Strona 281 z 333

: 23 kwie 2011, 21:12
autor: rufio198
Rosa pisze:Oraz infrastruktura bo ta na kolei jest po prostu STRASZNA, nawet nie z poprzedniej epoki a jeszcze gorsza.
Od Otwocka do WWO po obu torach jest 80km/h, od WWO 60km/h. Rozumiem że według Ciebie to gorzej niż żle?
Powiem Ci - mimo że wiele razy już to pisałem co trzeba poprawić na linii otwockiej - czasy przejazdu. Skoro na odcinku do Otwock można wyrobić nawet 10 minut opóźnienia jadać z prędkością rozkładowa to coś tu jest nie w porządku.

: 23 kwie 2011, 21:23
autor: Glonojad
rufio198 pisze: W czasach kiedy na Waszyngtona były 4 linie ( 9,22,24 i 44 - to ostatnie to nawet co 3 minuty kursowało) .
Nie wiem, do których dokładnie czasów się odnosisz, ale obecnie mamy na Waszyngtona 28 kursów między 7 a 8 (przystanek Grenadierów), czyli o dokładnie 1 więcej, niż 9+22+24+44 wg rozkładów na 1.12.2005 r., przy czym lepszym taborem i z lepszymi częstotliwościami linii (dwie silne zamiast czterech takich sobie).

[ Dodano: |23 Kwi 2011|, 2011 21:24 ]
rufio198 pisze: Powiem Ci - mimo że wiele razy już to pisałem co trzeba poprawić na linii otwockiej - czasy przejazdu.
I częstotliwość w DS. Dwa obiegi jednojednostkowe Pruszków-Otwock i mamy częstotliwość 15' wraz z SKMkami.

: 23 kwie 2011, 21:44
autor: rufio198
Glonojad pisze:
rufio198 pisze: W czasach kiedy na Waszyngtona były 4 linie ( 9,22,24 i 44 - to ostatnie to nawet co 3 minuty kursowało) .
Nie wiem, do których dokładnie czasów się odnosisz, ale obecnie mamy na Waszyngtona 28 kursów między 7 a 8 (przystanek Grenadierów), czyli o dokładnie 1 więcej, niż 9+22+24+44 wg rozkładów na 1.12.2005 r., przy czym lepszym taborem i z lepszymi częstotliwościami linii (dwie silne zamiast czterech takich sobie). .
Wcześniejszego okresu. W 2005 roku 44 było już cieniem dawnej dobrej linii.
Co do taboru - to masz racje i tego nie mam zamiaru negować
Glonojad pisze:
rufio198 pisze: Powiem Ci - mimo że wiele razy już to pisałem co trzeba poprawić na linii otwockiej - czasy przejazdu.
I częstotliwość w DS. Dwa obiegi jednojednostkowe Pruszków-Otwock i mamy częstotliwość 15' wraz z SKMkami.
Jak już to Otwock - Grodzisk - w Pruszkowie w DS tez nie bardzo jest już co wcisnąć.
Tam są tylko 2 tory odstawcze wiecznie zastawione przez SKM-kę.

[ Komentarz dodany przez: Bastian: |23 Kwi 2011|, 2011 21:52 ]
Korekta tagów.

: 23 kwie 2011, 21:50
autor: Rosa
rufio198 pisze:
Rosa pisze:Oraz infrastruktura bo ta na kolei jest po prostu STRASZNA, nawet nie z poprzedniej epoki a jeszcze gorsza.
Od Otwocka do WWO po obu torach jest 80km/h, od WWO 60km/h. Rozumiem że według Ciebie to gorzej niż żle?
Powiem Ci - mimo że wiele razy już to pisałem co trzeba poprawić na linii otwockiej - czasy przejazdu. Skoro na odcinku do Otwock można wyrobić nawet 10 minut opóźnienia jadać z prędkością rozkładowa to coś tu jest nie w porządku.
Jako pasażera to obchodzi mnie komfort, czas przejazdu i dworce kolejowe a nie jaka jest dopuszczalna predkośc na danym odcinku. Na dworcach nie ma podstawowych informacji i udogodnień dla pasażerów. Świeżo odnowione Sródmieście nie wygląda wcale na cos świeżego, na DW Wchodnim nawet Euro nie pobudziło kolejarzy do poprawy to co tu mówic o takich stacjach jak opisywana przeze mnie Olszynka Grochowska, Goclawek czy Wawer?
Tabor owszem jest coraz nowszy, autobusy i tramwaje tez sa przeważnie już nowe, ikarusy i parówki wkrotce pójdą na żyletki i przepaść między tym co nowe a tym co się widzi na kolei bedzie narastała i będzie odstraszała potencjalnych pasażerow.
Na linii siedleckiej nie jest tez idealnie ale jednak tamte stacje jakos mniej straszą od tych na otwockiej (nawet w Rembertowie ostatnio cos przestało śmierdziec w przejsciu podziemnym) i nie sądze aby problemem były te zabytkowe wiaty których tak chcialo się pozbyć PKP. To cała reszta której brakuje zaczynając od informacji, ławek czy toalet.

