Tabor Kolei Mazowieckich

[VLnt7]

Możemy wpisać do regulaminu zakaz shitpostingu na temat taboru na KM7? Proszę.

[vernalisadonis]

To nie lepiej było zamówić sześcioczłonowe ezety? Na taką linie jak KM1 potrzebny jest jak największy tabor, żeby zabrał jak najwięcej pasażerów.

[VLnt7]

Sześcioczłonów nie użyjesz do jazdy w trakcji podwójnej. SKM ma takich szcześcioczłonów sporo i składy nabite pod dach. A kto się przesiądzie z samochodu do pociągu, w którym nie ma miejsca? KM mają głowę na karku i nawet wydłużą wszystkie czteroczłonowce o jeden.

Jak KM1 to tylko KM1. Kiedyś będzie nowy tabor na KM7 to wtedy będą jeździć tam, w tym momencie jeździ tam nawet lepszy tabor niż na KM1.

A możesz rozwinąć myśl? Jakie widzisz korzyści z zastrzegania taboru do linii? Bo ja widzę tylko wynikający z tego idiotyzm: zwiększona ilość "jednostronnie śmieciowych" relacji, czyli kończących na WWO/WZ. A mogą pojechać dalej, choćby do Mińska i nie zaśmiecać średnicy.

Co do drugiej części posta: zobaczyłeś dwa razy nowokible do Pilawy i już twierdzisz, że KM7 ma "lepszy tabor"? Ekhm, tak naprawdę jedyna istotna różnica to Wiedenka, czyli na chwilę obecną KM1>KM7.

[vernalisadonis]

A zmieszczą się na peronach jak te pięciczłonowce będą jeździć w trakcji podwójnej?

[alojz]

Tak, właśnie dlatego takie zostały zamówione.

[michciu22]

A możesz rozwinąć myśl? Jakie widzisz korzyści z zastrzegania taboru do linii? Bo ja widzę tylko wynikający z tego idiotyzm: zwiększona ilość "jednostronnie śmieciowych" relacji, czyli kończących na WWO/WZ. A mogą pojechać dalej, choćby do Mińska i nie zaśmiecać średnicy.

Co do drugiej części posta: zobaczyłeś dwa razy nowokible do Pilawy i już twierdzisz, że KM7 ma "lepszy tabor"? Ekhm, tak naprawdę jedyna istotna różnica to Wiedenka, czyli na chwilę obecną KM1>KM7.

Na KM1 połączenia na AKMach policzysz na palcach gdyż większość obsługuje Grochów który nie posiada AKMów, połączenia na KM7 prócz łączonych obsługuje Ochota która prócz 15-tu starych EN57 które zostają wyeliminowane w ciągu 3-4 miesięcy ( wymiana na AL ), wszystko na KM7 będziesz miał na AL/AKM.
A co do wysyłania taboru na jedną linię jest to dobre rozwiązanie gdyż cała relacja tak jak w przypadku Siedlec lub połączeń na trasie na Działdowo są obsługiwane tylko nowym taborem, który zdecydowanie zachęca pasażerów. Gdyby każdy elf czy flirt jeździł na innej trasie to realizował by może jedno kółko na każdej trasie dziennie a potencjalny pasażer nie odczuł by różnicy. Ponadto regulują to zapisy z dofinansowania z UE do tych projektów.

[VLnt7]

Napisałeś, że "w tym momencie" KM7>KM1, teraz odnosisz się do przyszłości - tzn, że "wszystko będziesz miał na AL/AKM". Teraz KM7=złom w większości przypadków. Ale jakimś trafem zawsze dostrzegamy tą mniejszość, prawda?
Co do poszczególnych szop - już rufio198 mówił coś na ten temat... Nowokible jeżdżą, gdzie popadnie.

