Sygnalizacja świetlna (skrzyżowania bez tramwajów!)
Moderator: Wiliam
Poza tym świetnie funkcjonują światła na przejściu dla pieszych przez Mickiewicza ze strony południowej. Ten cykl jest tam ustawiany chyba przez generator liczb losowych.
Tak świetnie, że tłumy ludzi starszych przechodzą na czerwonym, bo nikt nie naciska przycisku. Polecam, jeśli masz możliwość, obserwację około południa.
Akurat o południu chyba nie miałem okazji tam być, ale byłem tam o wielu różnych godzinach i pomimo naciskania przycisku bardzo długo się tam czeka. Warte zauważenia jest, że tam się poszczególne elementy faz nie składają i na przykład wjazd na Mickiewicza z placu zamiast lecieć wraz z przejazdem okrakiem przez plac i tramwajami leci też wraz z przejazdem po obwodzie, kiedy to powinien być dobry moment dla pieszych, wydłużając im czas czekania. Rozumiem że w prawo to powinno się w mniemaniu kierowców zawsze dać skręcić, ale klikasz ten przycisk, ale przepuszczasz kierowców z jednej, z drugiej, potem znowu i może łut szczęścia pozwoli ci przejść po jakchś pięciu minutach.
A propos przycisków dla pieszych, to zawsze zadziwiają mnie niektórzy ludzie, którzy co kilka sekund ponownie naciskają już świecący się przycisk, bo wydaje im się, że w ten sposób przyspieszą zielone światło przy przejściu, chociaż samochody dopiero co zdążyły ruszyć.
Spieszą się i są niecierpliwi. W dodatku nie ufają systemowi, z powodu błędów projektowych. Często napis "czekaj" się świeci, ale w słońcu nie widać, czy na pewno się świeci, czy tylko odbija światło zewnętrzne. Albo wciśnie się "czekaj", a światło się i tak nie zapala (użytkownika nie interesuje, że nie zdążył na tę fazę). Albo guzik nie działa... W dodatku na jednych skrzyżowaniach jest sygnał dźwiękowy, na innych nie. Życie jest za krótkie, żeby się tego wszystkiego uczyć, a miasto podobno ma być dla ludziMZ pisze: ↑25 maja 2019, 23:28A propos przycisków dla pieszych, to zawsze zadziwiają mnie niektórzy ludzie, którzy co kilka sekund ponownie naciskają już świecący się przycisk, bo wydaje im się, że w ten sposób przyspieszą zielone światło przy przejściu, chociaż samochody dopiero co zdążyły ruszyć.
Tak jest. Rozwój systemu powinien doprowadzić do wyeliminowania niepotrzebnych ,,urozmaiceń". A nie tworzenia przypadków, wyjątków i wariantów. Skoro profilaktyczne kilkukrotne naciśnięcie przycisku jest najskuteczniejszym rozwiązaniem, to logiczne jest stosowanie go.
Właśnie. Dodam od siebie, że postęp nie polega na utrudnianiu wykonywania czynności, które kiedyś były proste. Hasło ,,Włącz myślenie, i ty możesz jednym ruchem palca obsłużyć przycisk od świateł!" jest co najmniej absurdalne i promuje zajmowanie się bzdetami.
Jeśli wciskam i się przycisk świeci, to ok. Często jest tak, że naciskam 5 razy i nic się nie dzieje, więc ja nie wiem czy to w ogóle zadziałało, czy za słabo wcisnąłem, czy co. Więc wtedy próbuję jeszcze raz zamiast stać bezczynnie zastanawiając się, czy kolejnej fazy nie przepuszczam.
Po 11 latach od wybudowania węzła Metro Młociny, właśnie są montowane pętle indukcyjne na jezdniach...
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26927
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Owszem, ale to do wątku o priorytetach jednak
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Czyli jednak da się montować sekundniki na skrzyżowaniach z akomodacją?
https://tvn24bis.pl/moto,99/szczecin-se ... 96214.html
https://tvn24bis.pl/moto,99/szczecin-se ... 96214.html
W jakimś tam filmie z Wrocławia mówią, że w Szczecinie mają to podłączone do systemu, a nie do sterowników. Czyli, jak rozumiem, do softwaru sterującego hardwarem. Chyba że tak tylko mówią.
ŁK
- Solaris U10
- Posty: 2715
- Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26
W sygnalizacji zależnej od ruchu używanie sekundników jest wprost niezgodne z przepisami.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26927
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Chyba, że uzależnienie od ruchu polega na wyborze programów stałych z bazy. Co oczywiście oznacza, że ten Szczeciński ITS to takie późne lata dziewięćdziesiąte.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Może dostali odstępstwo?