Strona 29 z 264

: 30 lis 2007, 22:05
autor: Colony
urluch pisze:720 - mam nadzieje, że wydłużą na Zamienie
Chyba do Rzakty?

: 03 gru 2007, 21:09
autor: Pawel01
Monopol daje znać o sobie... ZTM od nowego roku podnosi gminom dopłaty o 50 gr, tj z 6,03 na 6,53zł od 1 woz/km, bez dyskusji podsuwając aneksy do porozumienia. Niezdecydowanym doradza założenie własnego przedsiębiorstwa komunikacyjnego. Cóż, chcemy mieć większe korki w Warszawie to będziemy je mieli...

: 04 gru 2007, 10:10
autor: Frencher
Pawel01 pisze:Monopol daje znać o sobie... ZTM od nowego roku podnosi gminom dopłaty o 50 gr, tj z 6,03 na 6,53zł od 1 woz/km, bez dyskusji podsuwając aneksy do porozumienia. Niezdecydowanym doradza założenie własnego przedsiębiorstwa komunikacyjnego. Cóż, chcemy mieć większe korki w Warszawie to będziemy je mieli...
Oj chyba coś pokręciłeś.
O tym, że ZTM chce większych pieniędzy na nowy rok to słyszałem, ale pewnie nie takich.
Po pierwsze już teraz stawka jest 6,09zł/km a nie 6,03zł. A z tym 6,53 to chyba trochę przesadziłeś ;-) ZTM podnoszenie dopłat zawsze uzasadnia inflacją, i podnoszeniem stawki przez MZA. A nie było takiej inflacji, aby podnosić stawkę z 6,09 na 6,53.

: 04 gru 2007, 16:55
autor: humptyangel
Poza tym MZA podwyższa stawki by dać na podwyżki aby zatrzymać odpływ kierowców z firmy oraz przecie za stale drożejącą wachę trzeba też jakoś zapłacić.

: 04 gru 2007, 17:09
autor: Wolfchen
Pawel01 pisze:Monopol daje znać o sobie...
To nie jest monopol, tylko wykalkulowanie zysku i straty... Ilu ma być komunalnych organizatorów komunikacji?
Pawel01 pisze:ZTM od nowego roku podnosi gminom dopłaty o 50 gr, tj z 6,03 na 6,53zł od 1 woz/km, bez dyskusji podsuwając aneksy do porozumienia.
Przesadzasz chyba z podwyżką... Inflacji takiej wielkiej nie mamy.
Pawel01 pisze:Niezdecydowanym doradza założenie własnego przedsiębiorstwa komunikacyjnego.
Mamy przykład Łomianek. Nie wiem, czy linia ZTMowska by kursowała z taką częstotliwością. Widocznie wychodzą na swoje.

: 04 gru 2007, 20:35
autor: Glonojad
A ile Łomianki do tej komunikacji dopłacają? BO słyszałem, że nic, tylko czasem autobusem dokapitalizują... a gdyby im płacili chociaż połowę tego, ile by chciał ZTM...

: 05 gru 2007, 11:35
autor: alojzy
Frencher pisze:
Pawel01 pisze:Monopol daje znać o sobie... ZTM od nowego roku podnosi gminom dopłaty o 50 gr, tj z 6,03 na 6,53zł od 1 woz/km, bez dyskusji podsuwając aneksy do porozumienia. Niezdecydowanym doradza założenie własnego przedsiębiorstwa komunikacyjnego. Cóż, chcemy mieć większe korki w Warszawie to będziemy je mieli...
Oj chyba coś pokręciłeś.
O tym, że ZTM chce większych pieniędzy na nowy rok to słyszałem, ale pewnie nie takich.
Po pierwsze już teraz stawka jest 6,09zł/km a nie 6,03zł. A z tym 6,53 to chyba trochę przesadziłeś ;-) ZTM podnoszenie dopłat zawsze uzasadnia inflacją, i podnoszeniem stawki przez MZA. A nie było takiej inflacji, aby podnosić stawkę z 6,09 na 6,53.
Co do argumentu dot. MZA - przecież od wielu lat linie podmiejskie obsługują także ajenci, w ramach umów podpisanych z ZTMem (gdzie wozokilometr jest znacznie tańszy).
A poza tym, to MZA narzuca stawkę ZTMowi, czy odwrotnie?

