WAWKOM

Co się działo z kolejnymi brygadami? Dojechały Ci do ogona, a potem wszyscy we dwójkę albo trójkę pojechaliście stadem na Nowodwory?

Nie. Kolejne brygady zostały przez dyżurnego ZTM za pomocą radia skierowane do Żeromskiego, gdzie zawróciły na rondzie i wróciły na Marymont.

Szeregowy_Równoległy pisze: ↑

11 sty 2020, 14:34

ashir pisze: ↑

11 sty 2020, 14:00

I pasażerowie czekali 40 minut?

Tak. Nie było opcji cofnąć, bo jak pojawiała się za mną odrobina miejsca, to zanim włączyłem wsteczny, już jakiś cwaniak się wciskał. Nie było też jak ludzi sensownie wypuścić. Tam nawet przejścia naziemnego nie ma, żeby mogli dostać się na chodnik. I nawet nie protestowali, pełne zrozumienie.

Uważam że w takiej sytuacji pasażerowie mieli prawo użyć awaryjnego otwierania drzwi i opuścić pojazd nawet wbrew woli kierowcy. To tramwajarze jak jest zatrzymanie, wypuszczają pasażerów, gdziekolwiek by nie utknęli.

Tak nie do końca. Najpierw upewniam się, że miejsce do wypuszczenia jest w miarę bezpieczne, ogłaszam pasażerom, aby wychodząc zachowali ostrożność.
Jeżeli wypuszczasz pasażera poza przystankiem, a coś mu się stanie, jesteś umoczony po pachy.

michael112 pisze: ↑

12 sty 2020, 9:46

Uważam że w takiej sytuacji pasażerowie mieli prawo użyć awaryjnego otwierania drzwi i opuścić pojazd nawet wbrew woli kierowcy.

Dostrzegasz różnicę między "kierowca wypuścił na ruchliwą jezdnię o kilku pasach ruchu, bez możliwości legalnego dostania się na chodnik" a "pasażerowie otworzyli drzwi awaryjnie i wyszli sami"? Ja tak. W tym pierwszym przypadku, w razie wypadku, kierowca ma przesrane, bo wypuszczając ludzi wziął za nich odpowiedzialność. W tym drugim kierowca nie odpowiada za to, co się wydarzyło.

michael112 pisze: ↑

12 sty 2020, 9:46

To tramwajarze jak jest zatrzymanie, wypuszczają pasażerów, gdziekolwiek by nie utknęli.

Nieprawda.

Pewnie że nieprawda, sam stałem parę miesięcy temu w zatłoczonym tramwaju na Poniatowskim klnąc na czym świat stoi. Ale nie dziwię się, że nie chciał(a) otworzyć drzwi, bo spowodowałoby to wylanie się tego wściekłego tłumu pod koła jadącej 70 na godzinę samochodziarni.

Dobrze, a jak z formalnego punktu widzenia, wygląda użycie klauzuli "Nieuzasadnione otwarcie będzie karane" na awaryjnym otwieraniu drzwi? Otwarcie gdy pojazd utknął w długotrwałym zatrzymaniu jest uzasadnione? Bo moim zdaniem, w pełni tak.

Dzisiaj w tym samym miejscu utknęło kolejne 518. Tym razem dodatek ze Stalowej.

michael112 pisze: ↑

12 sty 2020, 19:49

Dobrze, a jak z formalnego punktu widzenia, wygląda użycie klauzuli "Nieuzasadnione otwarcie będzie karane" na awaryjnym otwieraniu drzwi? Otwarcie gdy pojazd utknął w długotrwałym zatrzymaniu jest uzasadnione? Bo moim zdaniem, w pełni tak.

Znasz przypadek, w którym pasażer został ukarany za nieuzasadnione użycie awaryjnego otwierania drzwi? Bo ja nie.
To tak jak z klauzulą sumienia. Pasażer decyduje, czy jest uzasadnione, czy nie. Tak jak napisał Szeregowy - ważne, że kierowca jest wtedy czysty.

michael112 pisze: ↑

12 sty 2020, 19:49

Dobrze, a jak z formalnego punktu widzenia, wygląda użycie klauzuli "Nieuzasadnione otwarcie będzie karane" na awaryjnym otwieraniu drzwi? Otwarcie gdy pojazd utknął w długotrwałym zatrzymaniu jest uzasadnione? Bo moim zdaniem, w pełni tak.

Wg mnie nie. Awaryjnego otwierania powinno się używać w sytuacji zagrożenia (pożar, wypadek) a nie zatrzymanie w związku z warunkami ruchu. W metrze też byś otworzył drzwi awaryjnie bo pociag stoi między stacjami? Natomiast jak napisał przedmówca, ciężko kogokolwiek ukarać. Otworzył, poszedł i można go sobie szukać...

Na wale miedzeszyńskim ma być wprowadzony priorytet dla autobusów na podstawie danych z GPSu. W ramach testów również Radzymińska ma dostać proprytet dla autobusów poprzez GPS. Podobno priorytet jest tworzony we współpracy ZTMu z ZDM, chociaż nie zdziwię się jak swoje trzy grosze dorzucili eksperci z TW.

Jak tam te priorytety na Radzymińskiej? Ruszyło coś? Ma szanse działać?

Detekcja ma sprawność na poziomie 60-70%, do tego nie jest oparat o konkretną pozycję pojazdu, tylko o prognozę przyjazdu. Mam dużą dozę sceptycyzmu patrząc na to, jak działa chociażby Harfowa.

Co do zdania "ekspertów z TW" - jest konsekwentnie od początku tego projektu lekceważone.

A, czyli głośny sukces, zero wiedzy i wkrótce spektakularna porażka?

Przecież ZDM i ZTM nie ponoszą porażek. I to spektakularnych. No chyba, że TVP się dowie