Biletomaty w autobusach i tramwajach

Moderator: JacekM

Filimer
Posty: 41
Rejestracja: 25 maja 2008, 13:34
Lokalizacja: Ocean Wolnego czasu, Kraków, Kraków, Kraków...
Kontakt:

Post autor: Filimer » 24 cze 2008, 17:30

Jeszcze jedna fota, tym razem biletomatu w N8S:
Obrazek

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26838
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 24 cze 2008, 18:21

Fajny, ale mogłeś dać jednak mniejszy ten obrazek. :-$
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6104
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 24 cze 2008, 23:17

Przydatne są te automaty przy przystankach. Wczoraj uratował mi skórę bo nie miałem czasu szukać kiosku, a była kontrola w tramwaju. Szczęśliwie nabyłem bilet obok przystanku, a nawet jeśli nie to w Bombardierze był automat. W Krakowie naprawdę trudno jeździć bez biletu :P
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5299
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 08 lip 2008, 12:16

W Barcelonie ten problem jest znakomicie rozwiązany - u kierowcy można praktycznie zawsze kupić bilet - otóż tam mają oni terminal z drukarką, który drukuje bilet na papierze (coś jak papier w kasie fiskalnej). Jest to doskonałe uzupełnienie sieci sprzedaży stacjonarnej. Bilet u kierowcy kosztuje 1.30 EUR
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26838
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 08 lip 2008, 12:21

W ten sposób mógłby i wyglądać automat pokładowy w wozie. Jednorazówka, ważna tylko w danym pojeździe, chyba magnetyczna naprawdę być nie musi...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5299
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 08 lip 2008, 12:36

No nie musi, na takim kwitku da się przecież wydrukować godzinę, linię i numer brygady.
Aha - do każdej kasy jest też dołączony zasobnik na monety (taki, co to się wkłada jedną na drugą a od spodu jest sprężyna), kierowca bez problemu wydaje resztę
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Awatar użytkownika
Tadek A.
Posty: 429
Rejestracja: 02 maja 2007, 10:08
Lokalizacja: spod Warszawy
Kontakt:

Post autor: Tadek A. » 08 lip 2008, 15:37

Paweł_K pisze:W Barcelonie ten problem jest znakomicie rozwiązany - u kierowcy można praktycznie zawsze kupić bilet - otóż tam mają oni terminal z drukarką, który drukuje bilet na papierze
W Polsce również do tego doszli. Wiele już lat temu. W PKS-ach.
14.07.2008 - i starczy...

Dla sympatyków metra: http://www.tadek.jasky.pl (ostatnia aktualizacja: 06.07.2008)

Awatar użytkownika
Jamnik
Posty: 3835
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jamnik » 08 lip 2008, 15:58

Paweł_K pisze:W Barcelonie ten problem jest znakomicie rozwiązany - u kierowcy można praktycznie zawsze kupić bilet - otóż tam mają oni terminal z drukarką, który drukuje bilet na papierze (coś jak papier w kasie fiskalnej). Jest to doskonałe uzupełnienie sieci sprzedaży stacjonarnej. Bilet u kierowcy kosztuje 1.30 EUR
Żadnej sprzedaży biletów przez kierowcę nie nazwałbym znakomitym rozwiązaniem. :suchy: Ma to zbyt duże wady.

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5299
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 08 lip 2008, 16:05

Tadek A. pisze:
Paweł_K pisze:W Barcelonie ten problem jest znakomicie rozwiązany - u kierowcy można praktycznie zawsze kupić bilet - otóż tam mają oni terminal z drukarką, który drukuje bilet na papierze
W Polsce również do tego doszli. Wiele już lat temu. W PKS-ach.
Jasne, w PKS-ie to nawet bardziej "skomplikowane" urządzenie jest - wszak cena biletu zależy od przystanku, na którym się wysiada. W BCN kierowca tylko naciska przycisk odpowiadający ilości kupowanych biletów i bilet wyskakuje - na pewno lepsze to niż zabawa z kartonikami
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

blinski
Posty: 1310
Rejestracja: 25 kwie 2007, 14:08
Lokalizacja: z domu, po kryjomu

