nie zrobi. Nie da się dowalić więcej minut, nie można układać rozkładów pod piątkowe popołudnie. Inna sprawa, że znam paru takich od was, co jeśli przynajmniej raz dziennie do CR się nie odezwą, żeby popłakać, to są chorzy. Ci, co przeszkadza im wszystko.
Kacper R3 pisze:Doskonale cie rozumiem że to jedno koło można sobie pokręcić ale jak notorycznie kręcisz a tu wciąż nie ubywa a przybywa opóźnienia człowieka bierze złość no i mamy już niepotrzebny stres, więc może działania z kanapkami mają sens.
Pisałem: goście zaczęli pracę od świadomego i z pełną premedytacją powiększania opóźnienia oraz robienia sobie przerw wedle uznania. Gdyby faktycznie zrobili kółko bez przerwy, to mieliby jak ja i jak ten, co jeździł za mną czy kierowca, u którego Walas się woził: uczciwą, w pełni zasłużoną i w pełnym wymiarze przerwę na Siekierkach. I odjazd o czasie.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 15 lut 2014, 17:00

Szeregowy_Równoległy pisze:Może keywordem jest "piątek"? Plus bajzel na Czerniakowskiej, bo dziś był ponadstandardowy?
Nie był ponadstandardowy - 3 tygodnie temu w szczycie przyjeżdżali na Gwiaździstą po -30 do -40, wczoraj w szczycie -10 do -20, wieczorem tak jak pisałem - 6-8min opóźnieni (tylko jednemu udało się być -1). I tak jest co piątek. Szczytu się nie czepiam, ale jeśli za każdym razem o 21 linia łapie takie opóźnienia to znaczy że naprawdę coś jest nie w porządku. Zbyt duża skala problemu by można było powiedzieć że niektórym się nie chce jeździć.
noidea

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 16 lut 2014, 19:19

Adam G. pisze:
Pawel_ pisze:A ja dziękuję Organizatorowi za zamianę czasów przejazdu na linii 185. Od Potoku do Potoku już nie ma dwóch minut. Są na Potok - Ruda. Taka duperela, a cieszy. ;]
Nie zmienia to faktu, że coś z tym rozkładem musi być bardzo nie w porządku. Trzeci piątek z rzędu żadne 185 nie jest w stanie po południu dojechać na czas, nawet o 21. Opóźnienia po 6-8min to norma.
Światła. Ale nie - nie rozprawiajmy nad beznadziejnym rozkładem na 185, bo Bartek Szeregowy_Równoległy się wtrąci, Bartek Szeregowy Równoległy ponarzeka, że jest okej, a ja Bartkowi Szeregowemu_Równoległemu pokażę, jak wpadam na Gwiazdy na plusie, a jakiś czas temu narzekałem. :P

Zablokowany