Strona 293 z 294
: 17 gru 2010, 15:14
autor: MeWa
Bastian pisze:MeWa pisze:Bo to w końcu normalne, że 20 kanarów kontroluje bilety na jednej stacji?
Czemu nie? We Francji widziałem 11 kontrolerów w jednym tramwaju. To metro organizuje pracę kanarów, czy co?
to i tak o połowę mniej (nie mówiąc o innym rozplanowaniu stacji i ruchu pasażerów)
jesli ZTM uznał, że tak najefektywniejsze będzie wykorzystanie kontrolerów, to w porządku (ale wtedy nie byłoby podstaw dla interwencji).
Bastian pisze:To metro organizuje pracę kanarów, czy co?
Nie, ale odpowiada za funkcjonowanie stacji.
: 17 gru 2010, 15:22
autor: Bastian
MeWa pisze:jesli ZTM uznał, że tak najefektywniejsze będzie wykorzystanie kontrolerów, to w porządku (ale wtedy nie byłoby podstaw dla interwencji)
A były, bo to nie ZTM uznał? A skąd to (było) wiadomo?
: 17 gru 2010, 15:27
autor: MeWa
Nie rozumiem?
: 17 gru 2010, 15:32
autor: elijah
A może to ankieterzy a nie kontrolery
: 17 gru 2010, 15:36
autor: MeWa
...
: 17 gru 2010, 15:41
autor: JKTpl
MeWa pisze:...
Czy było to legendarne "skrócenie postu o treści niezwiązane z tematem"?
: 17 gru 2010, 17:13
autor: wojtor
Bastian pisze:MeWa pisze:Bo to w końcu normalne, że 20 kanarów kontroluje bilety na jednej stacji?
Czemu nie? We Francji widziałem 11 kontrolerów w jednym tramwaju. To metro organizuje pracę kanarów, czy co?
Kiedyś w Brukseli widziałem nalot wzmocniony dwoma policjantami z psami.
: 17 gru 2010, 19:52
autor: elijah
O właśnie, pytanie w tym temacie miałem zadać: czy ostatnio (i jak często) odbywały się działania z policją lub strażnikami oraz czy dotyczyły tylko zawodowych czy też pkb?
: 18 gru 2010, 3:06
autor: floyd
Współdziałania z policją i SM są codziennie.
A co do historii z kabat, to już nawet nadzór ZTM olewa uwagi zgłaszanie przez tego człowieka na Kabatach. Jakoś sobie swoimi wcześniejszymi uwagami zasłużył
: 18 gru 2010, 15:11
autor: elijah
floyd pisze:Współdziałania z policją i SM są codziennie.
Chodzi mi o planowane akcje, że kontrolerzy chodzą ze strażnikami i policjanatmi, którzy potwierdzają dane w razie potrzeby ale pilnują też bezpieczeństwa. Kiedyś chyba raz na kwartał coś takiego było.
: 22 gru 2010, 22:44
autor: Szymon
Mam takie nietypowe pytanko... Nasunęło mi się ono po ostatniej "zimowej apokalipsie".
Co powinien zrobić pasażer, który skasował bilet jednorazowy (ważny 120 minut), a pojazd z punktu A do punktu B w związku z trudnymi warunkami drogowymi (korki, opady itp.) jechać będzie dłużej niż 2 godziny? Lepiej w takiej sytuacji skasować drugi bilet czy nie przejmować się i jechać na tym jednym bilecie do punktu B?
: 22 gru 2010, 23:08
autor: Rafalinho
Spodziewasz się, że jakikolwiek kontroler wszedłby po północy do 517 w Ursusie i zaczął wystawiać kwity ludziom, którzy weszli do wozu o 21 w centrum?
Przepisy przepisami, ale kontrolerzy są też ludźmi.
Nawet jeśli trafiłby się jakiś nawiedzony świr, to i tak zostałby zjedzony w mediach.
: 22 gru 2010, 23:24
autor: Szymon
Rafalinho pisze:Spodziewasz się, że jakikolwiek kontroler wszedłby po północy do 517 w Ursusie i zaczął wystawiać kwity ludziom, którzy weszli do wozu o 21 w centrum?
Przepisy przepisami, ale kontrolerzy są też ludźmi.
Nawet jeśli trafiłby się jakiś nawiedzony świr, to i tak zostałby zjedzony w mediach.
Nie mówię o porach po północy itd. Ostatnio można było z taką sytuacją spotkać się nawet w środku dnia
Nawet jeżeli będzie to jak to określiłeś "nawiedzony świr", to mandat i tak zostanie wystawiony... A to już jest problematyczne dla osoby, na którą mandat został wystawiony, a nie mediów i całego otoczenia
One za tą osobę odwołacia nie napiszą... Kontroler przecież może nie wiedzieć, co działo się z brygadą, że przykładowo utknęła na 2 czy 3 godziny w korku.
: 22 gru 2010, 23:34
autor: Rafalinho
Ostatnio można było z taką sytuacją spotkać się nawet w środku dnia
Ciągle mówisz o "zimowej apokalipsie"? Północ była tylko przykładową godziną. Dalej uprę się, że przy takich korkach na mieście żaden kontroler nie zwracałby uwagi na czas skasowania biletu jednorazowego.
: 23 gru 2010, 8:41
autor: yavorius
Aha, a przy opóźnieniach rzędu, dajmy na to, -40? Gdzie jazda zamiast 38 minut trwa 70?