Tabor Kolei Mazowieckich
Moderator: JacekM
- vernalisadonis
- Posty: 3110
- Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12
Nie wiem czy już kiedyś tutaj te pytanie padło ale się zapytam.
Dlaczego "Flirty" w KM mają oznaczenie ER75 a w kolejach śląskich EN75?
Dlaczego "Flirty" w KM mają oznaczenie ER75 a w kolejach śląskich EN75?
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej
Tak było kiedyś Teraz mamy prawo unijne i to ono teraz obowiązuje. Kilka ładnych lat temu na pociągi nanosili nowe oznaczenia np. SKMWA 2 150 016-5 to z 19we 304.WojtekE65 pisze:Czy aby na pewno jest taka dowolność? link
Oznaczenia kilku pojazdów, które znam zgadzają się z zastosowaniem tego wzoru, oprócz oczywiście ER75.
Po szybkim guglowaniu wyszło mi że nowe oznaczenia są regulowane przez rozporządzenie ministra transportu z 31 maja 2006 r. Pierwsze nowe oznaczenia miały SKMowe 14WE.
Nie wiem, jaki dokument regulował stare oznaczenia.
Teraz z tego co widzę np EN76 oznaczone są i tak i tak.
Czy rozporządzenie ministra to prawo? Chyba tak.
Może koledzy którzy pracują w branży jakoś to rozstrzygną.
Rozporządzenie
Nie wiem, jaki dokument regulował stare oznaczenia.
Teraz z tego co widzę np EN76 oznaczone są i tak i tak.
Czy rozporządzenie ministra to prawo? Chyba tak.
Może koledzy którzy pracują w branży jakoś to rozstrzygną.
Rozporządzenie
Nie pracuję w tej branży, ale może warto zauważyć, że kilka ze wspomnianych oznaczeń pochodzi z zupełnie różnych systemów:
Nadrzędnym w tej chwili oznaczeniem wydaje się być oznaczenie wg UIC. Niestety, moim zdaniem, system ten zawiera w sobie parę dziwactw, np.
14WE to przykład nowego oznaczenia polskiego, zunifikowanego dla różnych producentów (np. 14WE - Newag, 27WE - PESA). Tu moja wiedza jest zdecydowanie zbyt mała.
VT627 to przykład oznaczenia wewnętrznego z kraju, w jakim pojazd był eksploatowany. Czytałem gdzieś, że dolepiając litery VT popełniono grzech nadgorliwości, jako że w DB oznaczano taki typ jako po prostu 627 (nie ręczę za rzetelność źródła tej informacji, ale znalazłem też taką fotkę).
Nadrzędnym w tej chwili oznaczeniem wydaje się być oznaczenie wg UIC. Niestety, moim zdaniem, system ten zawiera w sobie parę dziwactw, np.
- 1) Oznaczenie pojazdu jest za długie do używania przez ludzi, bo czy ktokolwiek normalny powie Stasiek, idź przestaw tego (94 51 2 120) 334, 335, 336 (+ cyfry kontrolne)...?
2) Wypiera lepsze, bo prostsze systemy. Przez swoją niepraktyczność wymusza stosowanie oznaczeń dodatkowych, jak np. numery operacyjne w warszawskiej SKM.
3) Niektóre pojazdy wieloczłonowe mają wspólny numer UIC dla wszystkich członów, jak np. wspomniane ER75; inne z kolei, np. 27WE - odrębny numer dla każdego członu.
4) Nie jestem pewien, ale chyba w przypadku składaków z elementów różnych pojazdów (jak np. EN57-204) człony do końca eksploatacji będą nosiły (niekolejne) numery z EZT z których pochodziły.
14WE to przykład nowego oznaczenia polskiego, zunifikowanego dla różnych producentów (np. 14WE - Newag, 27WE - PESA). Tu moja wiedza jest zdecydowanie zbyt mała.
VT627 to przykład oznaczenia wewnętrznego z kraju, w jakim pojazd był eksploatowany. Czytałem gdzieś, że dolepiając litery VT popełniono grzech nadgorliwości, jako że w DB oznaczano taki typ jako po prostu 627 (nie ręczę za rzetelność źródła tej informacji, ale znalazłem też taką fotkę).
Norma UIC, zawiera za dużo cyferek, ale rewidenci wykorzystują oznaczenia literowe lub typ wagonu i ostatnie sześć cyfr bez cyfry sumy kontrolnej.
Husarze oficjalnie na pudle nie posiadają starego oznaczenia PKP, ale przyjęło się je nazywać EU44, a jako numer lokomotywy ostatnie trzy cyfry bez cyfry sumy kontrolnej np. EU44-009 dla 91 51 5 370 009-0.
Husarze oficjalnie na pudle nie posiadają starego oznaczenia PKP, ale przyjęło się je nazywać EU44, a jako numer lokomotywy ostatnie trzy cyfry bez cyfry sumy kontrolnej np. EU44-009 dla 91 51 5 370 009-0.