Awarie i wypadki kolejowe na Mazowszu

Moderator: JacekM

Walas
Posty: 17117
Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Walas » 27 sty 2009, 20:27

W niedzielę była śmieszna sytuacja związana z EN95-01 kursem o 20:50 z W-wy Śródmieście WKD.
Otóż było coś takiego:
Wybiła 20:50 przez głośniki poleciało: "Następna stacja Warszawa Ochota WKD", ale EN95-01 ne ruszała. Ruszyła dopiero jak wybiła 20:52.
Maszynista zrobił tzw. kontrolne hamowanie, czyli sprawdzenie, czy działają hamulce(rozpędził się do 40km/h i zwolnił do 20km/h). Chciał się rozpędzić, ale EN95-01 zamiast się rozpędzać to hamowała. Wkońcu stanęła miedzy stacjami Śródmieście, a Ochota. Po ok.1 min. ruszyła. Z prędkoscią 5km/h dojechała do stacji Ochota, tam stanęła i maszyniści, bo było ich 2(jeden się uczył prowadzenia EN95-01, a drugi go szkolił-Jak narazie na WKD ok.33 maszynistów na 45 pracujących umie prowadzić EN95-01) coś szperali po kabinie. Wkońcu wyłączyli EN95-01, opuscili pantografy i jeden z nich poszedł do drugiej kabiny, tam włączył EN95-01 i po chwili wyłączył, wrócił spowrotem do właściwej kabiny i tam uruchomili EN95-01 i ruszyli na +13(zamiast 20:51 to 21:04) :D :D :D :D :D
1069, 7722
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1

Awatar użytkownika
laczor
Posty: 374
Rejestracja: 08 paź 2007, 20:43
Lokalizacja: Warszawa/Tłuszcz
Kontakt:

Post autor: laczor » 29 sty 2009, 17:33

Dziś rano chyba zepsuł się FLIRT mający obsługiwać pociąg 8027, zamiast niego dano dwie trupiaste EN57 :grin: (z opóźnieniem 1 godziny) , z których druga jednostka kończyła bieg na stacji Mińsk Mazowiecki. Ciekawie brzmiała zapowiedź na śródmieściu, że ci co udają się za Mińsk proszeni są o zajmowanie miejsc w pierwszej jednostce :D
www.linia29.cal.pl Linia 29 Tłuszcz-Ostrołęka

podrozny113
Posty: 202
Rejestracja: 09 sty 2009, 15:06

Post autor: podrozny113 » 29 sty 2009, 18:41

laczor pisze:Dziś rano chyba zepsuł się FLIRT mający obsługiwać pociąg 8027, zamiast niego dano dwie trupiaste EN57 :grin: (z opóźnieniem 1 godziny) , z których druga jednostka kończyła bieg na stacji Mińsk Mazowiecki.
Przed południem singielki z Warszawy do Mińska i Siedlec śmigały na flirtach zgodnie z rozkładem.

Awatar użytkownika
laczor
Posty: 374
Rejestracja: 08 paź 2007, 20:43
Lokalizacja: Warszawa/Tłuszcz
Kontakt:

Post autor: laczor » 29 sty 2009, 19:42

podrozny113 pisze: Przed południem singielki z Warszawy do Mińska i Siedlec śmigały na flirtach zgodnie z rozkładem.
Tak - były Flirty w podwójnej trakcji, choć pociągi 8033 oraz 8938 były obsługiwane pojedyńczym taborem.
www.linia29.cal.pl Linia 29 Tłuszcz-Ostrołęka

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 29 sty 2009, 20:32

laczor pisze:Ciekawie brzmiała zapowiedź na śródmieściu, że ci co udają się za Mińsk proszeni są o zajmowanie miejsc w pierwszej jednostce
Pamiętaj, że to planowe rozłączanie. Zawsze tak zapowiadają, na wschodniej też, we Flirtach również leci zapowiedź co jakiś czas.
Dziś chyba widziałem tego w którym jakiś baran wybił szybę - nowa szyba wyraźnie wyróżniała się na tle przybrudzonych pozostałych szyb ;)

Z serii "nowoczesnej techniki"... Niby Knorr Bremse wsadza swoje hamulce gdzie się da i produkuje ten sprzęt w tysiącach sztuk, a jednak czasem nawala - wczoraj +35 minut dla wieczornej Łukowianki, bo nie chciał wyluzować skład (przynajmniej jeden wagon, może 2). Na szczęście jakoś sobie ekipa poradziła. Z usterek hamulców ta akurat jest najbezpieczniejsza na szczęście :)

Awatar użytkownika
laczor
Posty: 374
Rejestracja: 08 paź 2007, 20:43
Lokalizacja: Warszawa/Tłuszcz
Kontakt:

Post autor: laczor » 29 sty 2009, 20:35

przewoz pisze:wybił szybę
Apropo wybitych szyb... dziś widziałem na Wschodnim jednostkę 1624 ze zbitą szybą (a raczej bez szyby) boczną od kabiny w jednym z członów rozrządczych (tylko nie pamiętam czy ra czy rb :-k ). Dziura po wybitej szybie zatkana była jakąś dyktą zdaje się.
www.linia29.cal.pl Linia 29 Tłuszcz-Ostrołęka

