Strona 4 z 10

: 13 maja 2008, 12:57
autor: Paweł C.
Uważam że powinni wprowadzić zakaz palenia choćby nawet na przystankach z tego względu
że dym tytoniowy jest uciążliwy dla tych którzy nie palą.Owszem niech sobie palą ale trochę dalej od przystanku.Jeśli chodzi o mandat to powinna być kara w wysokości 100zł nie więcej.
W GW. przeczytałem coś takiego,, Pojawiły się trudności z określeniem strefy ](*,) Z tym się
nie zgodzę bo można ją wyznaczyć może to być odległość 8m od przystanku.,, Co z palaczem który stanął by na granicy? wystarczy słowne upomnienie albo pouczenie ewentualnie mandat w wysokości 50zł :-k.,,w stolicy jest 3 tys.przystanków,jak mielibyśmy
tego wszystkiego upilnować?-wylicza trudności Szweycer'' (-( W stolicy nie można wszystkiego upilnować.Pytanie w Warszawie podróżuje tysiące pasażerów komunikacji miejskiej ile podróżuje na gapę kanary przecież nie złapią wszystkich? #-o

: 13 maja 2008, 13:18
autor: _DoMeL_
Masz absolutną rację. Wystarczyłoby kilka mandatów, aby palacze zastanowili się nad zrobieniem tych kilku kroków więcej, aby nie palić na przystanku. Przecież nie mówimy tu o stałym monitoringu.

Wprowadzić zakaz, wywiesić tabliczki (naklejki) na przystankach, najlepiej też plakaty, które informują o tym, że nie wolno palić, pod groźbą takiej i takiej kary, a sytuacja na pewno się poprawi.

: 13 maja 2008, 18:16
autor: MeWa
Piotrek pisze:
MZ pisze::arrow: Na kilka dni?
Napisałem to w Inf. trans. Pomysł fajny tylko, że powinien być dłużej. A po drugie ta zieleń np. na stacji metra pl.Wilsona mogła by zostać już na stałe. Bardzo fajnie wygląda, a nie powinno być to trudne w utrzymaniu... Dodaje kontrastu dla mocno szarego w tym miejscu pl.Wilsona (wejścia, kostka etc).
wejścia akurat nie są szare i nie wymagają "dodatków".

: 13 maja 2008, 18:20
autor: Piotrek
wejścia akurat nie są szare i nie wymagają "dodatków".
Byłoby stokroć ładniej :roll:.

: 13 maja 2008, 18:24
autor: MeWa
Kwestia gustu.

: 11 cze 2008, 21:37
autor: MeWa
Obrazek
Czy będzie zakaz palenia na przystankach?
WKK2008-06-11, ostatnia aktualizacja 2008-06-11 21:11

Odpowiedź poznamy już dzisiaj. Warszawscy radni zagłosują nad dwoma projektami. Jeden zakazuje palenia, drugi postuluje o powstrzymanie się od palenia

Wprowadzenie zakazu palenia proponuje radny Zbigniew Cierpisz (PiS). Opracował projekt uchwały, w którym zabrania się palenia tytoniu na przystankach autobusowych (pod wiatami i 15 m w odległości od przystanku), jak i na wszystkich miejskich placach zabaw. Za naruszenie zakazu ma grozić kara grzywny w wysokości od 20 do nawet 500 zł. Przystanki mają zostać specjalnie oznakowane, tak aby nikt nie miał wątpliwości, że tu palić nie wolno.

Taki zakaz z powodzeniem obowiązuje od ponad dziesięciu lat w Toruniu. Tam strażnicy miejscy stanowczo egzekwują prawo i opornych każą grzywną. W Toruniu przyjęło się już, że palić na przystankach nie warto.

Miasto przygotowało konkurencyjny projekt. Postuluje się w nim o powstrzymanie się od palenia na przystankach komunikacji i miejskich placach zabaw. A w związku z tym, że jest to postulat, przystankowych palaczy karać się nie będzie. Dziś radni zagłosują.

- Pomysł z postulatem o powstrzymanie się od palenia jest absurdalny - uważa Bartosz Dominiak (SDPL), przewodniczący komisji zdrowia Rady Warszawy.- Albo coś jest zakazem, albo nie jest. Postulaty nie mają najmniejszego sensu - dodaje.

Bartosz Dominak ma nadzieję, że zakaz uda się wprowadzić. - Słyszałem od radnych z PO, że też w większości poprą zakaz - mówi. Teraz wszystko w rękach radnych.

Jeżeli projekt zakazu przejdzie, może on zacząć obowiązywać już w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.


Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna

: 13 cze 2008, 0:13
autor: MeWa
Obrazek
Ciągle można palić na przystankach
Wojciech Karpieszuk2008-06-12, ostatnia aktualizacja 2008-06-12 23:09

Radni nie przegłosowali w czwartek zakazu palenia m.in. na przystankach. Projekt wraca do prac w komisjach. Nie wiadomo, kiedy kolejne głosowanie

Jeszcze rano wszystko wydawało się przesądzone. Dzień przed sesją Bartosz Dominiak (SdPL), szef komisji zdrowia w Radzie Warszawy, przewidywał, że większość poprze zakaz palenia na przystankach komunikacji i miejskich placach zabaw. Projekt w oparciu o prawo obowiązujące w Krakowie przygotował Zbigniew Cierpisz (PiS). Konkurencyjny zgłosił ratusz. Jednak miasto postulowało tylko powstrzymanie się od niepalenia na przystankach i placach zabaw.

Ostatecznie żadnych głosowań wczoraj nie było. Radny Tomasz Sybilski wnioskował o ponowne skierowanie projektu zakazu do prac w komisji. - Jest nieprecyzyjny, niech z komisji wyjdzie w stanie, który nie będzie budził wątpliwości - argumentował.

- Do projektu wprowadziliśmy dodatkowy punkt. Chcemy wprowadzić zakaz także w parkach. I wyznaczyć tam miejsca do palenia, z ławkami, tak jak jest w Krakowie - mówi Zbigniew Cierpisz.- Ale radni zaczęli się czepiać: Jak duży park? Czy skwerek to też park? A ile parków jest w Warszawie? Powstało zamieszanie. Chciałem sporne kwestie przedyskutować na radzie, ale nie udało się - mówi.

Jeszcze nie wiadomo, kiedy radni zagłosują nad zakazem. Sprawa ciągnie się od końca 2007 r.


Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna

: 18 cze 2008, 10:04
autor: renaitis
...ale wiecie co...temat palenia w mieście jest i tak bardzo ambiwalentny...
palenie papierosów to okropny nałóg (ech, wiem o tym na własnej skórze:/ )
i teoretycznie faktycznie dobrze by było, żeby nie wychodzić ze swoim problemem na ulicę i jeszcze zawracać głowę i zdrowie obcym ludziom...tak, wszystko ładnie...tylko, że...wiecie jak cholernie trudno czasem sie powstrzymać!!
poza tym ostatnio mam stresy - jak każdy - i muszę jakoś odreagować (tu część usprawiedliwiania się...tylko winny sie tłumaczy, hehe tak ta, jestem słaba i nic co ludzkie...)
po prostu uważam, że to zawracanie głowy...ludzie i tak będą palić, a czy to jest na przystanku, czy w knajpie, czy w drodze do domu, to nie robi różnicy i tak to wdychacie (!) i wiele innych śmierdzących rzeczy, o których istnieniu nie zdajemy sobie sprawy!!

pzdr!
r.

[ Dodano: Sro 18 Cze, 2008 10:05 ]
...aha, a co do zieloności, to zachęcam do odwiedzenia ogrodu na dachu BUWu - przepięknie!!

: 18 cze 2008, 10:57
autor: kajo
Zawsze można się oddalić od przystanku na te 10-15 metrów, to nie jest trudne. Albo wstrzymać się 20-30 min.

: 18 cze 2008, 12:12
autor: radeom
No właśnie, można odejść na kilka metrów i nic się nie stanie. Albo stanąć za wiatą przystankową. Mnie również denerwuje, jak muszę wdychać dymek, kiedy patrzę na rozkład.

: 18 cze 2008, 14:56
autor: renaitis
och, no to przecież nie dmucham człowiekowi prosto w twarz!
ja rozumiem, że jak ktoś pali jak smok, albo akurat zbierze się jakaś większa ekipa, to może być ciężka atmosfera, dla kogoś, kto nie pali, ale jedna osoba, która zajmuje się sobą i więcej nikomu nie przeszkadza?...no dajcie spokój - to nie tragedia! a spaliny samochodowe, jak przejedzie akurat koło przystanka jakaś ciężarówka lub nie daj Boże ogromny tirrr??!! to dopiero macie dymek :D

: 18 cze 2008, 15:06
autor: Paweł_K
renaitis pisze:och, no to przecież nie dmucham człowiekowi prosto w twarz!
Nie musisz, wiatr robi swoje, nieraz już musiałem wdychać wyziewy osoby, która stała odwrócona do mnie plecami...

: 18 cze 2008, 16:54
autor: renaitis
...to zróbmy przystanki dla palących i nie palących!! ;-)
ech, tyle miejsc rozdziela się taką linią...

: 18 cze 2008, 19:13
autor: MeWa
renaitis pisze:a spaliny samochodowe
to że muszę wdychać spaliny, nie oznacza, żebym jeszcze musiał być zmuszany do wdychania dymu tytoniowego.

: 18 cze 2008, 19:46
autor: renaitis
...ale do niczego nie jesteś zmuszany...Ty też możesz stanąć 10-15 metrów od przystanka :P...
czy ja narzekam na kogoś, kto wchodzi do autobusu np. ze śmierdzącym kebabem, którego woń - chociaż kebab siedzi na końcu - dochodzi nawet na początek autobusu?!?!