Tabor Kolei Mazowieckich
Moderator: JacekM
Studzac zapal co niektorych stwierdzam, ze AL poki co to jedno wielkie nieszczescie, usterki sie mnoza.
Pięć tygodni od otwarcia ofert. ._.
EW60 z tego co widzę masakra - tyle je trzymali, a nie zrobili nawet drzwi odskokowo-przesuwnych, tylko te starego typu plus rozkładane schodki. To chyba będzie mój nr 1 w konkursie na nietrafione inwestycje taborowe KM.
Atapi, jeśli już uchyliłeś rąbka tajemnicy, jakiej natury są te usterki w EN57AL - elektronika, jakość wykończenia, czy elementy mechaniczne?
Atapi, jeśli już uchyliłeś rąbka tajemnicy, jakiej natury są te usterki w EN57AL - elektronika, jakość wykończenia, czy elementy mechaniczne?
Wszelakiego. No po prostu to Minsk - nic dodac, nic ujac. Pojezdzi troche, naprawia iles tam razy, cos podrasuja i sie pewnie uspokoi. Choc pewnych mysli technicznych sie nie przeskoczy
Mi się marzy powrót pomarańczowych kibelków jak za czasów PR
http://rail.phototrans.eu/14,11738,0,Pa ... _1918.html
http://rail.phototrans.eu/14,11785,0,Pa ... _1796.html
http://rail.phototrans.eu/14,11738,0,Pa ... _1918.html
http://rail.phototrans.eu/14,11785,0,Pa ... _1796.html
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2
A Newag lepszy?Atapi pisze:No po prostu to Minsk - nic dodac, nic ujac.
Jeśli chodzi o serwis AKMów? Tak. Jednakże jakość zależy też od tego ile grosza chce się sypnąć, a jeśli sypie się najniższą ceną - to w obydwu przypadkach zawsze będzie pozostawać wiele do życzenia.
W Castoramie są tańsze.WojtekE65 pisze:Nie do końca KM, ale..
Panie, kup pan kibel:
http://allegro.pl/elektryczny-zespol-tr ... 87455.html
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Jaki ma sens wystawienie pociągu na sprzedaż na Allegro? Ktoś rzuci milion z hakiem i sobie kupi żeby mieć hipsterską altankę na działce? "Nie zgadzam się na wysłanie przedmiotu za granicę" oznacza, że poza naszym pięknym krajem nikt nie może się zakochać i tego cuda kupić? Gdyby to był złom w cenie złomu, to OK, dewiantów nie brakuje, ale milion z hakiem? "Kup teraz"? Na co oni liczą, że jakiś handlarz spod Radomia kupi, odpicuje, włoży 1.9 TDI z Passata (Jedyny taki!), a potem w Słomczynie wystawi?
Wizerunek w tym wypadku ma najmniejsze znaczenie. Koszt zakupu i modernizacji jest o wiele niższy niż w przypadku zakupu nowego składu. Z resztą KM zrobiłyby na tym o wiele lepszy interes niż w przypadku EW60Atapi pisze:Bo drożej to wychodzi (i gorzej, technicznie i wizerunkowo) - wydać kasę na trupa plus wydać kasę na modernizację trupa. Wystarczy, że w Sochaczewie stoją AKMy odstawione na P4.
Nie ma sensu kupować złomokibli, w przyszłym roku przyjedzie 12 elfów.
Jeżeli obecnie gdzieś brakuje jednostek, to nie ze względu na ich zbyt małą liczbę, tylko z powodu nieodpowiedniej polityki taborowej (zbyt późne ogłaszanie przetargów na naprawy, zbyt późne przekazywanie ezetów do naprawy itp.)
Jeżeli obecnie gdzieś brakuje jednostek, to nie ze względu na ich zbyt małą liczbę, tylko z powodu nieodpowiedniej polityki taborowej (zbyt późne ogłaszanie przetargów na naprawy, zbyt późne przekazywanie ezetów do naprawy itp.)
Ja bym nieco polemizował... Gdyby swojego czasu kupiono nie 10 a np. 60 ER75, można by pewnie zejść z ceny na tyle, że zastąpienie tych dwóch EW60 wyszłoby w ogólnym rozrachunku za darmo. Można było je odsprzedać, np. Śląskim, albo Trójmiastu. A jeśli liczyć naprawdę "po bożemu", należałoby uwzględnić też koszt pozyskania zastępczych składów na ponadprogramową część tych kilkunastu m-cy które EW60 bezczynnie przestały, generując tylko koszty... Tyle, że w warunkach molocha taborowego (jakim raczej można postrzegać KM) tu się urwie jedną jednostkę z dwuskładu, tam się urwie i jakoś tam będzie...Premo pisze:Koszt zakupu i modernizacji jest o wiele niższy niż w przypadku zakupu nowego składu.
Ciekawe czy PRy zdemontowały Kolibra.