Komunikacja miejska w Wawrze

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 23 kwie 2011, 12:58

man1956 pisze:W dyskusji o linii 521 sporo jest emocji, a mało konkretów. Może czas, aby uzmysłowić kilka faktów.

Wyobraźmy sobie, że jedziemy z okolic PKP Falenica do Centrum. Mamy do wyboru 3 opcje:
1. SKM - częstotliwość 30 min., czas podróży (do W-wy Śródmieście) 36 min., cena biletu miesięcznego 52 zł normalny, 26 zł ulgowy.
Gdybys nie wiedzial, od kilku lat obowiazują bilety ZTM w KM , wiec pociag w szczycie jest co 10, czasami 6 minut, poza szczytem co 15, w weekendy co 20 minut.

Awatar użytkownika
Mong
(ZEA_R-0)
Posty: 3832
Rejestracja: 29 lis 2010, 0:18
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post autor: Mong » 23 kwie 2011, 12:59

Wolfchen pisze:
Stockholmare pisze:Jestem za 113 ale tylko pod warunkiem, że będzie zatrzymywał się na przystanku WIATRACZNA 03 i będzie skoordynowany z kursami skróconymi 9 bądź skróconym 24 (wtedy oczywiście częstsze 9 do Gocławka).
Aleś się uwziął na te kursy skrócone. Na Gocławku wysiąść nie można?
Chodzi mi o to, że jak wszyscy się będą przesiadali z tego 113/521 na Gocławku to sytuacja będzie wyglądała następująco:
Na Grochowskiej ludzie nie mogą wszyscy wsiąść do tramwajów bo już od pętli przyjeżdżają zawalone ludźmi z 113/521, a kursy skrócone z wiatraka odjeżdżają mało zapełnione.
Chodzi mi o równe rozłożenie potoków pasażerskich: ci z Wawra i siedemsetek powinni wysiadać na przystanku WIATRACZNA 03 i tam przesiadają się do pustego 9 lub 26, które odjeżdżają z Wiatracznej. Kursy 9 i 24 z Gocławka przyjeżdżają już na wiatrak nabite ludźmi z Grochowskiej. Potem 9 z Gocławka jak i 9 z Wiatracznej jechałyby al. Waszyngtona, oba byłyby zapełnione, ale nie w 100% więc ludzie z Grenadierów, Kinowej, Parku Skaryszewskiego i Berezyńskiej mieliby gdzie wsiąść. Obecnie jest tak, że ludzie w kursach z Gocławka się gniotą, a w kursach z wiatraka jest bardzo luźno.

Awatar użytkownika
Bon Jovi
Posty: 753
Rejestracja: 25 maja 2010, 18:05
Lokalizacja: Warszawa - Srodmiescie

Post autor: Bon Jovi » 23 kwie 2011, 12:59

mariow pisze:
man1956 pisze:W przypadku Minibusa/Arki średni czas oczekiwania wynosi 5 min. plus czas przejazdu 36 min., co daje łącznie 41 min. W przypadku SKM wynosi to 15 + 36 = 51 min., w przypadku 521 wynosi 10 + 47 = 57 min.
od czapy te wyliczenia. skoro masz bilet miesięczny to masz pociąg co 15' a nie co 30'. SKM + KM
Tylko w szczycie. Poza szczytem takty są nie równe i tylko 3 w ciągu godziny.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.

mariow
Posty: 2655
Rejestracja: 13 lut 2007, 16:10
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post autor: mariow » 23 kwie 2011, 13:02

Bon Jovi pisze:Tylko w szczycie. Poza szczytem takty są nie równe i tylko 3 w ciągu godziny.
tak czy siak brałes pod uwage tylko SKM, podobnie jak większośc krzykaczy w necie
PURA VIDA!