Co do kolejnej części: więc jedynym argumentem jest zysk wizerunkowy? Dlatego warto zajmować miejsce na średnicy kolejnymi łańcuchami bezużytecznej "Warszawy Wschodniej", która mogłaby być choćby "Mińskiem"? Druga sprawa: jaki jest całkowity zysk wizerunkowy przypadku dyspersyjnego w porównania do przypadku, który wychwalasz? Nikt z nas nie jest w stanie tego ocenić, więc to Twoje widzimisie. Trzecia sprawa: do Siedlec jadą też kible, a do Mińska praktycznie tylko kible. Czwarta sprawa - "realizował by może jedno kółko na każdej trasie dziennie" - kolejne widzimisie, nie masz pojęcia, ile by "kółek" realizował. Nie można dokonać takiej generalizacji. Musiałbyś dokonać podziału na trasy, uwzględnić obiegi... Piąta sprawa: zapisy z dofinansowania na chwilę obecną obowiązują tylko OIDP EN76, 45WE są oficjalnie przeznaczone do aglomeracji warszawskiej.

Ogólnie mam wrażenie, że kierujesz się przede wszystkim jakąś zawiścią, trochę jak dziecko, które nikomu nie da dotknąć swojej zabawki. Nieważne, że relacje półśmieciowe. Nieważne, że można bardziej logicznie i korzystniej. Ważne, żebyśmy mieli, a żeby oni nie mieli.

[michciu22]

Do Siedlec kible jeżdżą tylko w przypadku awarii Flirtów, wtedy KM obrywają karę, na Mińsk jest obowiązek wysyłania AL/AKM, jeśli pojedzie stary klop to jest kara. Obiegi są ściśle określone na których musi być skład na 120 czy na 130 a na których na 110. A nazywane ,"nowokible" jeżdżą gdzie popadnie własnie przez łączone obiegi, każda szopa ma wszędzie po trochu i dlatego jest jak jest. Z Siedlec wszystkie składy kończą bieg na Zachodnim, dzięki temu całe KM203 może obsłużyć ten tabor i jeszcze zostaje rezerwa, tak samo na linii Działdowskiej wszystko kończy bieg na Gdańskiej/Zachodniej, i nikt nie widzi w tym problemu. Nie wiem dlaczego robisz jakieś problemy że akurat 45WE muszą jeździć akurat gdzieś dalej. Co do KM7 codziennie widzę bardzo dużo pociągów zarówno na KM7 jak i KM1, dlatego wiem co mówię.

Powiem tyle gdyby kierowano się twoją filozofią to był by jeszcze większy burdel jaki jest teraz. To tak w ramach podsumowania... Tabor jest kupowany z myślą o konkretnej trasie, tak zaplanowano, trzeba się się z tym pogodzić a nie wydziwiać i narzekać.

[Autobus Czerwon]

Gdzie najczęściej można spotkać klasyczne EN57 (jak rozumiem na KM7, a gdzieś jeszcze? )

[przewoz]

Tłuszcz, Radom i Grodzisk.

[Emyl]

Do Siedlec kible jeżdżą tylko w przypadku awarii Flirtów(...)

Za wypisywanie nieprawdy niedługo zaczną się sypać ostrzeżenia.

To raz, a dwa, bardzo proszę, żebyście w kwestii obsługi linii ograniczyli się do argumentów wyłącznie merytorycznych.

[Loui]

Warszawa - Skarżysko, Radom - Drzewica, Radom - Dęblin, Wileńska - Tłuszcz, Warszawa - Skierniewice

[zxcvbnm]

To co powiedzieli przedmówcy - na liniach do Grodziska, Tłuszcza, Dęblina i Radomia, oraz w rzadkich, bardzo rzadkich przypadkach do Mińska/Mrozów.
Zdecydowanym faworytem jest KM6 Tłuszcz - tam może raz w historii jeździł asynchro-kibel.

[VLnt7]

Do Siedlec kible jeżdżą tylko w przypadku awarii Flirtów,

Bull****.

wtedy KM obrywają karę,

Source?

na Mińsk jest obowiązek wysyłania AL/AKM, jeśli pojedzie stary klop to jest kara.