Zari
Posty: 112
Rejestracja: 08 sie 2008, 15:45
Lokalizacja: Siedlce/Warszawa

Post autor: Zari » 29 sty 2009, 21:41

w zeszłą sobotę piętrus do Łukowa miał w jednym wagonie defekt, nie mówię tu o napisie "uków" na wyświetlaczu mimo, że inne polskie znaki były wyświetlane ale o drzwiach, które nie zawsze chciały się domykać co w połączeniu z cały czas nadawanym sygnałem ostrzegawczym było denerwujące, np przez całą drogę z Barczącej do następnego przystanku były niedomknięte a sygnał leciał, dopiero na dohamowaniu się domknęły, niby taki nowy i porządny zagraniczny sprzęt a już się psuje

Awatar użytkownika
laczor
Posty: 374
Rejestracja: 08 paź 2007, 20:43
Lokalizacja: Warszawa/Tłuszcz
Kontakt:

Post autor: laczor » 29 sty 2009, 22:01

Zari pisze:"uków" na wyświetlaczu

Ja wielokrotnie spotkałem się z sytuacją, gdzie w pociągu do Radomia wyświetlano ciągle Łowicz Główny ;-)
Zari pisze:sygnałem ostrzegawczym
To prawda, jest denerwujący bo jest głośny :-? O 2 oczka mogli by ściszyć...
www.linia29.cal.pl Linia 29 Tłuszcz-Ostrołęka

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 30 sty 2009, 8:55

Zari pisze:nie mówię tu o napisie "uków" na wyświetlaczu mimo, że inne polskie znaki były wyświetlane
To niestety norma jak na razie.
Zari pisze:niedomknięte a sygnał leciał, dopiero na dohamowaniu się domknęły,
Coś weszło w prowadnice drzwi zapewne, to raczej nie ich usterka, choć oczywiście mogły się zaciąć.

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 30 sty 2009, 11:48

i by tak na co drugim otwarciu coś wchodziło i po chwili puszczało?
No jak na co drugim ,to coś się blokowało. W samochodzie byś mocniej trzasnął i było by po problemie, a tu siła zamykająca jest stała, być moze drzwi wymagają regulacji i tyle.... Po kilkuset otwieraniach i zamykaniach czasem trzeba jakąś śrubkę podkręcić.

Awatar użytkownika
marcin89
Posty: 832
Rejestracja: 13 paź 2008, 16:03
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: marcin89 » 08 lut 2009, 23:01

Dziś przed godziną 19 popsuł się pociąg do Skierniewic między Zachodnim a Włochami... Zanim został ściągnięty do Włoch minęły ze 2h...

podrozny113
Posty: 202
Rejestracja: 09 sty 2009, 15:06

Post autor: podrozny113 » 13 lut 2009, 18:36

Dzis przed Mrozami padl kibelek 88148 Lukow-Warszawa. Zaczelo sie od stukania w silnikowym, potem smrod spalenizny i koniec stukow. O dziwo do Mrozow dojechalismy na pelnych osiagach i kierpoc poprosil o opuszczenie skladu. Po godzinie uszkodzony ezt doczepiono do nastepnego kibla do Warszawy. Jazda nadal odbywala sie na maksa-mechanik zbil prawie 10 min spoznienia, ktore naroslo w trakcie laczenia. Dziwna jak dla mnie ta awaria byla.

Szymon
(Mr_Kolesław)
Posty: 7084
Rejestracja: 31 sie 2007, 19:03
Lokalizacja: Szamoty
Kontakt:

Post autor: Szymon » 13 lut 2009, 20:13

Będąc o 18 na Śródmieściu na klapkach przy kasach widziałem takie oto wpisy:

Kod: Zaznacz cały

ODJAZD    KIERUNEK        PRZEZ     RODZ.POC. OPÓŹ. PERON
16:28  W-wa Zachodnia       -         OSOB.    180    3
16:xx  Żyrardów        Grodzisk Maz.  OSOB.    120    3
Czy to jest związane z powyższą awarią? :-k

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 13 lut 2009, 20:48

Nie, to pociągi z linii Otwockiej, konkretnie Pilawa/Dęblin. Z samego Otwocja jechały planowo. Coś pewnie na jednotorze padło.

[ Dodano: Pią 13 Lut, 2009 20:51 ]
podrozny113 pisze:Jazda nadal odbywala sie na maksa-mechanik zbil prawie 10 min spoznienia, ktore naroslo w trakcie laczenia. Dziwna jak dla mnie ta awaria byla.
Być może poszło coś poza obwodem głównym, może w pomocniczym, stąd dało się jechac normalnie.

Awatar użytkownika
rufio198
Posty: 3596
Rejestracja: 19 sie 2006, 13:47
Lokalizacja: Z Doliny Muminków
Kontakt:

Post autor: rufio198 » 13 lut 2009, 21:44

przewoz pisze:Nie, to pociągi z linii Otwockiej, konkretnie Pilawa/Dęblin. Z samego Otwocja jechały planowo. Coś pewnie na jednotorze padło.
,,Czopki'' Domyśl się ile kosztuje mnie wysiłku pisanie o tym w kulturalny sposób :-?
przewoz pisze:
podrozny113 pisze:Jazda nadal odbywala sie na maksa-mechanik zbil prawie 10 min spoznienia, ktore naroslo w trakcie laczenia. Dziwna jak dla mnie ta awaria byla.
Być może poszło coś poza obwodem głównym, może w pomocniczym, stąd dało się jechac normalnie.
Sprężareczka
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę :D
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach

ODPOWIEDZ