Rozkłady tramwajowe - 2022
Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS
Akurat na 31 już był Żoliborz z dojazdami z Huty i Gocławka, więc tylko obsługa przez Annopol może to przebić. Ale zostawmy tą prehistorię.
Tramwajom to raczej nowa siatka koordynacji jest potrzebna. Są widoki na rychłe otwarcie Puławskiej? Może wtedy będzie okazja odspawać 10 od 14.
Tramwajom to raczej nowa siatka koordynacji jest potrzebna. Są widoki na rychłe otwarcie Puławskiej? Może wtedy będzie okazja odspawać 10 od 14.
Ma być nowe siatka koordynacji i to na zamkniętej Puławskiej. Którą zapewne i tak dość szybko zdewastuje sezon remontowo-inwestycyjny.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Znając realia fachowców z ZTM. Będą trzy linie w tym samym czasie za minutę 2 linie. I potem przerwa.
Skoro w rozkładach feryjnych mamy odcinki gdzie 2 linie jadą w odstępach 2 minut a potem dziura to nic dobrego już się nie spodziewam.
Skoro w rozkładach feryjnych mamy odcinki gdzie 2 linie jadą w odstępach 2 minut a potem dziura to nic dobrego już się nie spodziewam.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
Termin realizacji to??? 2024 czy 2025.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
Nie będę składał deklaracji za coś, na co wpływ mam baaardzo ograniczony.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
A czym jest spowodowane zaangażowanie dodatkowego zakładu na Obozowej w obsługę? Nie mogę namierzyć wyjazdów 13. Mają być w dp?
Dostawy HRC na potrzeby Wilanowa wymuszają ulokowanie gdzieś części taboru do czasu otwarcia R5.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Jeśli jest problem w koordynacjach rozkładów, to może jest problem w za dużej ilości tarczek?
Problem jest w tym że różne drobne zmiany w czasach przejazdu czy objazdy konsekwentnie psują tę koordynację, szczególnie że doktryna zakłada zmienianie rozkładów wyłącznie na liniach, które w dane zmiany są zaangażowane. A ostatni reset koordynacji mieliśmy na wiosnę 2019. To nie ma prawa działać, nawet gdyby tarczek było o połowę mniej.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Marszrutyzacja jest ogólnie dość średnia. Linie szkieletowe skręcające nagle albo kończące na bliższych pętlach (Banacha, Wiatraczna, Dw.Wschodni). Ale też układ jest z upy i to, że mieszkańcy nie oddadzą np siódemki, która nie pasuje do żadnego sensownego układu, a z kolei Czynszowa nie odda 23 - gdzie silna 13 powinna jeździć z Kawęczyńskiej na Czynszową i tyle.primoż pisze:Jeśli jest problem w koordynacjach rozkładów, to może jest problem w za dużej ilości tarczek?
ŁK
Najpierw trzeba wziąć pod uwagę, że żadnej marszrutyzacji przy wprowadzeniu 4/8 nie było. Pocięto, oficjalnie z powodu otwarcia M2C, takie linie mające ówcześnie dużą frekwencję jak 24 i 26, a zasilono takie linie, jak np.: 7, 25, 27 czy 28, które bynajmniej tego nie potrzebowały. A już w ogóle Aleje Jerozolimskie to był majstersztyk: po wycofaniu 25 ludzie przestali się mieścić w składach w al. Waszyngtona. Co zrobił ZTM? Zmniejszył ilość kursów w ciągu AlJ - AlW, żeby podbić 7, 22 i 25 skręcające w al. Zieleniecką, gdzie akurat frekwencja spadła po uruchomieniu M2C.
A ja się wcale ludziom nie dziwię, że nie chcą oddać takich 7, 13 lub 23. Sam Organizator dokłada sporą cegiełkę (żeby tylko jedną... ), żeby zniechęcić do silnych linii poprzez ich podcinanie (523 po otwarciu M2 na Bemowie, ograniczenie do co 15' silnych linii autobusowych oprócz 189; częstotliwość co 10' przywrócono tylko 523 i 190, tej drugiej tylko w SB) również w postaci pozostawienia rozkładu feryjnego lub wakacyjnego na okres roku szkolnego czy podcinanie końcówek, jak np.: co drugie 1 skrócone do Narutowicza, pół 9 do Wiatracznej albo pół szczytowego 33 do pętli Piaski (nie zmieściłeś się przy Bogusławskiego do obciętego 33, a jedziesz do Feminy? Jedź na około 26!) Takie silne 13 Czynszowa - Szmulki, choć bardzo słuszne, po pierwszych feriach lub wakacjach stałoby się linią średnią (no bo przecież na Nowej Pradze byłoby konkurencją dla M2), a poza tym okazałoby się, że ZTM musi oszczędzać wozokilometry na socjale bazarowo-przychodniane lub trzeba odzyskać brygady na uruchomienie kolejnej, nowej linii socjalnej w odpowiedzi na pisma radnych dzielnicowychLukasz pisze:Ale też układ jest z upy i to, że mieszkańcy nie oddadzą np siódemki, która nie pasuje do żadnego sensownego układu, a z kolei Czynszowa nie odda 23 - gdzie silna 13 powinna jeździć z Kawęczyńskiej na Czynszową i tyle.