Source?

Obiegi są ściśle określone na których musi być skład na 120 czy na 130 a na których na 110. A nazywane ,"nowokible" jeżdżą gdzie popadnie własnie przez łączone obiegi, każda szopa ma wszędzie po trochu i dlatego jest jak jest.

Więc odnieś to do własnego zdania, że KM1 ma źle z kiblami, ponieważ Grochów. Wychodzi jednak, że ma tak samo jak inni, co stoi w bezpośredniej sprzeczności z tymi bzdurami, które pisałeś wcześniej?

Z Siedlec wszystkie składy kończą bieg na Zachodnim, dzięki temu całe KM203 może obsłużyć ten tabor i jeszcze zostaje rezerwa, tak samo na linii Działdowskiej wszystko kończy bieg na Gdańskiej/Zachodniej, i nikt nie widzi w tym problemu.

Za stwierdzenie oczywistości medali się nie dostaje. W dalszym ciągu nie odniosłeś się do moich argumentów.

Nie wiem dlaczego robisz jakieś problemy że akurat 45WE muszą jeździć akurat gdzieś dalej.

Kolejny bull****. Dyskusja zaczęła się od Twojego zdania: Jak KM1 to tylko KM1.

Co do KM7 codziennie widzę bardzo dużo pociągów zarówno na KM7 jak i KM1, dlatego wiem co mówię.

A raczej tkwisz w przekonaniu, że wiesz, co mówisz. Ja mam KM7 dosłownie za oknem - i co z tego?
Po drugie: nie zdefiniowałeś, co oznacza konkretnie "bardzo dużo". O jakich porach je widzisz i gdzie? Jeżeli naprawdę codziennie widzisz "bardzo dużo" pociągów na obu liniach, to może zanotuj je wszystkie, przypisz numery pociągów i jednostek, przypisz relacje i dodaj na forum - na pewno taka informacja będzie bardzo ciekawa.

Powiem tyle gdyby kierowano się twoją filozofią to był by jeszcze większy burdel jaki jest teraz.

Wkurzyłeś się? To zdanie nie ma żadnego poparcia merytorycznego. Słabo u Ciebie z kontrargumentacją. Przechodzisz na poziom ad hominem?

To tak w ramach podsumowania... Tabor jest kupowany z myślą o konkretnej trasie, tak zaplanowano,

[citation needed]

trzeba się się z tym pogodzić a nie wydziwiać i narzekać.

The Moar You Know: narzeka się na stan obecny, a nie stan przyszły, o którym na razie nie wiemy wiele. Dlatego jedyne narzekanie w tym temacie to Twoje na rzekomą przewagę nowokibli na KM7 nad KM1. No i znane nam wszystkim nadzieje zxcvbnm.

Ponieważ widzę (i nie tylko ja), że masz trudności z merytoryczną dyskusją, ułatwię Ci sprawę i podam listę rzeczy, które napisałem wcześniej i się do nich nie odniosłeś:

więc jedynym argumentem jest zysk wizerunkowy?
Dlatego warto zajmować miejsce na średnicy kolejnymi łańcuchami bezużytecznej "Warszawy Wschodniej", która mogłaby być choćby "Mińskiem"?
jaki jest całkowity zysk wizerunkowy przypadku dyspersyjnego w porównania do przypadku, który wychwalasz? Nikt z nas nie jest w stanie tego ocenić, więc to Twoje widzimisie.
"realizował by może jedno kółko na każdej trasie dziennie" - kolejne widzimisie, nie masz pojęcia, ile by "kółek" realizował.
zapisy z dofinansowania na chwilę obecną obowiązują tylko OIDP EN76, 45WE są oficjalnie przeznaczone do aglomeracji warszawskiej.

[tomstak]

Chyba nie jeździł, na stanie MNT znajdują się co prawda EN71KM, ale chyba nie posiadają rozruchu impulsowego.