WAWKOM

klarowny jan pisze:Sumienna kontrola za pomocą LDP powinna przede wszystkim polegać na odczycie kodu biletu a nie słuchaniu bipnięć.

I o to chodzi

levar pisze:

dzidek pisze:Jeśli kierowca przy zaczynaniu pracy danego dnia będzie posiadał 15 biletów każdego rodzaju to w przypadku ich wyprzedania w ciągu tego samego dnia nikt mu nic nie zrobi.

Tylko jak udowodnić kierowcy, że podczas rozpoczynania pracy miał mniej niż 15 biletów jednego rodzaju?

Bardzo łatwo
1.dyspozytor sprawdza stan biletów przed wyjazdem
2.na bramie NR często ustawia się i sprawdza bilety podczas wyjazdów z zajezdni
3.Instruktor przyjeżdża na pętlę przed rozpoczęciem mojej pracy i sprawdzając umundurowanie liczy bilety.

Co do pkt. 3 jeśli jadę już z pasażerami od zajezdni to sprawdzenie dopiero na pętli ilości moich biletów mija się z celem bo w międzyczasie mogłem sprzedać kilka

Nigdy w życiu nie widziałem by któryś z tych punktów się kiedykolwiek wydarzył.

Na tramwajach często możesz spotkać punkt pierwszy. Znaczy nie Ty, nie ja, motorniczowie.

Desert pisze:Nigdy w życiu nie widziałem by któryś z tych punktów się kiedykolwiek wydarzył.

Jeździsz całe zmiany z kierowcami od samego początku? Bo te punkty dotyczą głównie kierowców z zmiany A (no i wyjazdy na dodatki B). Ja 2 i 3 pkt wałkowałem już kilka razy.

Nie muszę

Dlatego nie widziałeś Nigdy nie mów nigdy

Mówie że JA nigdy.

Ale jestem wkurwiony. Wlasnie przezylem kontrole w KM renomiarza i gnoj wystawil znajomej z ktora jechalem kare mimo pokazania dokumentu uprawniajacego do ulgi. Pisalem o tym wczesniej. Miala ten wyciag z konta a nienormalny renomiarz to... zakwestionowal, mimo ze mial pokazane to do reki. I wystawil... kare za brak dokumentu do ulgi. Juz dzwonilem do ZTM-u, wyjasnilem cala sytuacje, ze ona czeka na legitymacje i dokument orzeczenia 2 miesiace, bo zus nawalil. Ma nieuleczalna chorobe, wiec w zusie to byla formalnosc, ale przeciagneli. W ZTM twierdza ze zrobil to bezprawnie , ze ten wydruk z konta MUSIAL uznac, bo jest wazny 30 dni od daty wplywu renty na konto i nic wiecej sie nie liczy. Jutro trzeba to wyjasniac na Lubelskiej. Nie daruje gnidzie, pojde wszedzie, zeby go wywalili. Ten wydruk do reklamacji chwilowo wystarczy?
Co ma robic, gdy nastepny renomiarz to powtorzy? Wzywac Policje?

rhemek pisze:Ten wydruk do reklamacji chwilowo wystarczy?

Oczywiście.

rhemek pisze:Co ma robic, gdy nastepny renomiarz to powtorzy?

Nie okazać dokumentu (nie dać się spisać) i żądać wezwania Policji.

Ta gnida smiala mi sie w twarz , ze moge mu zaskoczyc... Ze to on wie ktory dokument do ulgi jest wazny a nie ja!!!

Bilet oczywiście był ZTMowski?

Oczywiscie. Ulgowa karta miejska.

[ Dodano: |12 Paź 2010|, 2010 20:01 ]
Swoja droga: dlaczego w takich sytuacjach ZTM umywa rece i kaze wyjasniac to w KM na Lubelskiej? Taki mandat powinni anulowac w punkcie ZTM, bo to byla ich taryfa.

Niestety w ofercie "Wspólny bilet" przepisy windykacyjne obowiązują kolejowe.

JKTpl pisze:Niestety w ofercie "Wspólny bilet" przepisy windykacyjne obowiązują kolejowe.

Ok, ale jakim cudem kontroler nie zna przepisow. Chyba ze zrobil to celowo, ale za to powinna byc dyscyplinarka.