WAWKOM

Mam wrażenie, że Rojbus takowych nie oferuje.

No nie wiem, znalazłem coś takiego: "Ze względu na duży wzrost cen paliwa, części i kosztów utrzymania linii firma ROJ-BUS jest zmuszona do podniesienia cen biletów. Ceny biletów miesięcznych pozostają bez zmian. "

zeus pisze:Czy ktoś wie czy PKS Warszawa (Polonus) wzbogacił się o jakieś nowe autobusy? Bo na parkingu od obok Zachodniego widziałem parę nowych, wysokopokładowych autobusów - niektóre jeszcze nawet nie były "obklejone" logiem Polonus lub PKS Warszawa..?

3 tygodnie temu przyszly co najmniej 3 scanie irizar, nowiutkie, teraz juz obklejone. Maja charakterystyczny garb nad przodem. Moze potem poszukam zdjecia jakiegos.

tomek0409 pisze:3 tygodnie temu przyszły co najmniej 3 scanie irizar, nowiutkie, teraz juz obklejone. Maja charakterystyczny garb nad przodem. Moze potem poszukam zdjęcia jakiegos.

Ale czy ta firma nie musi ogłaszać jakiś przetargów i informować o tym na swojej stronie?

Może w końcu wycofają te kilka starych autosanów które jeszcze niestety spotyka sie na niektórych kursach międzymiastowych (Polonus)

Nie znam sie na prawie, ale widocznie w tym przypadku nie musieli. A moze nie musza o tym informowac akurat na swojej stronie? Wiem, ze do tej pory informowali. Scanie maja rejestracje WPR cos tam, wiec chyba nie sa kupione, pewnie wziete w leasing. Zdjęcia:
http://www.phototrans.eu/14,324948,0.html
http://www.phototrans.eu/14,324947,0.html
Wczoraj mialy dolepione logo (pieczatke) Polonusa na garbie od przodu, mniej wiecej pod antenkami.

Z ciekawostek technicznych - wszystkie maja skrzynie automatyczne (sekwencyjne?), ale dzialajace inaczej niz typowe automaty. Skrzynia sama zalacza sprzeglo, wrzuca bieg (a jest ich ze 12) i z powrotem sprzega. Trwa to dosyc dlugo.

Co do szrotow - zgadzam sie.

Piękne te autobusy są , wiadomo na jakich trasach bedą jeździć
Poza tymi trzema Scaniami coś jeszcze dokupili?

Za to do Nowego Dworu przerzucają Autosany H10-12 (cały biały oraz biało-czerwony), oraz Daba (widziany jeden). Za to w Nowy Dworze kasują stare Many (poleciały już chyba wszystkie SL200 oraz Jelcz PR110).

Za to do Nowego Dworu przerzucają Autosany H10-12 (cały biały oraz biało-czerwony), oraz Daba (widziany jeden)

I bardzo dobrze, bo na krótkie trasy to te trupy mogą jeździć...

zeus pisze:Piękne te autobusy są , wiadomo na jakich trasach bedą jeździć
Poza tymi trzema Scaniami coś jeszcze dokupili?

No generalnie beda sie pojawiac na roznych liniach, na wynajmach takze. Wozy i kierowcy nie sa na stale przypisani do linii. chociaz wyjatkiem jest kurs do Mielca o 14.30 (dwoch kierowcow + Irisbus). Kierowcy maja wozy na stale, mniej wiecej 2 - 3 na autobus. A czy cos jeszcze dokupili to nie wiem.

Generalnie troche im brakuje autobusow, zeby ogarnac wszyskie kursy i wynajmy.

tomek0409 pisze:No generalnie beda sie pojawiac na roznych liniach, na wynajmach takze. Wozy i kierowcy nie sa na stale przypisani do linii. chociaz wyjatkiem jest kurs do Mielca o 14.30 (dwoch kierowcow + Irisbus). Kierowcy maja wozy na stale, mniej wiecej 2 - 3 na autobus. A czy cos jeszcze dokupili to nie wiem.

Generalnie troche im brakuje autobusow, zeby ogarnac wszyskie kursy i wynajmy.

Orientujesz ile mniej więcej zarabiają kierowcy? Zastanawiam się też czy ilość kierowców jadących danym kursem (1-2) i zmienianie się ich podczas jazdy zależy od przepisów regulujących czas pracy kierowcy czy też w jakimś stopniu od przewoźnika np. kurs Warszawa - Olsztyn - jeden kierowca, ale już Warszawa - Bartoszyce dwóch kierowców - mimo że różnica w czasach przejazdów jest stosunkowo niewielka

zeus pisze:Warszawa - Olsztyn - jeden kierowca, ale już Warszawa - Bartoszyce dwóch kierowców - mimo że różnica w czasach przejazdów jest stosunkowo niewielka

Wszystko zależy od rozkładu jazdy i obiegu autobusu. Jesli jest obieg, który pozwala, aby obsługiwał go jeden kierowca, to musi być na trasie conajmniej półgodzinny postój - jeśli jest to kurs dalekobieżny, to zazwyczaj jest tak, że jednego dnia jedzie kierowca z punktu A do B, a drugiego dnia wraca. Musi po prostu zachować ustawowy czas odpoczynku.

zeus pisze:

tomek0409 pisze:No generalnie beda sie pojawiac na roznych liniach, na wynajmach takze. Wozy i kierowcy nie sa na stale przypisani do linii. chociaz wyjatkiem jest kurs do Mielca o 14.30 (dwoch kierowcow + Irisbus). Kierowcy maja wozy na stale, mniej wiecej 2 - 3 na autobus. A czy cos jeszcze dokupili to nie wiem.

