: 16 mar 2010, 10:25
Ojej!
Forum warszawskiego transportu publicznego
https://wawkom.waw.pl/
Biedny Targówek. Nie doczeka się prędko dobrej komunikacji. Za to będzie miał najwięcej linii typu 20/30/30 i dowozówek do niczego (także w sensie dowożących donikąd).Bastian pisze:Ale mi nie chodzi nawet o jakiś bezpośredni dojazd. Raczej o swoisty "patronat" nad tą nieszczęsną dzielnicą...
Dobrze prawi, wlać mu wódki.emyl pisze:Ale dojechałoby na Podgrodzie. Zwłaszcza, że teraz nie powiększysz infrastruktury tramwajowej pstrykając palcami. Natomiast jeśli chodzi o:Glonojad pisze:Takie E-3 byłoby niewiele, jeśli w ogóle, szybsze od tramwaju.Miałem na myśli raczej podróż komunikacją miejską, a wyjazd z Targówka nie stanowi teraz problemu ze względu na buspas na Radzymińskiej. Chodzi o to, że jeśli przez Targówek (np. Trocką) przerzucisz na przykład 500, które obsługuje inny rejon niż bródnowskie tramwaje, to znacząco wydłużysz jego czas dojazdu do metra, oraz wepchniesz weń także napalonych mieszkańców z blokowiska wzdłuż Trockiej oraz Radzymińskiej, bo bez przystanków pewnie się nie obejdzie.Glonojad pisze:Problemem jest raczej brak tras na osiedlu i to problem bardziej Targówka niż Bródna
Problemem jest, że będzie trzeba przez jakiś czas wozić i Bródno Wschodnie i Targówek tą samą trasą. No i co z tego, że oddajemy Most Śląsko-Dąbrowski zbiorkomowi? 500 będzie jeździło pasami skrajnymi, a 160/190 środkowymi? Tam po prostu nie ma miejsca.
I właśnie dlatego wydaje mi się, że należałoby na jakiś czas przeprosić się z 512 i 517, które przeniosłyby potok z Targówka na most Poniatowskiego. Wtedy też sensownie wykorzystamy buspasy na Zielenieckiej i Targowej, a na W-Z zwolnimy trochę miejsca dla 500, które może jednak JAKOŚ uda się zepchnąć na południe nie powodując zbyt silnego efektu dosiadania się.
A teraz dawać lincz
Też nad tym boleję. Dlaczego np. na takim Tarchominie da się zobić czytelny układ komunikacyjny z mocnymi liniami, a na Bródnie nie? przecież gęstość zaludnienia jest na Bródnie większa i mówię tu o rejonach nieobsługiwanych przez szynę. Za to są potworki typu 118, 127, 156, 202, 204. Z relacji z innymi dzielnicami poza 414 jedynie dobre połączenie z Bielanami (112, 114, 156- czy połowa Bródna tam pracuje? czy musi istnieć dziesięć dowozówek do metra?). Żałośnie słabe biorąc pod uwagę bliskość z Pragą Południe czy Wawrem. I mowa tu nie o jakichś Regatach, ale najludniejszym osiedlu prawej Warszawy.Jarek pisze:Biedny Targówek. Nie doczeka się prędko dobrej komunikacji. Za to będzie miał najwięcej linii typu 20/30/30 i dowozówek do niczego (także w sensie dowożących donikąd).
Poproszę.zap140 pisze: Dobrze prawi, wlać mu wódki.
Pytanie, czy Bródno "chce" jeździć na Wawer. Przyznam, że mi by się jakaś porządna linia w okolice Węzła Marsa przydała. Ale podejrzewam, że przynajmniej do czasu wybudowania resztki obwodnicy Śródmieścia na takie połączenie nie ma co liczyć. W tym modelu ekonomiczniejsza jest podróż z przesiadkami. Chociaż faktycznie bawi mnie, że z balkonu widzę okolice Placu Szembeka, a jadę tam godzinę + Z samego Bródna na Pragę Południe dojazd jeszcze jako taki ujdzie, można się przecież pchać 145 (uh, pół godziny na przejeździe w Rembridge!<3)zap140 pisze:Żałośnie słabe biorąc pod uwagę bliskość z Pragą Południe czy Wawrem. I mowa tu nie o jakichś Regatach, ale najludniejszym osiedlu prawej Warszawy.
