WAWKOM

Na Ratuszy Bemowo jest sekundnik zastępczy. Kto jeździ ciągiem Powstańców, ten wie o co chodzi.

px33 pisze: ↑

30 gru 2019, 16:10

Może dostali odstępstwo?

Nie, sadzę, że po prostu nie ma adaptacji w obrębie faz.

No dobra, ale o czym w takim razie ta sygnalizacja myśli, jak nie wyświetla czasu?

Fazy powinny być chyba wrzucane przy zmianie a nie w trakcie.

Myśli o tym, jaki zestaw faz dać w następnym cyklu. Z punktu widzenia grup samochodowych efekt jest zbliżony (choć z opóźnieniem reakcji), z punktu widzenia grup tramwajowych różnica jest dramatyczna.

Ale skoro myśli o przyszłości, to teraźniejszość ma obcykaną, więc powinna podać czas od razu.

Słowackiego/Włościańska. Chyba nie było ostatnio dnia, w którym nie byłoby problemów. Ja wczoraj stałem 40 minut próbując skręcić we Włościańską w lewo (518), niestety światła nie doczekałem. NR ZTM razem z NR Arrivy wstrzymali ruch i przejechałem. Podobno to nie pierwszy raz 518 ma problem. Kierowcy mówią, że wyjazd z pętli Metro Marymont też lubi się zaciąć. Po prostu dana faza jest pomijana. Kiedyś ktoś wspominał, że zdrowy rozsądek nakazywałby, aby każda faza pojawiała się raz na kilka minut nawet jeśli nie wykrywa się pojazdu. Ale sygnalizacji nie projektuje się w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem.

I pasażerowie czekali 40 minut?

ashir pisze:I pasażerowie czekali 40 minut?

A miał na czerwonym pojechać?

A czy ja takie pytanie zadałem?

ashir pisze:A czy ja takie pytanie zadałem?

A czy to była odpowiedź?

To po co głupio pytasz? Grunt, że postój jest płatny to sobie można postać. I nie, nie uważam, że to kierowcy wina, robi to złośliwie albo nie chce mu się jeździć i szuka pretekstu, by zrobić przerwę. Dla pasażerów to jednak marne pocieszenie.

ashir pisze: ↑

11 sty 2020, 14:00

I pasażerowie czekali 40 minut?

Tak. Nie było opcji cofnąć, bo jak pojawiała się za mną odrobina miejsca, to zanim włączyłem wsteczny, już jakiś cwaniak się wciskał. Nie było też jak ludzi sensownie wypuścić. Tam nawet przejścia naziemnego nie ma, żeby mogli dostać się na chodnik. I nawet nie protestowali, pełne zrozumienie.

Ale chyba nie do końca se tak można cafać samemu.

To było pytanie czy stwierdzenie?

Dlaczego nie? A jak autobus zawraca na trzy, to cofa.