Generalnie troche im brakuje autobusow, zeby ogarnac wszyskie kursy i wynajmy.

Orientujesz ile mniej więcej zarabiają kierowcy? Zastanawiam się też czy ilość kierowców jadących danym kursem (1-2) i zmienianie się ich podczas jazdy zależy od przepisów regulujących czas pracy kierowcy czy też w jakimś stopniu od przewoźnika np. kurs Warszawa - Olsztyn - jeden kierowca, ale już Warszawa - Bartoszyce dwóch kierowców - mimo że różnica w czasach przejazdów jest stosunkowo niewielka

Jak na PKS calkiem niezle - 2000 zł (info z jesieni zeszlego roku). Teraz beda jakies zmiany, ale dokladnie nie wiem o co chodzi. Kierowcy z Nowego Dworu i z Warszawy sa rozliczani jakos inaczej i te zmiany maja to ujednolicic. Szczegolow nie znam.

Co do liczby kierowcow, to przede wszystkim zalezy to od czasu jazdy, do Olsztyna rozkladowo jest 4,5h, do Bartoszyc 6h (wg strony PKSu). Jeden kierowca w ciagu doby moze pracowac nie wiecej niz 10h, nie wiecej niz dwa razy w tygodniu. Tak wiec Bartoszyc nie da sie ogarnac jednym kierowca, w jednej dobie. Wiec albo wysylaja dwoch kierowcow, albo jednego i wraca nastepnego dnia. A autobus kwitnie bezczynnie gdzies na placu.

Poza tym mozna zrobic tzw. wyprowadzanie. Jeden kierowca zaczyna kurs i dojezdza gdzies tam. Potem wysiada i wraca do wawy, a drugi kierowca jedzie do konca i wraca. Ten pierwszy, albo przyprowadza kurs powrotny, albo sobie wraca na wlasna reke. Jesli sie nie myle, to tak PKS robi na kursie do Ustrzyk Dolnych. Pierwszy kierowca jedzie bodajże do Ostrowca Swiętokrzyskiego, wysiada i wraca autobusem z Ustrzyk, który wyjechał z Warszawy dzień wcześniej.

Podsumowaując, liczba kierowców zależy przede wszystkim od czasu jazdy, ale przewoźnik tez moze robic jakies sztuczki.

Dzisiaj widziałem jedną z nowych Scani na Modlińskiej (chyba linia z Ostrołęki) - ale te autobusy się pięknie prezentują

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz - otóż czy odziały PKS, w całej Polsce w jakiś sposób ze sobą współpracują np. Polonus z PKS Bartoszyce Pytam się, ponieważ zauważyłem, że na początku kwietnia Polonus wydłużył do Bartoszyc kurs odbywający o godz. 7.45 z Warszawy do Olsztyna (dawniej)... Na kilka dni po tym wydłużeniu z kolei PKS Bartoszyce uruchomił zupełnie nowy, dodatkowy kurs w piątki i niedziele z Bartoszyc do Warszawy (przez Olsztyn), więc zastanawiam się czy PKSy mają jakiś obowiązek ustawowy ze sobą współpracować czy tylko o tak po prostu obie firmy się dogadały

Aha i ostatnia kwestia która mnie zastanawia - jak wygląda sytuacja w której np. nastepuje awaria, bądź jakas kolizja lub wypadek autobusu na trasie Powiedzmy że to się stanie pomiędzy Krakowem a Zakopanem lub koło Ustrzyk Dolnych, co wtedy robi przewoźnik?
Wysyła np autobus z Warszawy który dojeżdża w kilka godzin na miejsce

zeus pisze:Aha i ostatnia kwestia która mnie zastanawia - jak wygląda sytuacja w której np. nastepuje awaria, bądź jakas kolizja lub wypadek autobusu na trasie? Powiedzmy że to się stanie pomiędzy Krakowem a Zakopanem lub koło Ustrzyk Dolnych, co wtedy robi przewoźnik? Wysyła np autobus z Warszawy który dojeżdża w kilka godzin na miejsce?

Albo wysyła własny autobus, albo porozumiewa się z najbliższym PKS-em i tamten wysyła rezerwę, ale oczywiście nie za darmo.
Kiedyś w Radomiu zepsuty autobus z południa Polski (nie pamiętam dokładnie, ale chyba z Tarnobrzega) blokował jeden pas ruchu na jednej z głównych ulic przez ponad dobę. Pasażerom podstawiono zastępczy autobus wcześniej, ale na pogotowie techniczne ze swojej firmy kierowca czekał od piątku po południu do soboty po południu.