Chodzi o brak pamięci przyciśnięcia oraz brak otwierania przy przyciśnięciach juz po aktywacji, bo mechanicznie to te drzwi blokują się wszędzie od czasu do czasu.VLnt7 pisze: - Blokujące się drzwi to również cecha charakterystyczna EN76 (jak i najnowszych EN57AKM).
Dość łatwo można spotkać defekty tablic i braki zapowiedzi. A tylko o KML myślę...konri pisze:4. Ja problemów z SIPem nie spotkałem.VLnt7 pisze: Ależ proszę - drobne porównanie ELFa z FLIRTem:
- falowana podłoga - FLIRT ma płaską;
- trzy (!) wysokie stopnie przy kabinie - FLIRT ma półtora;
- głośne (najbardziej w kabinie mecha) - FLIRT to najcichszy EZT jeżdżący po polskich torach;
- kiepskie tablice - są małe i z daleka nic nie widać - FLIRT ma dużo czytelniejsze; [choć akurat np. 27WE ma już lepsze]
- SIP działa jak chce - FLIRT ma praktycznie niezawodny;
- drzwi cholernie trzaskają - we FLIRT (flircie?) nie;
- drzwi muszą łaskawie odczekać do kilku sekund po zatrzymaniu przed otworzeniem - we flircie nie;
- drzwi łatwo się blokują - drzwi FLIRT się nie blokują;
- z dachu ELFa potrafi przeciekać woda - FLIRT jest szczelny;
- w ELFie są szafy nawet nad tocznymi Jacobsami - we flircie nie ma tego idiotyzmu;
- FLIRT po tylu latach wygląda tak samo jak po wyprodukowaniu, w przeciwieństwie do dużo młodszych ELFów
Więcej na teraz nie pamiętam. A wygląd - rzecz subiektywna.