A skoro o 7 mowa. Czy z racji dość mocnego pocięcia połączeń kolejowych na średnicy zyskała pasażerów?
-
- Posty: 2139
- Rejestracja: 15 gru 2005, 12:14
- Lokalizacja: Wawa / Wrocław
Nie wiem, czy owe "linie bazarowo - przychodniane" jak je ładnie określiłeś rzeczywiście tak bardzo generują te koszty. Dyrektor Strzegowska lubi mówić, że ZTM przeznaczył takie same nakłady na przykład na linie cmentarne jak w zeszłym roku, zapomina tylko jakoś dodać, że w 2022 roku wydłużyło się metro, które ma najdroższe wozokm ze wszystkich środków transportu. Zatem to niejako oczywiste, że koszty transportu rosną. Wiem, że inżynierowie transportu najchętniej wycięliby wszystkie linie socjalne, tylko ciekawe, ilu z nich robi zakupy swoim starzejącym się rodzicom lub zawiezie ich do przychodni własnym samochodem. Bo przecież co i raz słyszymy apele, że ludzie powyżej pewnego wieku raczej samochodu prowadzić nie powinni.primoż pisze: ↑09 sty 2023, 0:58Najpierw trzeba wziąć pod uwagę, że żadnej marszrutyzacji przy wprowadzeniu 4/8 nie było. Pocięto, oficjalnie z powodu otwarcia M2C, takie linie mające ówcześnie dużą frekwencję jak 24 i 26, a zasilono takie linie, jak np.: 7, 25, 27 czy 28, które bynajmniej tego nie potrzebowały. A już w ogóle Aleje Jerozolimskie to był majstersztyk: po wycofaniu 25 ludzie przestali się mieścić w składach w al. Waszyngtona. Co zrobił ZTM? Zmniejszył ilość kursów w ciągu AlJ - AlW, żeby podbić 7, 22 i 25 skręcające w al. Zieleniecką, gdzie akurat frekwencja spadła po uruchomieniu M2C.A ja się wcale ludziom nie dziwię, że nie chcą oddać takich 7, 13 lub 23. Sam Organizator dokłada sporą cegiełkę (żeby tylko jedną... ), żeby zniechęcić do silnych linii poprzez ich podcinanie (523 po otwarciu M2 na Bemowie, ograniczenie do co 15' silnych linii autobusowych oprócz 189; częstotliwość co 10' przywrócono tylko 523 i 190, tej drugiej tylko w SB) również w postaci pozostawienia rozkładu feryjnego lub wakacyjnego na okres roku szkolnego czy podcinanie końcówek, jak np.: co drugie 1 skrócone do Narutowicza, pół 9 do Wiatracznej albo pół szczytowego 33 do pętli Piaski (nie zmieściłeś się przy Bogusławskiego do obciętego 33, a jedziesz do Feminy? Jedź na około 26!) Takie silne 13 Czynszowa - Szmulki, choć bardzo słuszne, po pierwszych feriach lub wakacjach stałoby się linią średnią (no bo przecież na Nowej Pradze byłoby konkurencją dla M2), a poza tym okazałoby się, że ZTM musi oszczędzać wozokilometry na socjale bazarowo-przychodniane lub trzeba odzyskać brygady na uruchomienie kolejnej, nowej linii socjalnej w odpowiedzi na pisma radnych dzielnicowychLukasz pisze:Ale też układ jest z upy i to, że mieszkańcy nie oddadzą np siódemki, która nie pasuje do żadnego sensownego układu, a z kolei Czynszowa nie odda 23 - gdzie silna 13 powinna jeździć z Kawęczyńskiej na Czynszową i tyle.