Los ikarusów

[interflug]

Delfino, był kiedyś w Warszawie już jeden zabytkowy przegub o numerze 9009. Miał przeprowadzany gruntowny remont w 2000 roku, a już w 2002 roku odstawiono go, ponieważ w trybie pilnym wymagał kolejnego gruntownego remontu, a że nie było pieniędzy na jego remont to sprzedano go do TMMB Bydgoszcz, gdzie wóz dosłownie gnił, teraz jest w Paterku, bo ściągnięto go tam w tym roku i sytuacja z nim nie jest wcale lepsza. Wątpię czy jest sens go wogóle remontować. Liczę na to, że kapitalny remont solówki 289 nie będzie takiej jakości jak 9009.

Co Ty za herezje opowiadasz, jaki gruntowny remont 9009?! Zwykły pic i dodanie kilku detali... cytując za przegubowcem "kosztowało nas to ok. 1400 zł". I nie był to wóz zabytkowy, lecz ucharakteryzowany wóz szkoleniowy, pełniący normalną służbę w MZA i tylko dzięki dobrej woli MZA nie został skasowany, lecz przekazany TMMB.
Na remont 289 zaś wydano już kilkadziesiąt tysięcy złotych, są to środki członków KMKM lub pochodzące od darczyńców.

Swoją drogą, może zamiast kręcić nosem i mądrzyć się w tym temacie, wolałbyś aktywnie wspomóc odbudowę 289 i utrzymanie innych zabytkowych autobusów?

Kontakt z klubem pod adresem
klub@kmkm.waw.pl

polecam i zapraszam

[Bywalec]

KLIK

"Kumpel ikarus"

Warszawa dostanie nowe autobusy. Tymczasem kierowcy żałują odchodzących ikarusów.
Solarisy i solbusy będą nowoczesne i ekologiczne. Nie wszyscy zgadzają się jednak z tym, że będzie lepiej. Napisał do nas kierowca dla którego ikarus był, jak najlepszy kumpel.

Szklany zderzak

Opisuje on sytuację, gdy na solarisa którym jechał stoczył się inny.

W obu pojazdach potłukły się szyby. - Gdyby to był ikarus, nie porysował by się nawet zderzak i nie wypadły by kursy - pisze kierowca.

Zastanawia się też, kto wpadł na pomysł, aby najbardziej wysuniętą częścią solaria były wycieraczki i szyby.

Wytrzymałość i oszczędność

Ikarus znany był ze swojej trwałości. - Żaden nowoczesny autobus nie przejeździ już 30 lat – ubolewa internauta. Na tym nie kończą się zalety węgierskiej konstrukcji - przeczytaj, za co kierowca kochał ikrausa:

Ikarus

Zazwyczaj jest tak, że w sytuacjach zagrożenia wracają różne wspomnienia. W trakcie postoju na pętli autobus stojący przede mną stoczył się wprost na mojego solarisa. Prędkość 2-4km/h, przecież nie więcej, powinien zatrzymać się na zderzaku, ale skąd, poleciały obie szyby a ja przerażony w środku czekałem kiedy w końcu się zatrzyma...
Gdyby to był mój stary, sześciobiegowy z turbodoładowaniem, niezapomniany Ikarus, autobus kolegi nawet by mi nie zarysował zderzaka, nie wypadły by kursy i pewnie nawet nikt by tego nie zauważył...

Pytam, co Waszym zdaniem powinno być najbardziej wysuniętą częścią autobusu, czy jakiegokolwiek auta? Dla mnie odpowiedź jest prosta: zderzak! Więc kto dopuścił do ruchu konstrukcję, w której są to wycieraczki i szyby? Przy zderzeniu z autem osobowym zderzak spełni swoją rolę, ale jeśli to będzie coś wyższego, szyby lecą od razu... Czy konstruktorzy Solarisa są aż tak bezmyślni? Czy to celowy zabieg? Bo przecież najmniejsze zderzenie a jakie od razu koszty... Ale nawet jeśli konstruktorzy to przeoczyli, to kto dał temu autobusowi homologację? Czy kogokolwiek obchodzi bezpieczeństwo kierowcy? Dlaczego podczas przetargu bezpieczeństwo kierowcy w ogóle nie jest brane pod uwagę?

Pytań jest wiele, jedno wiem na pewno: w tych "nowoczesnych" autobusach kierowca robi za poduszkę powietrzną! A wracając do mojego Ikarusa, masywna bezpieczna konstrukcja, wysoko umiejscowiony fotel, przez co widoczność jest o wiele lepsza i dużo szybciej można reagować w niebezpiecznych sytuacjach, banalna i tania w naprawie budowa, żaden "nowoczesny" autobus nie przejeździ już 30 lat... Stary niby silnik a spalanie o minimum 30% niższe niż nowych nabytkach! Piękny dźwięk, nic tak nie koi uszu kierowcy, jak dźwięk starego wolnossącego diesla. Napęd na odpowiednią środkową oś, napęd na tylną oś to jakieś nieporozumienie, wiadomo że wszystkim można się nauczyć jeździć, ale wszyscy doskonale wiedzą jak niebezpieczny jest napęd za przegubem...

