WAWKOM

Noęc generalnie Mrozy są autorskim pomysłem pewnego dyrektora z MI, nazwisko litościwie pomińmy, który jeździ i widzi, że tłumy wsiadają do KM i to znaczy, że IC też powinno się zatrzymywać, a to, że się nie zatrzymują, to efekt nacisków (graniczących z łapówkarstwem) urzędników mazowieckich, którzy chcą ten LUKRATYWNY kawałek tortu zachować dla siebie. Tłumaczenie panu dyrektorowi, że dowozy do pracy to trochę co innego, że KM ma trochę więcej pociągów, że wreszcie ustawa o ptz wyraźnie desygnuje organizatora przewozów w takim przypadku, którym nie jest minister - wszystko na marne. W przyszłym roku tych postojów będzie jeszcze trochę, bo pan dyrektor widział jeszcze tłumy w Kotuniu i gdzieś jeszcze. Łochów też jest pomysłem pana dyrektora, z najwyższym trudem udało się nam wybronić przed postojami IC w SADOWNEM WĘGROWSKIM i ZŁOTNIKACH KUJAWSKICH.

Dobra zmiana, psia jej mać.

Glonojad pisze: ↑

04 cze 2018, 10:53

Cudo 13157 w randze, w zależności od źródła, IC lub TLK, to na czym jeździ do tego Zakopca?

Bnopuvz*2, Bmnouz*2, Amnouz deklas*1.

Swoją drogą ciekawe, że z pominięciem Krakowa.

Lokomotywy EP07 nie są wyposażone w moduł lewitacji nad rozkopanymi torami.

fik pisze: ↑

04 cze 2018, 10:56

Swoją drogą ciekawe, że z pominięciem Krakowa.

Lokomotywy EP07 nie są wyposażone w moduł lewitacji nad rozkopanymi torami.

Nic nie warte te NG teraz robią, no.

Też tak uważam, ale co ja moge...

Dobra zmiana, psia jej mać.

Dyrektor z nadania obecnej ekipy?

Oczywiście.

fik pisze: ↑

04 cze 2018, 10:56

Noęc generalnie Mrozy są autorskim pomysłem pewnego dyrektora z MI, nazwisko litościwie pomińmy, który jeździ i widzi, że tłumy wsiadają do KM i to znaczy, że IC też powinno się zatrzymywać, a to, że się nie zatrzymują, to efekt nacisków (graniczących z łapówkarstwem) urzędników mazowieckich, którzy chcą ten LUKRATYWNY kawałek tortu zachować dla siebie. Tłumaczenie panu dyrektorowi, że dowozy do pracy to trochę co innego, że KM ma trochę więcej pociągów, że wreszcie ustawa o ptz wyraźnie desygnuje organizatora przewozów w takim przypadku, którym nie jest minister - wszystko na marne. W przyszłym roku tych postojów będzie jeszcze trochę, bo pan dyrektor widział jeszcze tłumy w Kotuniu i gdzieś jeszcze. Łochów też jest pomysłem pana dyrektora, z najwyższym trudem udało się nam wybronić przed postojami IC w SADOWNEM WĘGROWSKIM i ZŁOTNIKACH KUJAWSKICH.

Ja pierdacze, może jeszcze Rembertów, tam strasznie dużo ludzi wsiada.

W takim razie bezdyskusyjnie należy pociągi IC zatrzymywać w Błoniu, Grodzisku Mazowieckim oraz Pruszkowie...

A z drugiej strony - skoro od lat mogą się zatrzymywać w trzytysięcznym Dobiegniewie który leży dokładnie pośrodku niczego, to nie ma co płakać nad Mrozami które mają porównywalną liczbę mieszkańców i historyczny status kurortu.

A ponieważ pociągi IC zatrzymują się w liczącej 650 dusz Juracie, to powinny się też zatrzymywać w Mieni, która ma ponad 800 mieszkańców.

Rozpatrywanie sensu zatrzymań wyłącznie w kontekście liczby mieszkańców miejscowości jest absurdalne na milion sposobów.

A mówili, że wolny rynek wszystko załatwi. Konkurencja na torach dla dobra pasażera, mówili.

Ja pamiętam, że pod koniec 2006 roku (mam wydruk z hafasa) pociągi pospieszne Lublin-Warszawa miały postój na p.o. Łopatki.

Dobrze widzę, że IC Gałczyński (rel. Warszawa Wschodnia - Szczecin Główny) będzie przez całe wakacje na 2xED160 w piątki, soboty i niedziele?

W 2004 Reymont z Łodzi do Krakowa zatrzymywał się w Dębie Opoczyńskiej. Zawsze zastanawiał mnie powód.

Dostęp dla mieszkańców Opoczna. Obecnie jest Opoczno Płd. na CMK, więc nie trzeba.

O, dzięki. A w Idzikowicach przecież się chyba zatrzymywał czy nie?

yavorius pisze: ↑

12 cze 2018, 11:17

O, dzięki. A w Idzikowicach przecież się chyba zatrzymywał czy nie?

W Idzikowicach nic nigdy oficjalnie się nie zatrzymywało...