: 05 gru 2007, 11:57
autor: Frencher
alojzy pisze:
Frencher pisze:Oj chyba coś pokręciłeś.
O tym, że ZTM chce większych pieniędzy na nowy rok to słyszałem, ale pewnie nie takich.
Po pierwsze już teraz stawka jest 6,09zł/km a nie 6,03zł. A z tym 6,53 to chyba trochę przesadziłeś ;-) ZTM podnoszenie dopłat zawsze uzasadnia inflacją, i podnoszeniem stawki przez MZA. A nie było takiej inflacji, aby podnosić stawkę z 6,09 na 6,53.
Co do argumentu dot. MZA - przecież od wielu lat linie podmiejskie obsługują także ajenci, w ramach umów podpisanych z ZTMem (gdzie wozokilometr jest znacznie tańszy).
A poza tym, to MZA narzuca stawkę ZTMowi, czy odwrotnie?
ZTM się rozlicza z gminami na podstawie stawki MZA :arrow: nie ma znaczenia kto obsługuje linie.
i dlatego właśnie gminy się buntują, bo płacą wysokie stawki, a często są skazane na obsługę przez MZA, która jest poniżej wszelkiej krytyki.

: 05 gru 2007, 12:46
autor: alojzy
ZTM się rozlicza z gminami na podstawie stawki MZA :arrow: nie ma znaczenia kto obsługuje linie.
i dlatego właśnie gminy się buntują, bo płacą wysokie stawki, a często są skazane na obsługę przez MZA, która jest poniżej wszelkiej krytyki.
Ok., dzięki za rozjaśnienie sytuacji, choć to jakiś pokręcony układ - gminy płacą ZTMowi według stawek jak dla MZA, a ZTM płaci, w przypadku tych kilkunastu brygad ajentowi według stawki jaka wyszła z przetargu.

: 05 gru 2007, 14:48
autor: SławekM
i dlatego właśnie gminy się buntują, bo płacą wysokie stawki, a często są skazane na obsługę przez MZA, która jest poniżej wszelkiej krytyki.
To niech gminy rezygnują z usług ZTM to nie zobaczycie wozów MZA, a do Warszawy będziecie zasuwali na piechotę/na rowerach/samochodami :twisted: A mieszkańcom Warszawy się polepszy bo brygady z linii podmiejskich pójdą w bardziej potrzebujące miejsca :twisted:

: 05 gru 2007, 15:31
autor: Wolfchen
inż. Glonojad pisze:A ile Łomianki do tej komunikacji dopłacają? BO słyszałem, że nic, tylko czasem autobusem dokapitalizują...
Nie mam zielonego (jak łomiankowski autobus) pojęcia... 8-(
inż. Glonojad pisze:a gdyby im płacili chociaż połowę tego, ile by chciał ZTM...
To by mieli jeden autobus więcej (oprócz 701) kursujący najczęściej co dwie godziny...

[ Dodano: 2007-12-05, 15:31 ]
solaris8315 pisze:To niech gminy rezygnują z usług ZTM to nie zobaczycie wozów MZA, a do Warszawy będziecie zasuwali na piechotę/na rowerach/samochodami :evil:
Bądź PKSami lub też ultranowoczenymi prywaciarzami... ](*,)

: 05 gru 2007, 15:41
autor: alojzy
Według prezesa KMŁ wpłata z budżetu Łomianek na rzecz firmy wynosi 1,8 mln. zł. rocznie, a stawka za kilometr to 1,30 zł.:
http://www.gazetaecho.pl/cgi-bin/echo/e ... 7-05_25-12

: 06 gru 2007, 11:44
autor: Frencher
solaris8315 pisze:
i dlatego właśnie gminy się buntują, bo płacą wysokie stawki, a często są skazane na obsługę przez MZA, która jest poniżej wszelkiej krytyki.
To niech gminy rezygnują z usług ZTM to nie zobaczycie wozów MZA, a do Warszawy będziecie zasuwali na piechotę/na rowerach/samochodami :twisted: A mieszkańcom Warszawy się polepszy bo brygady z linii podmiejskich pójdą w bardziej potrzebujące miejsca :twisted:
Albo nie zrozumiałeś co napisałem, albo...
Każdy zdrowo myślący Burmistrz czy Wójt widzi jedno - na rynku przewozów są w pewnym sensie 2 grupy przewoźników:
:arrow: MZA
:arrow: Przewoźnicy prywatni
Każdy może zobaczyć jaki tabor, standard usług i przede wszystkim ceną chcę MZA, i jak to się ma do ajentów, którzy wiadomo jaki mają tabor i o ile mniejsze stawki chcą.
Co więc dziwnego, że skoro można coś mieć o wiele taniej i o znacznie lepszej jakości to gminy się tego domagają :?: Co stoi na przeszkodzie, aby ZTM ogłosił przetarg na obsługę linii podmiejskich wozami niskopodłogowymi, klimatyzowanymi, 12/18 metrowymi :?: ZTM i gminy będą mieć mniejsze koszty, bo i tak wiadomo że stawka za wozokilometr będzie w okolicach 60% tego co obecnie MZA chce za przejechanie kilometra tym czymś, co oni nazywają autobusem.
ZTM nigdy nie był w stanie odpowiedzieć na to pytanie, dlaczego MZA skoro jest droższe, gorsze... (i tak można wymieniać i wymieniać) musi obsługiwać linie, gdzie ich nikt nie chce.

