: 27 lut 2007, 17:17
wystarczyłoby dodać schody na galerię handlową(zresztą projekt stacji był bublem, że nie zawierał połączenia poziomów -1 i -2 po południowej stronie)
Forum warszawskiego transportu publicznego
https://wawkom.waw.pl/
Schody na peron na obu tych stacjach są dużo krótsze. (Nie chciałbym zlecieć z takich "zwykłych" schodów na Metrze Centrum pchnięty przypadkiem na przykład )Mario pisze: Jakoś np. na Świętokrzyskiej czy Ratuszu - Arsenale jest to tak i jakoś wszyscy sobie radzą. A dla protestujących - są windy.
to to nawet nie wchodzi w rachubę. Schody ruchome mają akurat o wiele większą wydajność niż zwykłe schody i jednak stacja Centrum jest głębiej...Mario pisze: Moim zdaniem należałoby jakoś przebudować ciągi schodów. Jako, że nie bardzo widzę poszerzenie wejść na czwarty ciąg ruchomych schodów, to może wartałoby się zastanowić nad likwidacją dwu istniejących ciągów i stworzeniu tam właśnie zwykłych schodów.
Ze Świętokrzyskiej korzysta zdecydowanie mniej osób, a z Ratusza, to różnie... Wchodzenie na stację od strony pl. Bankowego w momencie gdy wjechał pociąg z Kabat nie jest takie łatwe. Potem przeplatanie potoków na dole.Mario pisze: Jakoś np. na Świętokrzyskiej czy Ratuszu - Arsenale jest to tak i jakoś wszyscy sobie radzą.
A dla protestujących - są windy.
Hmm. Polemizowałbym.MeWa pisze:Schody ruchome mają akurat o wiele większą wydajność niż zwykłe schody
Ja chodzę schodami na wysokość 5. piętra. I jakoś ktoś je zbudował.MeWa pisze:Ale na litość - przy tego typu długości ciągu nikt nie buduje zwykłych schodów...
wątpię, żeby z klatki schodowej korzystało 40 tys. osób dziennie, poza tym masz rozprowadzenie ruchu na poszczególnych piętrach - a tutaj masz jeden długi ciąg... Poza tym sam wiesz jakie normy/standardy są odnośnie budynków - zdaje się, że w PRL-u już powyżej 5-kondygnacyjnym budynku powinny być windy, teraz standardem staje się winda w 3-piętrowych budynkach. Zresztą my nie rozmawiamy o schodach w bloku, a o rozwiązaniach, jakie są stosowane na stacjach metra.Hieronim pisze:Ja chodzę schodami na wysokość 5. piętra. I jakoś ktoś je zbudował.MeWa pisze:Ale na litość - przy tego typu długości ciągu nikt nie buduje zwykłych schodów...
To II RP lepiej dbała o zdrowie obywateliMeWa pisze:zdaje się, że w PRL-u już powyżej 5-kondygnacyjnym budynku powinny być windy
A kto powiedział, że to musi być ciąg iluś tam schodów, jeden za drugim? W takich przypadkach co kilkanaście metrów powinny być poziome obszary, na których można się zatrzymać (w razie zmęczenia lub upadku). Zresztą takie rozwiązanie stosuje się od dawna w przypadku większości długich schodów.MeWa pisze:poza tym masz rozprowadzenie ruchu na poszczególnych piętrach - a tutaj masz jeden długi ciąg
Myślę, że - o ile byłaby w ogóle taka możliwość włączenia czujników z dwóch stron - to byłoby to rozwiązanie niepraktyczne, nieodpowiadające rzeczywistym potokom. Poza tym mogłoby prowadzić do niebezpiecznych pomyłek - ktoś zbliża się do schodów w hali odpraw, a one nagle do góry jadą.szopler pisze: Wtedy w zależności od zapotrzebowania jeden ciąg schodów będzie się dostosowaywał. Oczywiście należało by zrobić jakąś dodatkową sygnalizację...
Co myślicie?
standardem na większości stacji na świecie są 3 ciągi i to wystarcza. Wiele ułatwia odpowiednie ustawianie się na schodach, tudzież dobranie szybkości.Rosa pisze:Już w tej chwili przydałoby się 2x w dól i 3 x w górę.