Nazwy stacji metra
Moderator: JacekM
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36653
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Gdyby się wykazali zapobiegawczością, to by niczego nie musieli ciąć, tylko by mieli nagrane od razu "Następna stacja: Arsenał", "Następna stacja: Plac Bankowy"...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
nagrano wersję "Ratusz- Arsenał", bo było kilka koncepcji... Zresztą i tak muszą ciąć, by wgrać sygnał, nazwa stacji doklejana jest też do standardowego "Następna stacja" (takto mielibyśmy 16 inaczej brzmiących fraz...)
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
A jak kiedyś urząd postanowi przeprowadzić się gdzieś indziej, to co - znowu będą zmieniać nazwę stacji? Nazwy powinny pochodzić od nazw topograficznych (place, ulice, dzielnice, osiedla) lub w ostateczności od budynków, których przeznaczenie nie ma raczej możliwości się zmienić.ziomal pisze:No to niech zrobią stację Urząd Wojewódzki
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
jeśli nie mają adresów, to trudno, by miały kody przypisane... Metro i tak stosuje własną pocztę pociągową a swoją drogą, to nie widziałem nigdy listonosza roznoszącego listy na terenie metraMZ pisze:Kody pocztowe też tam nie mają zastsowania?Tm pisze:00-000 Warszawa
[ Dodano: 2006-07-26, 00:25 ]
wymiana oznaczeń to koszt około 50 tys. zł. Większość map i tablic i tak będzie musiała zostać wymieniona, więc realne koszty będą niższe - konieczność wymiany oznaczeń na samej stacji.jacek pisze:no i kto pokryje wszystkie koszty związane z nazwą stacji,bo napewno nie ci kombatanci.
Więcej kosztować może za to ta zmiana w komunikacji naziemnej - konieczność wymiany rozkładów linii przejeżdżających przez Metro Ratusz na większości przystanków na trasie, tablice z trasą, same naklejki na przystanku....
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Same rozkłady można zmienić na przykład przy okazji korekt wprowadzanych przed lub po wakacjach czy feriach (dlatego byłoby wskazane dokładne przemyślenie terminu wprowadzenia takiej zmiany). Pozostaje jedynie kwestia naklejek na przystankach (to zaledwie kilkanaście sztuk) oraz na tablicach trasowych (to nieco większy wydatek, ale raczej nie kolosalny).MeWa pisze:Więcej kosztować może za to ta zmiana w komunikacji naziemnej - konieczność wymiany rozkładów linii przejeżdżających przez Metro Ratusz na większości przystanków na trasie, tablice z trasą, same naklejki na przystanku....