O spółce PKP Intercity
Moderator: JacekM
Okej:):) To pewnie zostanie opcja przez Rakoniewice, zobaczymy, dzięki.
A likwidacja postojów handlowych w Żelislawicach co daje realnie i komu?
Edit: już chyba wiem, teraz jakoś inaczej się jeździ (przez Psary), czyli te protezę razem z łącznicą robią...
Mój Żeromski już we Włoszczowie Północ (10:03) mimo ze planowo 10:14.
A likwidacja postojów handlowych w Żelislawicach co daje realnie i komu?
Edit: już chyba wiem, teraz jakoś inaczej się jeździ (przez Psary), czyli te protezę razem z łącznicą robią...
Mój Żeromski już we Włoszczowie Północ (10:03) mimo ze planowo 10:14.
ŁK
Pytanie taryfowe. Powiedzmy, że nie ma biletów Tarnów - Warszawa na pendolino, ale są Tarnów - Kraków. Czy za przedłużenie takiego biletu na pokładzie pociągu płaci się opłatę w wysokości 130 zł za odcinek Kraków - Warszawa?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ŁK
- Twmastersky
- Posty: 117
- Rejestracja: 14 kwie 2016, 18:36
- Lokalizacja: Wrocław
Po wielu latach oczekiwania nareszcie umożliwiono kupno biletu przesiadkowego w internecie, przy okazji delikatnie odświeżono system i dodano wyświetlanie frekwencji oraz zestawień przy wyborze biletu.
Nie myślał ktoś o zwiększeniu liczby połączeń kolejowych między Krakowem a Warszawą oraz również - choć w mniejszym stopniu - między Wrocławiem a Warszawą?
Czy myślał, ale nie ma takiej możliwości?
Pomijając, że kupić bilet w godnych warunkach podróży za mniej niż 140 PLN później niż 3 dni przed niedzielą jest praktycznie niemożliwe, ale dzień przed lub w dniu podróży zostaje praktycznie tylko 1 klasa na EIP, która jest do zaakceptowania cenowo chyba tylko dla klientów biznesowych, zwłaszcza odkąd posiłek obrócono w żart.
Mówię o połączeniach w sensownych porach, czyli między 14 a 19.
Jak tak dalej będzie to za kilka lat ludzie powoli zaczną się odwracać od kolei w tej relacji, bo nie będzie to opłacalne ani finansowo, ani czasowo, ani komfortowe. Skoro już teraz autem przy bardzo spokojnej jeździe jedzie się z Centrum Krakowa do miejsca docelowego w Warszawie w granicach 3.5h (na pewno można mniej) to po otwarciu całej S7 wynik będzie lepszy niż w przypadku pociągu, do którego z i na dworzec trzeba się jakoś dostać.
Czy myślał, ale nie ma takiej możliwości?
Pomijając, że kupić bilet w godnych warunkach podróży za mniej niż 140 PLN później niż 3 dni przed niedzielą jest praktycznie niemożliwe, ale dzień przed lub w dniu podróży zostaje praktycznie tylko 1 klasa na EIP, która jest do zaakceptowania cenowo chyba tylko dla klientów biznesowych, zwłaszcza odkąd posiłek obrócono w żart.
Mówię o połączeniach w sensownych porach, czyli między 14 a 19.
Jak tak dalej będzie to za kilka lat ludzie powoli zaczną się odwracać od kolei w tej relacji, bo nie będzie to opłacalne ani finansowo, ani czasowo, ani komfortowe. Skoro już teraz autem przy bardzo spokojnej jeździe jedzie się z Centrum Krakowa do miejsca docelowego w Warszawie w granicach 3.5h (na pewno można mniej) to po otwarciu całej S7 wynik będzie lepszy niż w przypadku pociągu, do którego z i na dworzec trzeba się jakoś dostać.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27750
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Spokojnie, PLK już zadba o to, żeby czas jazdy nie był specjalnie atrakcyjny. Już teraz widać wyraźne zahamowanie trendu wzrostowego w ostatnich miesiącach. W 2019 sukcesem będzie zaś utrzymanie obecnej liczby połączeń, bo przy zakładanych zamknięciach cykl godzinny wydaje się być nierealny, a potem to dopiero będzie beka, jak wejdzie modernizacja średnicy.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
No i kto mówił, że ic nie ma dynamicznego systemu sprzedaży! Jest, tylko przekrojowo przez pociągi.BJ pisze:Nie myślał ktoś o zwiększeniu liczby połączeń kolejowych między Krakowem a Warszawą oraz również - choć w mniejszym stopniu - między Wrocławiem a Warszawą?
Czy myślał, ale nie ma takiej możliwości?
Pomijając, że kupić bilet w godnych warunkach podróży za mniej niż 140 PLN później niż 3 dni przed niedzielą jest praktycznie niemożliwe, ale dzień przed lub w dniu podróży zostaje praktycznie tylko 1 klasa na EIP, która jest do zaakceptowania cenowo chyba tylko dla klientów biznesowych, zwłaszcza odkąd posiłek obrócono w żart.
Mówię o połączeniach w sensownych porach, czyli między 14 a 19.
Jak tak dalej będzie to za kilka lat ludzie powoli zaczną się odwracać od kolei w tej relacji, bo nie będzie to opłacalne ani finansowo, ani czasowo, ani komfortowe. Skoro już teraz autem przy bardzo spokojnej jeździe jedzie się z Centrum Krakowa do miejsca docelowego w Warszawie w granicach 3.5h (na pewno można mniej) to po otwarciu całej S7 wynik będzie lepszy niż w przypadku pociągu, do którego z i na dworzec trzeba się jakoś dostać.
Wszystkich w szczytach przewozowych (czyli tez w weekendy) się nie da przewieźć. Co innego szczyt 2 razy dziennie, a co innego 2 razy w tygodniu.
Wcale mnie nie dziwi, że przypadkowy turysta kupujący w ostatniej chwili bilet na najtańsze TLK nie jest priorytetem.
ŁK
- Daniel_FCB
- (kaczofob)
- Posty: 1603
- Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
- Lokalizacja: Natolin
Jechałem wczoraj IC Porta Moravica, dziś wracam Prahą. O co chodzi z tym, że prawie cały pociąg nie ma miejscówek (u mnie w przedziale - tylko jedna osoba ma bilet ze wskazaniem miejsca)? System dystrybucji biletów niedomaga po zmianach?
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
A jaka była frekwencja? Może Ci z miejscówkami nie dopchali się do swoich miejsc? 

- Daniel_FCB
- (kaczofob)
- Posty: 1603
- Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
- Lokalizacja: Natolin
Frekwencja przewyższa liczbę dostępnych miejsc, ale nie jakoś znacznie, nikt na peronie z tego powodu nie został 
I twierdzisz, że Polak, który za coś płaci, tak łatwo ma się poddać?

I twierdzisz, że Polak, który za coś płaci, tak łatwo ma się poddać?

Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
- Daniel_FCB
- (kaczofob)
- Posty: 1603
- Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
- Lokalizacja: Natolin
Z powrotem jechałem 352.
W "tamtą" stronę złapałem jeszcze miejscówkę na miejsce w jedynce.
W "tamtą" stronę złapałem jeszcze miejscówkę na miejsce w jedynce.
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
PKP Intercity w przypadku sprzedaży biletów czyni postępy nie tylko w sprzedaży internetowej, ale też w przypadku biletomatów. Ze zmian, które zauważyłem to np. możliwość wybrania wagonu 7 ze Strefą Ciszy w EIP czy drukowanie na bilecie typu wagonu (bezprzedziałowy/przedziałowy). 
