Czasy przejazdu

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 20 sty 2015, 18:08

Ja bym raczej skłaniał się do tego, że co najmniej 3 minuty z tego plusa złapał na Czerniakowskiej - da się, nawet w szczycie na 131 (te same czasy przejazdu, ale dłuższe wymiany). Do tego minuta na Gagarina i dwie na lewoskręcie w Gagarina, bo akurat nie było ruchu i udało się przejechać bez zatrzymywania. Na Trakcie powinno być raczej ok, tam się szybko nie jeździ, że tak to ujmę.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

reserved
Posty: 14640
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 20 sty 2015, 18:11

Dodam, że w autobusie zapełnienie było średnie (tłoku nie było, ale wolnych miejsc siedzących także). Piszę, bo to też może mieć wpływ na ew. opóźnienia, przyspieszenia itd.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 20 sty 2015, 18:23

Ale w opowieści Reserveda zaskoczyło mnie co innego. Reservedzie, jesteś pewien, że to było +6 a nie -6? Bo z +6 zrobić tylko +3 między Chełmską a Wilanowem to duża sztuka. Na pewno nie robi się tego jadąc normalnie. Jesteś absolutnie pewien, że to nie było -6 i że kierowca po prostu trzech minut nie nadrobił?
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

reserved
Posty: 14640
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 20 sty 2015, 18:39

Tak, jestem absolutnie pewien, że to było +6. Sam nie dowierzałem, więc kilka razy zerkałem. Spojrzałem nawet na godzinę, jaka jest w sterowniku zaplanowana na najbliższy przystanek, była o 6 min do przodu. Rozkładowo też się zgadzało wszystko. :)

Jechał swobodnie normalnym (niezbyt śpiesznym) tempem, na przystanku może z parę sekund odstawał, ale nie było to zbyt długie czekanie. Dojechaliśmy do pętli w Wilanowie i przed wjazdem na pętle kierowca zatrzymał autobus na 10 sekund mimo, że nic nie przeszkadzało, żeby wjechał. :P A na pętli stały dwa poprzednie 180, więc nie miał nawet gdzie bezpiecznie wysadzić pasażerów. Zatem ewidentnie +.

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 20 sty 2015, 18:42

Ściemniacz roku. Do kotła z nim! :)

Walas
Posty: 17108
Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Walas » 20 sty 2015, 21:11

Na "Mediolanie" też chyba za dużo czasu jest, jak mi o 21:00 przyjeżdza na +4 na Rzymowskiego...
1069, 7722
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1

Georg
Posty: 6036
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 20 sty 2015, 21:24

Szeregowy_Równoległy pisze:To skoro jest tak dobrze, to czemu autobus, którym jechał Reserved, był tak bardzo przed czasem? Reserved pisał, że gość jechał normalnie. A na Esperanto na pewno na plusie nie był.
A właśnie mam pytanie odnośnie odcinka Niska-Esperanto. Czy tam 3 minuty to nie za dużo?

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 20 sty 2015, 22:09

Jest za dużo, ale czasem się przydaje, bo na odcinku Chomiki - Niska niektórym się udaje złapać minusa.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 21 sty 2015, 8:57

Georg pisze:
Szeregowy_Równoległy pisze:To skoro jest tak dobrze, to czemu autobus, którym jechał Reserved, był tak bardzo przed czasem? Reserved pisał, że gość jechał normalnie. A na Esperanto na pewno na plusie nie był.
A właśnie mam pytanie odnośnie odcinka Niska-Esperanto. Czy tam 3 minuty to nie za dużo?
Nie. Z -1 na Niskiej zrobiłem 0 na Esperanto. A nikt inteligentny z tego przystanku nie odjedzie na +2. 8-)

Jak ci nie podpasują światła, albo jest korek, to traci się na odcinku Kochanowskiego - Obrońców Tobruku. Potem może być, bo światła nad trasą są śmieszne. Mnie bardziej dziwi, dlaczego - poza szczytem - na odcinku Powązkowska - Niska jest jedna minuta. :wink:

Georg
Posty: 6036
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 21 sty 2015, 11:16

A ile ma być? 0 - za mało; 2 - za dużo.

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 21 sty 2015, 11:30

Tyle, ile jest: trzy. Za to z Niskiej do Powązkowskiej dwie minuty to mało. :P

Georg
Posty: 6036
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 21 sty 2015, 11:34

Przeczytaj co napisałeś. Najpierw napisałeś, że dziwi Cię, że na odcinku Powązkowska-Niska poza szczytem jest jedna minuta. Zapytałem ile wg. Ciebie powinno być. A Ty mi na to odpisujesz: tyle, ile jest: trzy. Jak mam to rozumieć?

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 21 sty 2015, 11:47

Myślałem, że dyskutujemy o odcinku Niska - Esperanto, ale okej. Poprawiam się. Powązkowska - Niska: zdecydowanie dwie minuty. Na zielonej strzałce ciężko cokolwiek zrobić, bo piesi. A jak już jest zielone, się skręca, to masz znowu pieszych. Mało, bo mało, ale zawsze ktoś się znajdzie... Śmiem napisać, że ani razu jeszcze nie udało mi się zrobić odcinka Powązkowska - Niska w jedną minutę. 8-)

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 21 sty 2015, 12:13

Sprawdź, czy odcinek Powązkowska-Esperanto robisz w cztery.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Georg
Posty: 6036
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 21 sty 2015, 21:06

Pawel_ pisze:Myślałem, że dyskutujemy o odcinku Niska - Esperanto, ale okej. Poprawiam się. Powązkowska - Niska: zdecydowanie dwie minuty. Na zielonej strzałce ciężko cokolwiek zrobić, bo piesi. A jak już jest zielone, się skręca, to masz znowu pieszych. Mało, bo mało, ale zawsze ktoś się znajdzie... Śmiem napisać, że ani razu jeszcze nie udało mi się zrobić odcinka Powązkowska - Niska w jedną minutę. 8-)
Dzisiaj jechałem z Cm. Powązkowskiego na Pl. Trzech Krzyży. Kurs 16:14. Specjalnie zmierzyłem czas przejazdu Powązkowska-Niska. Razem z chwilką poczekania na zielone przy Stawkach: 0,51 (licząc od zamknięcia drzwi na Powązkowskiej do zamknięcia drzwi na niskiej). Nie wiem skąd Ty bierzesz tam aż 2 minuty.

Zablokowany