Precz ze spamem!

[Daniel_FCB]

Jedno pytanie co do opcji nr 2: czy kary za OT będą indywidualne (warn czy od razu ban na 2 tygodnie?) czy będzie to kontynuwanie autorskiego modelu TLG (który działa skutecznie, czasem aż do bólu )?

[fik]

Podejrzewam, że jedno i drugie, ale tego jeszcze nie rozważaliśmy.

[radeom]

Opcja nr 3. A osobom, które swój cały wolny czas spędzają na Wawkomie zalecam odpoczynek od komputera, jest wiele ciekawszych rzeczy. Niestety, ale jak czytam posty niektórych użytkowników, to aż oczy bolą, kółko spamu i wzajemnej adoracji.

Jednak od jakiegoś czasu, zaglądając tu, czuję się zalany spamem.

Cieszę się, ze nie tylko ja to zauważyłem. W sumie użytkowników piszących o pierdołach, którzy zawsze muszą wtrącić swoje trzy grosze do tematu można policzyć na palcach jednej ręki.

[ZaciszaniN]

Jak pewnie niektórzy zauważyli, w ostatnich miesiącach ograniczyłem swoją aktywność z forum do minimum (czytaj: zaglądam w wybrane tematy i korzystam z nich jedynie w celach informacyjno-rozpowszechniających nazwijmy to), m.in. aby nie tracić czasu na wertowanie spamu i nie wdawać się w zbędne dyskusje, często nic nie wnoszące. Pro forma zaznaczyłem ostatnią opcję - bo z powyższych powodów z "WIN" praktycznie wcale nie korzystam.

[bartoni722]

Skoro ty nie korzystasz, to czemu zabraniasz innym, wybierając opcję nr 3?

[fik]

Bo taka jest jego wizja tego forum jako całości i ma do niej prawo. A od zabraniania tu czegokolwiek jesteśmy my, a nie ktokolwiek z użytkowników...

[jgas]

Opcja 3 zdecydowanie!

[Nordyk110]

Opcja nr 2 .
Z zastrzeżeniem - za wulgaryzmy ( i inne obsceniczne i niesmaczne gesty , słowa won na urlop ) .

10.46 to dobry temat jak będę chciał się wyżyć na klawiaturze .

[Szeregowy_Równoległy]

Za wulgaryzmy? Wszystkie? Proszę cię... za obrażanie innych jak najbardziej, ale za zwykłą kurtyzanę puszczoną dla wzmocnienia efektu czy uzmysłowienia czytającym istotności problemu?

[bartoni722]

Dokładnie... Ten temat będzie do wyrażania emocji (zapewne na jakieś bezsensowne rzeczy, jak na to że się spóźnisz, czy coś...). A na tym świecie bez wulgaryzmów nie wytrzymasz...

[Nordyk110]

A na tym świecie bez wulgaryzmów nie wytrzymasz...

A ja staram się .
Taka moja kontra dla tego j.......o świata

Ale ok zniosę jakieś przekleństwo , byle było w miarę uzasadnione .

[JKTpl]

A na tym świecie bez wulgaryzmów nie wytrzymasz...

Odważne słowa jak na początkującego gimnazjalistę ;>

[bartoni722]

Nawet trzecia klasa podstawówki Ci to powie... Mam rozumieć, że ty (który chyba swoją drogą też ukończyłeś chwilę temu gimnazjum?) nie przeklinasz? ;> Zresztą w ogóle gimnazjalista nie ma prawa się wkurwić, bo jest gimnazjalistą?

[bepe]

Mam rozumieć, że ty (który chyba swoją drogą też ukończyłeś chwilę temu gimnazjum?) nie przeklinasz? ;>

Jak sięgam do swoich wspomnień z czasów końca gimnazjum, to stwierdzam, że da się żyć bez przeklinania co chwilę. Zresztą nadal mi to całkiem nieźle (choć może nie aż tak dobrze jak w dawnych czasach) wychodzi.

[bartoni722]

Co chwilę? To oczywiście, że się da. Ale uważam, że to też po części zależy od tego, czy osoby w twoim otoczeniu przeklinają (i nie mówię tu o tzw. cfffaniakowaniu) tylko po prostu dopasowujesz się do reszty...