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 23 kwie 2011, 13:04

Bon Jovi pisze:
521 jest jedyna alternatywą na tym odcinku dla 9, przejęcie na tym odcinku od Gocławka pasażerów z 521 do 9 i 24 na dalszym odcinku lini 9 i 24 zapcha się te tramweaje które jak zauważysz między wiatraczą a zawiszy nie jeżdzą puste tylko przeładowane. Dopychanie kolejnych psażaerów to czysta przesada. Poza tym jest sporo awarii tramwajowych między r. Waszyngtona a pl. Zawiszy, wtedy 521, podobnie jak 158 i 517 są jedynymi liniami którymi mozna sie dostać do Pl. Zawiszy.
W szczycie 521 zwyczajnie utyka na: Czecha, Plowieckiej, Rondzie Marsa, Grochowskiej, Waszyngtona, moscie Popniatowskiego. Wie to kazdy mieszkajacy w tej okolicy. Wasze wyliczenia sa nie warte funta klakow, bo czasami w korku linia ta od Falenicy do centrum i odwrotnie traci przez to 25 minut. To samo oslawieni prywaciarze, ktorzy mimo ewidentnego lamanai wszystkich mozliwych przepisow nad korkiem nie przefruna.
Kolei jest w szczycie dwa razy szybsza.

Od 15 do 19 sam odcinek od reala do traktu kazdy autobus, prywatny czy nie jedzie czasami 20 minut.

man1956
Posty: 1595
Rejestracja: 13 paź 2008, 1:38

Post autor: man1956 » 23 kwie 2011, 13:04

mariow pisze:
man1956 pisze:W przypadku Minibusa/Arki średni czas oczekiwania wynosi 5 min. plus czas przejazdu 36 min., co daje łącznie 41 min. W przypadku SKM wynosi to 15 + 36 = 51 min., w przypadku 521 wynosi 10 + 47 = 57 min.
od czapy te wyliczenia. skoro masz bilet miesięczny to masz pociąg co 15' a nie co 30'. SKM + KM
Fakt, zapomniałem, że są jeszcze KM (pewnie dlatego, że zawsze wybieram MiniBusa).
To oczywiście w niczym nie podważa moich wyliczeń, tylko jeszcze bardziej potwierdza, że 521 jest najmniej efektywnym wariantem podróży.

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 23 kwie 2011, 13:05

Bon Jovi pisze:
mariow pisze: od czapy te wyliczenia. skoro masz bilet miesięczny to masz pociąg co 15' a nie co 30'. SKM + KM
Tylko w szczycie. Poza szczytem takty są nie równe i tylko 3 w ciągu godziny.
Nie, 3 sa tylko w wekeendy.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 23 kwie 2011, 13:08

Bon Jovi pisze:521 jest jedyna alternatywą na tym odcinku dla 9, przejęcie na tym odcinku od Gocławka pasażerów z 521 do 9 i 24 na dalszym odcinku lini 9 i 24 zapcha się te tramweaje które jak zauważysz między wiatraczą a zawiszy nie jeżdzą puste tylko przeładowane.
To świadczy tylko o tym, że trzeba wzmocnić linie tramwajowe.
Bon Jovi pisze:Poza tym jest sporo awarii tramwajowych między r. Waszyngtona a pl. Zawiszy, wtedy 521, podobnie jak 158 i 517 są jedynymi liniami którymi mozna sie dostać do Pl. Zawiszy.
Sporo? :shock:
Ponadto w przypadku awarii tramwajowej, to te trzy linie dadzą tyle, co i nic... 8-(
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Bon Jovi
Posty: 753
Rejestracja: 25 maja 2010, 18:05
Lokalizacja: Warszawa - Srodmiescie

Post autor: Bon Jovi » 23 kwie 2011, 13:11

Brałem pod uwage SKM + KM w między szczycie są 2 SKM'ki + 2 KM, w weekendy 2 SKM'ki i 1 KM w nierównych taktach (dzieki "rhemek" za poprawienie), sprawdź sobie w rozkładach ZTM i KM.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 23 kwie 2011, 13:11

