Piłka kopana we wszystkich odsłonach
Moderatorzy: Tyrystor, Szeregowy_Równoległy
Oczywiście, że o obrońcach mówię. Karnego nie gwizdnąć się nie dało, a rekompensata za faul niewspółmierna do wagi sytuacji.Szeregowy_Równoległy pisze:Przy czym "bez sensu" to w temacie zachowania obrońców Pogoni? Jak tydzień temu, przy niegwizdniętej ręce Jodłowca, domagałem się podstawy do gwizdnięcia, tak teraz pytałbym, czemu nie gwizdać karnego dla Legii? Umocowanie w przepisach jest.pawcio pisze:Nie zgodzę się, nieco bez sensu, ale jednak karny.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Rekord frekwencji w Wodzisławiu to 10000 osób. Rekord z roku 1997. Bo np. w sezonie 2009/10 średnia frekwencja w Wodzisławiu to były całe 3000 ludzi. No, cholera, lud tamtejszy żyć bez piłki nie może. A jak Odra spadła i kroplówka z C+ się skończyła, to tak się Odra do spadania przyzwyczaiła, że teraz w III lidze kopie. Z wiceprezesem Sibikiem i trenerem Sowiszem. To, że nie mogli znaleźć sponsora ani nowego właściciela też daje do myślenia. Nikt nie widział żadnego potencjału w Odrze, chociaż przy tłumach, które twoim zdaniem Odrę wielbią, potencjał powinien być. Z jakiegoś powodu na niektóre kluby chętni się zawsze znajdą, przynajmniej przedłużając ich żywot, a na inne nie. I właśnie tych innych, którymi interesują się nieliczni, nie chciałbym widzieć w najwyższej klasie rozgrywkowej. Bo takie kluby nie wnoszą nic, poza zapachem grilla i atmosferą festynu, z której stadion Odry słynął.fik pisze:Gówno prawda. Zwłaszcza śmiesznie było w końcówce lat 90., kiedy to frekwencja w Wodzisławiu, Ostrowcu lub Olsztynie potrafiła być większa niż w Chorzowie, Warszawie i Poznaniu. Łącznie.Szeregowy_Równoległy pisze:Tak, a na meczach tysiąc w porywach do dwóch.
A z transferowych ciekawostek: Mario Götze ma przejść do Bayernu.
Bez przesady. Piłka leciała, piłka mu 'zeszła', piłka w sieci. Żeby zobaczyć taką (no, podobną bramkę) nie trzeba daleko szukać. Kolejarz - DOLCAN 2:3 (BRAMKI, SKRÓT MECZU) - 'akcja' zaczyna się od 0:06. Źródło: ekstraklasa.net. Dzisiaj Dolcan kopie z bydgoskim Zawiszą...Wiliam pisze:Ooooh Robin Van Persie!
Obrazek
PS. Nieciecza też wali bramki stulecia... Klik!
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
fik pisze:Faktycznie, tysiąc w porywach do dwóch.Szeregowy_Równoległy pisze:Rekord frekwencji w Wodzisławiu to 10000 osób.
Faktycznie, tysiąc w porywach do dwóch.Szeregowy_Równoległy pisze:to były całe 3000 ludzi.
No, skoro mnie się czepiasz o niedokładne wyliczenia, to zakładam, że za chwilę przedstawisz mi kolejkę ligową, w której frekwencja w Wodzisławiu była wyższa, niż w Chorzowie, Warszawie i Poznaniu razem wziętych? Bo jeśli nie, to będzie to oznaczało, że w sumie dość trafnie merytoryczny poziom swoich wypowiedzi w temacie Odry podsumowałeś:fik pisze:Zwłaszcza śmiesznie było w końcówce lat 90., kiedy to frekwencja w Wodzisławiu, Ostrowcu lub Olsztynie potrafiła być większa niż w Chorzowie, Warszawie i Poznaniu. Łącznie.
Fik pisze:Gówno prawda.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27597
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Sezon 96/97, kolejka 8.Szeregowy_Równoległy pisze:, to zakładam, że za chwilę przedstawisz mi kolejkę ligową, w której frekwencja w Wodzisławiu była wyższa, niż w Chorzowie, Warszawie i Poznaniu razem wziętych?
Wodzisław Śląski: 6574 widzów.
Warszawa: 1000 widzów, Chorzów 4229 widzów, Poznań 1000 widzów, razem 6229 widzów.
