Bilet wolnej jazdy a pensja w KM

Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam

adner
Posty: 626
Rejestracja: 16 lut 2012, 17:17

Post autor: adner » 22 gru 2012, 15:50

Premo pisze: Kierowcy firm prywatnych znacznie chętniej pomagają kontrolerom w wysadzeniu opornych pasażerów poprzez np. zgaszenie silnika.
A to jest czysta głupota, niby dlaczego autobus ma nie jechać dalej? Byłbym pierwszy do napisania na takiego kierowcę skargi. ](*,)

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 22 gru 2012, 16:24

R-9 Chełmska pisze:A to się nie czek ana policję wtedy?
Uprawnienia kontrolerów się zwiększyły.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 22 gru 2012, 18:40

Tylko ze to nie kierowca powoduje zatrzymanie pojazdu tylko debil który nie chce opuścić pojazdu licząc że uniknie kary

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8621
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 22 gru 2012, 19:14

Premo pisze:Tylko ze to nie kierowca powoduje zatrzymanie pojazdu tylko debil który nie chce opuścić pojazdu licząc że uniknie kary.
:arrow: A dla kogo idą poniższe opłaty? Dla kontrolera czy dla ZTM?
Regulamin pisze:§ 25

1. W razie spowodowania zatrzymania lub zmiany trasy pojazdu bez uzasadnionej przyczyny, pracownik nadzoru ruchu ZTM lub inna upoważniona przez Dyrektora ZTM osoba wzywa sprawcę do uiszczenia opłaty dodatkowej przewidzianej w taryfie.

2. Uiszczenie opłaty dodatkowej, o której mowa w ust. 1, nie zwalnia sprawcy zatrzymania lub zmiany trasy pojazdu od odpowiedzialności za pokrycie rzeczywistej szkody w wysokości przewyższającej nałożoną opłatę.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 22 gru 2012, 19:21

MZ pisze: A dla kogo idą poniższe opłaty? Dla kontrolera czy dla ZTM?
Pytanie raczej kto je może wystawić, bo chyba to nie jest tak do końca jasne też.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 22 gru 2012, 19:49

A w sumie kto i jak policzył, ile ten przywilej "kosztuje" budżet miasta (przy czym kosztuje pośrednio, w ewentualnie niewykupionych biletach)?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Cypis
Posty: 521
Rejestracja: 03 paź 2008, 18:41
Lokalizacja: DC
Kontakt:

Post autor: Cypis » 28 gru 2012, 5:32

Adam G. pisze:myślę że dużo bardziej fair byłoby odebrać uprawnienia konkubinom, teściom, córkom, matkom, siostrom itp. i dać kierowcom każdego przewoźnika
Fair -- nie fair. Prosta, życiowa kwestia. Wsiadam na Włościańskiej, zmiana na Wilsona. Powinienem skasować bilet. Nie kasuję, no do cholery jasnej, nie kasuję biletów w autobusie, który za pięć minut mam prowadzić/prowadziłem pięć minut temu. ZTM (ZetTeEm, nie kontrolerzy!) już nawet na skasowanie za taką podróż kierowcy znalazł sobie sposób... Ale żeby konkubina miała skasować bilet? Nieee, no skąd...
Zapraszam na pokład!

Zawisza Czarny, Tawerna Korsarz
- 3 wachta najlepsza!
Rzeszowiak, Grenlandia 2012 - etap 11


Bez korków, NR, CR, TSB i tym podobnych ZTM-ów : )

Awatar użytkownika
SieneK
Posty: 514
Rejestracja: 21 cze 2007, 8:37
Lokalizacja: WWrembertówC

Post autor: SieneK » 06 sty 2013, 6:38

Martens pisze:Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... traci.html

30 tysięcy?! Wiedziałem, że kierowcy, motorniczowie czy maszyniści mają bilety wolnej jazdy (tak to się kiedyś nazywało), ale, że ich rodziny też? Moim zdaniem, to zdecydowana przesada.
jaka przesada, przesadą to jest nadużywanie uprawnień przez ratusz
radni mają darmowe przejazdy
pracownicy administracji wyższego szczebla mają darmowe przejazdy /kierownicy, dyrektorzy/
ale czemu mają bilety na okaziciela?

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36658
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 07 lut 2013, 13:50

Jak sądzicie, będzie z tego strajk? ;)

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... tuszu.html
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 07 lut 2013, 14:37

Zależy komu faktycznie zabiorą. I czy spółki wykupią ulgi swoim pracownikom.
Ale szczerze powiedziawszy, to nie wierzę w możliwość zorganizowania się pracowników komunikacji miejskiej i ogłoszenia strajku...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 07 lut 2013, 17:24

I znowu chrzanienie o "oszczędnościach"... nie żadne "oszczędności", tylko ewentualnie "potencjalne dodatkowe dochody", w zależności od tego, ile osób zdecyduje się kupić bilet. No ale to szczegół, w końcu Potocka to połowa trasy 17.

Na marginesie - wykup ulgi to przesunięcie z kieszeni w kieszeń, bo firmy nie mają praktycznie żadnych istotnych dochodów oprócz przewozów. Z reklam te ulgi mają kupować? Powodzenia...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 07 lut 2013, 18:41

Wykup ulgi od miasta przez miejską spółkę jest głupi. W ogóle skasować te ulgi i już.

Ja za całe przywileje mam bezpłatny wstęp do Ogrodu Botanicznego UW (i właściwie tylko w tym celu musiałem wyrobić legitymację...) i tylko dla mnie, a dla żony już nie... :)

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36658
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 07 lut 2013, 18:46

MichalJ pisze:Wykup ulgi od miasta przez miejską spółkę jest głupi. W ogóle skasować te ulgi i już.
I o tyleż podnieść pensje :term:

Krótko mówiąc - miasto ma mniejsze możliwości szukania pieniędzy w kieszeniach swoich pracowników, niż by się wydawało. I niekoniecznie o tego miejsca powinno zaczynać poszukiwania...
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 07 lut 2013, 19:09

O ile podnieść te pensje? Więcej podnieść tym, których teściowie żyją, czy tym, którzy żyją i mieszkają w Warszawie, czy...

Jakoś miasto nie ma oporów przed szukaniem pieniędzy w mojej kieszeni, więc ja nie mam żadnych oporów przed szukaniem pieniędzy w kieszeniach pracowników miasta. Zwłaszcza, że od 4 lat UW płaci coraz mniej (najpierw przestał rekompensować inflację, a ostatnio to i nominalnie), więc zły się robię, jak do rozmów o pieniądzach dochodzi. Chyba jeszcze obniżki płac w miejskich firmach nie było, co?

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36658
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 07 lut 2013, 19:18

Pomińmy legendy o teściach, proszę. Możemy co najwyżej mówić o oszczędzaniu na małżonkach/partnerach - to chyba jedyne miejsce, gdzie udałoby się jakieś złocisze znaleźć.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