Zawsze wiedziałem co go boli, przez cały ten czas nigdy się na nim nie zawiodłem, nawet psuł się właśnie wtedy, kiedy nie miałem już siły jeździć, to był prawdziwy kumpel... Konstruktorzy Ikarusa o kilka dekad wyprzedzili swoją epokę i gdyby nie polityczne zawirowania, pewnie dalej by robili najlepsze na świecie autobusy!
kierowca

[MisiekK]

Co Ty za herezje opowiadasz, jaki gruntowny remont 9009?!

Post stary, ale... zna może ktoś sposób na położenie spawów na tlenek żelaza, żeby wóz się nie rozleciał??

[Bernard]

Co dalej z ikarusami? Zostało mniej niż 100 sztuk

[beni]

Solówki do końca 2012 roku aut prócz 6330.
Zaś z przegubów ma zostać 20 sztuk po 10 sztuk na R-1 i R-4 tylko na mecze, koncerty, klęski żywiołowe taki mały zapas wojenny , oraz zabytek 5254.

[Matrix2441]

A ze trzech - czterech solówek nie zostawią na takie "okazje", jak w lipcu było na 173?

[michał1984]

A ze trzech - czterech solówek nie zostawią na takie "okazje", jak w lipcu było na 173?

6306 i 6405 to mogliby zostawić po co odnawiali,zresztą 5401 też był ładny i go skasowali

[Czotyk]

5401 był ładny od zewnątrz ale wewnątrz (w sensie, że kratownica) ruina.

[marko80]

Solówki do końca 2012 roku aut prócz 6330.
Zaś z przegubów ma zostać 20 sztuk po 10 sztuk na R-1 i R-4 tylko na mecze, koncerty, klęski żywiołowe taki mały zapas wojenny , oraz zabytek 5254.

i po co ten złom zostawiają. W Krakowie, Poznaniu czy Gdańsku wycofali ikarusy i koniec, nie zostawiali żadnej rezerwy na mecze czy koncerty. Jak zwykle Warszawa musi być oryginalna. Jeszcze będzie kusić dyspozytorów, żeby to wysyłać na regularne linie. Pomysl bez sensu.

[MALIN]

nie zostawiali żadnej rezerwy na mecze czy koncerty.

A jak powódź będzie, to będziesz chciał pływać łódką ? Czy wolisz może nurkować niskopodłogowcem ?

[Kelly]

Są ludzie których nic nie przekona do zostawienia nawet jednego ikara.

[marko80]

nie zostawiali żadnej rezerwy na mecze czy koncerty.

A jak powódź będzie, to będziesz chciał pływać łódką ? Czy wolisz może nurkować niskopodłogowcem ?

a to tylko Warszawa jest narażona na powodzie? W ostatniej, dwa lata to raczej prawie kraków zalało a nie warszawę, stan wisły w krakowie byl tak wysoki, ze woda sie prawie przelewała przez most co powodowało ich zamknięcie. Mimo to ikarusów od 2007 roku tam już nikt nie widział i podczas powodzi poradzili sobie bez nich. Co to jakieś tlumaczenie, że zostawią rezerwe na koncerty czy powodzie. Ikarusy powinny zniknąc i tyle, nie widze sensu trzymania tego złomu, który już dawno nie powinien kursować. Tylko to są lata zaniedbań, bo znowu posłuże się przykładem krakowa który od początku lat 90 zamawiał już Scanie a w Warszawie w 1997 roku przygotowywano sie do zakupów ikarusów 280.70E te ktore mają zakres numeracji 57XX obecnie. A teraz jeszcze rezerwę sobie zostawią. Szok. Mnie nie przekonuje jakaś niepotrzebna rezerwa 20 wozów a nie zostawienie jednego czy dwóch zabytkowych ikarusów typu 6330 czy 5254. To oczywiste że one zostaną podobnie jak KMKM dysponuje zabytkowem lewarkiem 2600 i 289. To praktycznie każde miasto w Polsce które użytkowało ikarusy ma egzemplarze zabytkowe, ale żadnej rezerwy nie trzyma na mecze czy koncerty.

[bartoni722]

Czep się parówek. Serio, parówki Ci nie przeszkadzają?

[MALIN]

I Ty myślisz,że autobusów będzie zawsze dostatek ?! Po za tym masz jeszcze tyle części do tych autobusów,których prawdopodobnie ciężko jest się pozbyć.

[marko80]

I Ty myślisz,że autobusów będzie zawsze dostatek ?! Po za tym masz jeszcze tyle części do tych autobusów,których prawdopodobnie ciężko jest się pozbyć.

to ikarusy mają zniknąć czy nie? Chyba takie jest założenie. Co do parówek też już dawno nie powinny jeździć. Idąc tym tropem Londyn też sobie powinien zostawić 20 Routmasterów i powiedziec ze to rezerwa na Olimpiade, nie no ludzie, albo mamy być cywilizowanym krajem albo nie.