Zabawne, jak to niektórzy nie pamiętają bardzo nieodległych czasów, kiedy zgromadzenie 5k widzów na dowolnym pierwszoligowym kurniku było sukcesem, a najwyższą średnią frekwencję ligową miało KSZO.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
KSZO pamiętam. Nie wziąłem pod uwagę, że z Wawy możesz złapać Polonię zamiast Legii, frekwencja na Polonii w tamtych latach była bardzo pocieszna.
Niemniej nie rozmawiamy o bardzo nieodległych czasach, tylko jak najbardziej o teraźniejszości, a dzisiaj wieś (Nieciecza to wieś) nie ma szans ściągnąć na trybuny jakiejkolwiek sensownej ilości kibiców. Bez historii, bez kibiców, bez czegokolwiek. I bez jakiegokolwiek sensu w Ekstraklasie.
Niemniej nie rozmawiamy o bardzo nieodległych czasach, tylko jak najbardziej o teraźniejszości, a dzisiaj wieś (Nieciecza to wieś) nie ma szans ściągnąć na trybuny jakiejkolwiek sensownej ilości kibiców. Bez historii, bez kibiców, bez czegokolwiek. I bez jakiegokolwiek sensu w Ekstraklasie.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Bo chyba nie ma za bardzo o czym mówić... W trwającym sezonie średnia frekwencja na Konwiktorskiej to 3975 osób.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27597
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Rozmawiamy o Wodzisławiu i twoim nieuprawnionym lokowaniu go w tej samej kategorii z Niecieczą.Szeregowy_Równoległy pisze: Niemniej nie rozmawiamy o bardzo nieodległych czasach, tylko jak najbardziej o teraźniejszości, a dzisiaj wieś (Nieciecza to wieś) nie ma szans ściągnąć na trybuny jakiejkolwiek sensownej ilości kibiców
To jak to było z tymi wielkimi ośrodkami, w których zawsze znajdą się chętni?Szeregowy_Równoległy pisze:W trwającym sezonie średnia frekwencja na Konwiktorskiej to 3975 osób.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Fakt, Odry szczerze nie trawiłem i nie trawię, stąd moja trwająca do dziś radość, że w końcu spadli.fik pisze:Rozmawiamy o Wodzisławiu i twoim nieuprawnionym lokowaniu go w tej samej kategorii z Niecieczą.Szeregowy_Równoległy pisze: Niemniej nie rozmawiamy o bardzo nieodległych czasach, tylko jak najbardziej o teraźniejszości, a dzisiaj wieś (Nieciecza to wieś) nie ma szans ściągnąć na trybuny jakiejkolwiek sensownej ilości kibiców
Jak na Polonię to i tak nieźle. Przy czym przypuszczam, że jakikolwiek sukces mógłby tę frekwencję podbić, chociaż szału i tak nie będzie, bo stadion przy Konwiktorskiej mieści bodajże 7000 osób. W obecnej sytuacji Polonii zostają najwierniejsi i najwytrwalsi, więc i tak jest nieźle. Podobnie jest na Widzewie.fik pisze:To jak to było z tymi wielkimi ośrodkami, w których zawsze znajdą się chętni?Szeregowy_Równoległy pisze:W trwającym sezonie średnia frekwencja na Konwiktorskiej to 3975 osób.
Tymczasem w Rumunii: http://www.youtube.com/watch?v=fahtzJ9T ... r_embedded
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Weszło donosi o problemach Polonii z licencją na kolejny sezon.
[ Dodano: Wto 23 Kwi, 2013 21:01 ]
O, w temacie rzutów karnych dyktowanych za zagranie ręką: Pique właśnie zagrał ręką tak, jak się zagrywa ręką celowo, za co sędziowie powinni dyktować rzuty karne. Oczywiście gwizdka nie odnotowano. Pique ma chyba immunitet, bo w pierwszym kwadransie ręką grał dwa razy, oba bez reakcji arbitra.
[ Dodano: Wto 23 Kwi, 2013 21:01 ]
O, w temacie rzutów karnych dyktowanych za zagranie ręką: Pique właśnie zagrał ręką tak, jak się zagrywa ręką celowo, za co sędziowie powinni dyktować rzuty karne. Oczywiście gwizdka nie odnotowano. Pique ma chyba immunitet, bo w pierwszym kwadransie ręką grał dwa razy, oba bez reakcji arbitra.