: 25 lip 2011, 13:05
To jeszcze rozwiąż ten problem z 26 oraz zasilanym na święta 25. I dodatkami popołudniowymi, które niby kursują 4,5 godziny, ale z dojazdami i OC wykraczają już ponad 6 godzin.
Na Banacha to normalne i widywane przeze mnie regularnie jak podjeżdża 3 skład na 1.pawcio pisze:Jeżeli na Banacha czy Annopolu masz peron na dwa składy, to trzeciego nie ustawisz. Przecież nie wypuścisz pasażerów na tłuczeń na łuku.
Rozkładowo tak być nie powinno. Albo jeden przyspieszył, albo drugi opóźnił.MisiekK pisze:Na Banacha to normalne i widywane przeze mnie regularnie jak podjeżdża 3 skład na 1.
Niedługo nie będzie kursów na Żerań. I co wtedy?MisiekK pisze:Natomiast pomysł ze skróceniami do Narutowicza dla 1 nie jest zły. W zasadzie wszystkie brygady jeżdżące na Żerań Wschodni mogłyby mieć Narutowicza jako drugi kraniec.
Pewnie, że tak. Jeżeli są dobrze zbudowane.MichalJ pisze:Ale o co chodzi? SWL nie są niezgodne z żadną ustawą.
Brygady zjeżdżające od Banacha zawsze zajeżdżają na 3.pawcio pisze:Rozkładowo tak być nie powinno. Albo jeden przyspieszył, albo drugi opóźnił.
Generalnie skrócić 1 na Naruta? Jak pisałem - wielkich okładów ta linia na odcinku Banacha - Narutowicza nie ma.pawcio pisze:Niedługo nie będzie kursów na Żerań. I co wtedy?
I burmistrz Ochoty przestanie kwękać, że pętla niepotrzebna.pawcio pisze:Ja tam bym też nie protestował. Szczególnie, że na Naruciaku jest osobny przystanek dla wysiadających i możliwość stawania na trzeciego.
Bo? Rozwiń swoją myśl.Glonojad pisze:Pomysł ze skróceniem całego 1 do Naruciaka natomiast nie jest zły - jest koszmarny.
Tak, zostawić tak, jak jest. Ewentualnie osłabić w szczycie do co 5, o ile uda się gdzieś znaleźć pętlę dla krótszego 41 tudzież 41 po trasie 16 do Woronicza (16 out). Docelowo oczywiście 1 trzeba przedłużyć - do Zachodniego, Szczęśliwic czy (najtaniej) PKP Rakowiec.Georg pisze:Masz lepszy?
Skracaniem się linii nie ratuje, skracaniem się linie wygasza. Twierdzę, że 1 na Zawiszy wjeżdża z Ochoty dużo lepiej zapełniona, niż 35 wyjeżdża z Bitwy Warszawskiej 1920 r. Czy to znaczy, że trzeba linię z Nowowiejskiej w ogóle wycofać z Okęcia? Bynajmniej.Rozwiń swoją myśl.
I tak i nie. Linia 1 tak naprawdę zapełnia się od Zawiszy, stąd skrócenie nie byłoby drastycznie tragiczne, a dałoby szansę na dopełnienie 35. Dobra - wchodzimy w OT Zaraz będę musiał tu sprzątaćGlonojad pisze:Skracaniem się linii nie ratuje, skracaniem się linie wygasza. Twierdzę, że 1 na Zawiszy wjeżdża z Ochoty dużo lepiej zapełniona, niż 35 wyjeżdża z Bitwy Warszawskiej 1920 r. Czy to znaczy, że trzeba linię z Nowowiejskiej w ogóle wycofać z Okęcia? Bynajmniej.
No tak, bo nie da się położyć kilku płyt betonowych.pawcio pisze:Przecież nie wypuścisz pasażerów na tłuczeń na łuku.