Post autor: blinski » 08 lip 2008, 18:38

Paweł_K pisze:No nie musi, na takim kwitku da się przecież wydrukować godzinę, linię i numer brygady.
Aha - do każdej kasy jest też dołączony zasobnik na monety (taki, co to się wkłada jedną na drugą a od spodu jest sprężyna), kierowca bez problemu wydaje resztę
jak już pisałem, nie trzeba jechać do barcelony, wystarczy wsiąść do Ł-ki:)

Awatar użytkownika
JotPeCet
Posty: 2527
Rejestracja: 19 kwie 2006, 14:07
Lokalizacja: WPT Ochota

Post autor: JotPeCet » 08 lip 2008, 19:30

Tadek A. pisze:
Paweł_K pisze:W Barcelonie ten problem jest znakomicie rozwiązany - u kierowcy można praktycznie zawsze kupić bilet - otóż tam mają oni terminal z drukarką, który drukuje bilet na papierze
W Polsce również do tego doszli. Wiele już lat temu. W PKS-ach.
Ale w PKS dostaje się paragon a nie bilet ;)
Polityka złym doradcą w pracy!

Awatar użytkownika
Frencher
Zgryźliwy Tetryk
Posty: 2689
Rejestracja: 21 gru 2005, 23:42

Post autor: Frencher » 08 lip 2008, 19:35

JotPeCet pisze:
Tadek A. pisze: W Polsce również do tego doszli. Wiele już lat temu. W PKS-ach.
Ale w PKS dostaje się paragon a nie bilet ;)
Paragon który nosi znamiona biletu. Jest napisane, że za przejazd od :arrow: do (czasami jest podana liczba kilometrów). A prywaciarze typu Raj-Busa to wręcz mają na paragonie napisane "Bilet Miejski".
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8620
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 15 lip 2008, 23:38

:arrow: Ma być 160 sztuk automatów biletowych. Zobaczymy, czy te prognozy rzeczywiście się sprawdzą:
GW pisze:W Warszawie będzie 160 automatów z biletami

osa, ostatnia aktualizacja 2008-07-15 23:07

Na wszystkich stacjach metra, a także największych pętlach i dworcach staną pierwsze automaty do sprzedaży biletów. W sumie będzie ich 160 - poinformował we wtorek Zarząd Transportu Miejskiego.

To kolejna deklaracja urzędników w sprawie wstydliwego problemu stolicy: wieczorami czy w weekendy ciężko kupić bilety komunikacji miejskiej. Turyści, którzy przyjeżdżają do Warszawy, bywają w szoku - w Berlinie czy w Wiedniu biletomaty działają nie tylko w całej, gęstej tam sieci metra, ale i w nowych tramwajach. W czerwcu takie rozwiązanie zapowiedział też szef ZTM Leszek Ruta - automaty mają być instalowane w wagonach sprowadzanych do stolicy, a także pociągach Szybkiej Kolei Miejskiej (16 sztuk) i w autobusach. Chodzi o 150 solarisów, które do końca roku kupią Miejskie Zakłady Autobusowe.

Do tego trzeba doliczyć biletomaty, które zainstaluje Mennica Polska. ZTM podpisał właśnie aneks do umowy z tą firmą, który przewiduje montaż 120 urządzeń do końca marca przyszłego roku. Kolejne 40 zacznie działać do lipca 2009 r. Mają kodować kartę miejską z biletami czasowymi, a także drukować każdy rodzaj biletu na kartonikach z paskiem magnetycznym. Drukarki zostaną też zainstalowane w dwóch automatach uruchomionych niedawno na Dworcu Centralnym i stacji metra Ratusz Arsenał.

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 16 lip 2008, 15:52

MZ pisze:a także drukować każdy rodzaj biletu na kartonikach z paskiem magnetycznym.
Czyli zaczną obwiązywać dwa standardy wyglądu biletu, z drukarni i z "drukarki".
Obrazek

kajo
Posty: 2795
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 16 lip 2008, 16:00

A dlaczego muszą się one różnić?
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

ODPOWIEDZ