: 23 kwie 2011, 21:50
autor: Bastian
rufio198 pisze:W 2005 roku 44 było już cieniem dawnej dobrej linii.
W 2002 było kursów:

6:00-7:00 - 5
7:00-8:00 - 12
8:00-9:00 - 8

: 23 kwie 2011, 21:52
autor: MichalJ
fik pisze: W Wesołej przystanek z możliwością postoju już jest, w Wawrze dopiero trzeba go wybudować - a Wydawnicza szeroka nie jest. Do tego nie ma jak zawrócić - żadna z Poprzecznych nie wydaje się nadawać do puszczenia nią autobusu.
Po obu stronach torów (w końcu nie ma fundamentalnych powodów, dla których Wydawnicza jest lepsza od Widocznej) są jakieś hektary wygonów, na których można by zrobić i postój, i pętlę, i zawrotkę, i co chcesz.
Wiem, pewnie własność pekape i niedasie.

: 23 kwie 2011, 22:10
autor: fik
MichalJ pisze: Po obu stronach torów (w końcu nie ma fundamentalnych powodów, dla których Wydawnicza jest lepsza od Widocznej) są jakieś hektary wygonów, na których można by zrobić i postój, i pętlę, i zawrotkę, i co chcesz.
Tak, to są tereny pekapu, mój ojciec pisał o tym artykuł. Dzielnica była zainteresowana przejęciem części terenów i uporządkowaniem ich, ale niedasię, więc do tej pętli jestem nastawiony sceptycznie - podczas gdy w Wesołej jest gotowa infrastruktura wraz z nieużywaną zatoczką, więc nie ma, że w Wawrze "chyba łatwiej", jak pisałeś.

: 23 kwie 2011, 22:11
autor: rufio198
Bastian pisze:
rufio198 pisze:W 2005 roku 44 było już cieniem dawnej dobrej linii.
W 2002 było kursów:

6:00-7:00 - 5
7:00-8:00 - 12
8:00-9:00 - 8
A z innych lat masz? 44 jeździło od 98, ja na Śródmieściu robiłem w latach 2000- koniec 2001. Później po drugiej Wisły strony to bywałem w pracy okazjonalnie. I jakbyś miał to i inne linie. Ale to tylko dla mojej ciekawości.
Nie mam zamiaru sprzeczać się o to czy mnie pamięć zawodzi czy nie- chodzi o to że przydałoby się jakieś wzmocnienie tak 9 i 24 przynajmniej od Wiatracznej. Stockholmare myli się - często już przy Kinowej kursy 9 zaczynające na Wiatraka są pełne. Jak dojdą jeszcze pasażerowie ze skróconego 521/113 to dostać się do trama na Waszyngtona będzie nie lada wyzwaniem. Tym bardziej że od kiedy benzyna kosztuje 5 czy więcej zeta sporo ludzi odstawiło auto.

: 23 kwie 2011, 22:34
autor: Bastian
http://ztm.bohun.pl/ (choć nie działają te z 2007).

[ Dodano: |23 Kwi 2011|, 2011 22:35 ]
rufio198 pisze:Jak dojdą jeszcze pasażerowie ze skróconego 521/113 to dostać się do trama na Waszyngtona będzie nie lada wyzwaniem.
Z trzech kursów na godzinę? Jakie one tam mają napełnienie? :>

: 23 kwie 2011, 22:41
autor: Mong
rufio198 pisze:Stockholmare myli się - często już przy Kinowej kursy 9 zaczynające na Wiatraka są pełne.
Pełne, ale da się do nich wsiąść, tzn. w 100% zapełnione nie są, rezerwa miejsc jest.

: 23 kwie 2011, 22:52
autor: Bastian
Powiedzmy 100-120? To daje 300-360 pasażerów do 30 tramwajów - 10-12 osób na skład. No nie żartujmy.

: 23 kwie 2011, 23:13
autor: fik
Łukasz pisze: Oczywiście Ty i fikander możecie w to nie wierzyć. Zresztą przez kilka lat się mogło coś zmienić, choć wątpię, bo doszło 20 na Wiadukcie. Można nawet próbować zmieniać w imię idei i dawania innym tego, co brakuje (taboru), ale nie w imię wmawiania kłamstw i tego, że jedzie się tyle samo czasu.
Jako osoba, która ma potężne problemy z prawdomównością, powinieneś bardzo uważać z zarzutami o wmawianie kłamstw.

: 23 kwie 2011, 23:17
autor: person
Bastian pisze:
Rosa pisze:Ale ta linia istnieje i mozna zrozumiec racje ludzi ktorzy teraz protestują. Moim zdaniem skorka jest niewarta wyprawki. Te kilka zaoszczedzonych brygad nie jest warte wojny ktorą ZTM by musial toczyc w sprawie tej linii.
Toteż ja się zastanawiam, czy ZTM nie zrobi z tego balonu próbnego. 521 ku uciesze gawiedzi zostawi (co najwyżej potnie), a zrobi całą resztę... :-k
Hm. Na Mokotowie zdaje się przeszło wszystko oprócz 117 i 519. Dobrze pamiętam? ;)

: 23 kwie 2011, 23:46
autor: MichalJ
Stare rozkłady: http://roz.mb.waw.pl/pak/

: 24 kwie 2011, 8:44
autor: rufio198
Bastian pisze:Powiedzmy 100-120? To daje 300-360 pasażerów do 30 tramwajów - 10-12 osób na skład. No nie żartujmy.
A widziałeś jak obecnie wyglądają tramy w porannym szczycie na Waszyngtona? Już teraz wejście do niektórych kursów jest ciekawym doświadczeniem