Stockholmare pisze:Chodzi mi o równe rozłożenie potoków pasażerskich: ci z Wawra i siedemsetek powinni wysiadać na przystanku WIATRACZNA 03 i tam przesiadają się do pustego 9 lub 26, które odjeżdżają z Wiatracznej.
Powinien być, ale węzeł komunikacyjny na Gocławku. Ponadto zabronisz całkiem pragmatycznego sposobu, który pozwala na zajęcie miejsca siedzącego w tramwaju na Gocławku? :P
Stockholmare pisze:Obecnie jest tak, że ludzie w kursach z Gocławka się gniotą, a w kursach z wiatraka jest bardzo luźno.
To świadczy o tym, że trzeba wzmocnić Gocławek, a na trasie Wiatraczna - Banacha trzeba uruchomić linię 49.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Bon Jovi
Posty: 753
Rejestracja: 25 maja 2010, 18:05
Lokalizacja: Warszawa - Srodmiescie

Post autor: Bon Jovi » 23 kwie 2011, 13:13

Wolfchen pisze:
Bon Jovi pisze:Poza tym jest sporo awarii tramwajowych między r. Waszyngtona a pl. Zawiszy, wtedy 521, podobnie jak 158 i 517 są jedynymi liniami którymi mozna sie dostać do Pl. Zawiszy.
Sporo? :shock:
Ponadto w przypadku awarii tramwajowej, to te trzy linie dadzą tyle, co i nic... 8-(
Lepsze tylko te linie niż stojące w awarii tramwaje. Chyba że wolisz wtedy z buta iść, jak jest przyjemnie na dworze to czemu nie, ale w nie pogode to już twoja sprawa.

[ Komentarz dodany przez: Bastian: |23 Kwi 2011|, 2011 13:17 ]
Korekta cytowania.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 23 kwie 2011, 13:19

Bon Jovi pisze:Chyba że wolisz wtedy z buta iść, jak jest przyjemnie na dworze to czemu nie, ale w nie pogode to już twoja sprawa.
Skoro wolisz stać na przystanku i próbować wejść do przeładowanego autobusu wraz z tłumem ludzi - powodenia! :lol:

EOT.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Bon Jovi
Posty: 753
Rejestracja: 25 maja 2010, 18:05
Lokalizacja: Warszawa - Srodmiescie

Post autor: Bon Jovi » 23 kwie 2011, 13:28

Idąc tym tokiem myslenia, ze skaracajmy 521 bo dubluje 9 i 24, to skórcic trzeba 125 do wiatraka bo dubluje 3, 8, 26, 28. na odcinku między Teatrem powszechnym tez wyrzućmy autobusy, bo sa przeciez tramwaje, na odcinku między r. Starzyńskiego a Żeranie wyrzućmy autobusy, bo są tramwaje 18 i 22. na odcinku między r. waszyngtona a pl. Zawszy także wyrzućmy autobusy po są tramwaje poviąg na odcinku między powislem a ochotą. Między pl. Zawsizy a dw. zachodnim także wyrzućmy autobusy bo sa tramwaje. Można się tak bawić w nieskończoność. Ja chcę aby przejazd z miejsca x do miejsca y nie był momentami taki że owszem mam często wszystko ale 10 przesiadek po drodze i tak naprawde co z tego że często jeździ wszystko jak czas przesiadki i oczekiwania w sumie wydłuża podróż. Chyba zasada tramwaje i jeden autobus nie musi być czerwony, nawet niech będzie 113 na trasie Falenica - Szczęśliwice, zawsze pełni funkce alternatywy w czasie awarii tramwajów które nie mogą się minąć. Wczoraj o 19:40 miałem taki problem przy Pl. Szembeka, gdyby nie 521 to miałby bardzo utrudniony dojazd do Centrum lub na Ochote.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 23 kwie 2011, 13:34

rhemek pisze:
Bon Jovi pisze: Tylko w szczycie. Poza szczytem takty są nie równe i tylko 3 w ciągu godziny.
Nie, 3 sa tylko w wekeendy.
W ten sam weekend 521 kursuje też trzy razy na godzinę :ziew:
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
Bon Jovi
Posty: 753
Rejestracja: 25 maja 2010, 18:05
Lokalizacja: Warszawa - Srodmiescie

Post autor: Bon Jovi » 23 kwie 2011, 13:36

Kleszczu pisze:W ten sam weekend 521 kursuje też trzy razy na godzinę :ziew:
Tyle że o równych taktach co 20 minut :08 :28 :48, a pociągi w nie równych SKM :01/:03 :31, KM :47
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.

Zablokowany