Bo się okazuje że z MZA to jest jak kiedyś z komuną w czasach słusznie minionych - niby komuna istniała dla dobra ogółu, aby się wszystkich żyło lepiej. Tylko problem polegał na tym, że się z tej oazy mlekiem i miodem płynącej nie można było się wypisać - była ona tak samo narzucona jak obecnie usługi MZA.

: 06 gru 2007, 11:58
autor: Glonojad
solaris8315 pisze: A mieszkańcom Warszawy się polepszy bo brygady z linii podmiejskich pójdą w bardziej potrzebujące miejsca :twisted:
Bzdura, na brygady te nie będzie po prostu pieniędzy. Skoro gminy płacą za MZA, a dostaję tańszych prywaciarzy, to czyje konto zasila zysk?

: 06 gru 2007, 12:03
autor: SP45-166
Frencher pisze: Bo się okazuje że z MZA to jest jak kiedyś z komuną w czasach słusznie minionych - niby komuna istniała dla dobra ogółu, aby się wszystkich żyło lepiej. Tylko problem polegał na tym, że się z tej oazy mlekiem i miodem płynącej nie można było się wypisać - była ona tak samo narzucona jak obecnie usługi MZA.
Ile ty masz lat??!! Chyba z 10 najwyżej. Przeczytaj jeszcze pięćdziesiąt razy swój post może zrozumiesz jak bardzo ograniczony umysłowo jesteś. Bo inaczej nie potrafię wytłumaczyć TAK WIELKIEJ GŁUPOTY KTÓRĄ TUTAJ PALNĄŁEŚ.
Może dostanę ostrzeżenie ale nawet nie godzi mi się tłumaczyć dlaczego w Warszawie tak jak w KAŻDYM większym miescie na swiecie istnieje zakład komunalny przewozu osób, dlaczego prywaciarze nigdy nie zdobywają całego rynku i dlaczego potrzebna jest konkurencja dla poprawy jakości i obniżania cen. Ale by to zrozumieć trzeba skończyć wpierw jakieś szkoły i przede wszystkim używać mózgu.
Zadaj sobie najpierw pytanie:
-czy prywaciarziowi zawsze się opłaci jeździć w ramach zbiorkomu
-dlaczego prywaciarz jest tańszy (a w zasadzie od kogo jest tańszy)
-dlaczego są problemy z komunikacją w warszawie i jakich pracowników brakuje oraz co decyduje dla nich o ich chęci zatrudnienia
-dlczego miejski zakład jest podstawą komunikacji, a przynajmniej sporą częścią w każdym większym mieście
-czy w razie kłopotów finansowych prywaciarza posiada on w ogóle tabor czy nagle zostaje z niczym (jeżeli to np był leasing)

STRASZNIE NISKI POZIOM INTELEKTUALNY TWOJEGO POSTU!

PS Żeby nie było- to samo dotyczy zbiorkomu w ramach miast satelickich i dojazdu do Warszawy. Ciekawe czemu transludy i Bagsy sciągają tabor z niemiec albo kupują najtańsze autosany??!! Przecież to taaaaaaakie opłacalne....
A podane Łomianki?? Strasznie rozbudowany układ komunikacji mają.... Jedna linia plus BISka, tak że ludzie drzwiami i oknami wyłażą z autobusu, bo dopiero wtedy prawie się opłaca... prawie bo i tak dopłacać trzeba. Na podobnym obszarze w Warszawie o podobnej gęstości zaludnienia kursują zazwyczaj cztery do sześciu linii, nawet czasem pospieszne, i miasto w ramach cywilizowanego dojazdu i możliwości rozwoju MUSI zapewnić kursy nawet wtedy gdy autobusem np o 22 lub 23 chce jechać tylko kilka osób. A tabor na eŁce?? Ikarusy, Jelcze i inne znane z "niedobrego MZA" pojazdy. Tyle że ZKŁ może pomarzyć o MANach czy Solarisach