204 trudno nazwać potworkiem. A co do reszty potworków - każdego ktoś broni. Z Radą Dzielnicy na czele, jak podejrzewam...zap140 pisze:Dlaczego np. na takim Tarchominie da się zobić czytelny układ komunikacyjny z mocnymi liniami, a na Bródnie nie? przecież gęstość zaludnienia jest na Bródnie większa i mówię tu o rejonach nieobsługiwanych przez szynę. Za to są potworki typu 118, 127, 156, 202, 204.
145- dziękuję, w lecie wolę rower, można się przecisnąć przez Ząbki. W zimie- przesiadkę w tramwaj lub 125.emyl pisze:Poproszę.zap140 pisze: Dobrze prawi, wlać mu wódki.Pytanie, czy Bródno "chce" jeździć na Wawer. Przyznam, że mi by się jakaś porządna linia w okolice Węzła Marsa przydała. Ale podejrzewam, że przynajmniej do czasu wybudowania resztki obwodnicy Śródmieścia na takie połączenie nie ma co liczyć. W tym modelu ekonomiczniejsza jest podróż z przesiadkami. Chociaż faktycznie bawi mnie, że z balkonu widzę okolice Placu Szembeka, a jadę tam godzinę + Z samego Bródna na Pragę Południe dojazd jeszcze jako taki ujdzie, można się przecież pchać 145 (uh, pół godziny na przejeździe w Rembridge!<3)zap140 pisze:Żałośnie słabe biorąc pod uwagę bliskość z Pragą Południe czy Wawrem. I mowa tu nie o jakichś Regatach, ale najludniejszym osiedlu prawej Warszawy.
Hahaha, jest to dowozówka do S-9.Bastian pisze:204 trudno nazwać potworkiem.
Otóż to. Na przykład 156, gdy proponowano skrócenie Stalowa - Podgrodzie, zostało obronione właśnie przez radę, która uchwaliła sobie stanowisko w tej sprawie.Bastian pisze:A co do reszty potworków - każdego ktoś broni. Z Radą Dzielnicy na czele, jak podejrzewam...
Takiego połączenia bardzo brakuje, ale na razie go nie będzie, zresztą niektórzy widzą w linii z Wincentego czy Radzymińskiej na Ostrobramską wydumany dubel tramwajów z Rembielińskiej i Grochowskiej. To naprawdę nie moja wina.zap140 pisze:Żałośnie słabe biorąc pod uwagę bliskość z Pragą Południe
UD to swego czasu najsilniej bronił 500 na trasie do Centralnego. Skoro linia jeździ do Babki, to znaczy że jednak można tej hydrze łeb urwać.Bastian pisze: A co do reszty potworków - każdego ktoś broni. Z Radą Dzielnicy na czele, jak podejrzewam...
A prawda jest taka, że z Targówka do Promenady przesiadasz się TRZY, jeśli nie cztery razy, jeśli na przykład 135 zwieje. W ogóle chyba najprościej pchać się do Centrum i łapać tam 525, chociaż jest to do okoła, to może się okazać, że w pewnych godzinach będzie szybciejEmdegger pisze:Takiego połączenia bardzo brakuje, ale na razie go nie będzie, zresztą niektórzy widzą w linii z Wincentego czy Radzymińskiej na Ostrobramską wydumany dubel tramwajów z Rembielińskiej i Grochowskiej. To naprawdę nie moja wina.
Był to dowcipzap140 pisze:145- dziękuję, w lecie wolę rower, można się przecisnąć przez Ząbki. W zimie- przesiadkę w tramwaj lub 125.
Płaczę nad tym, że nie ma alternatywy dla Targowej. Praga stała się klepsydrą, czy może raczej bombą zegarowązap140 pisze:Oj- trasa z Żaby do Grochowskiej potrzebna na wczoraj...
Jest to podstawowa obsługa Derbów. Na Białołęckiej pustkami nie świeci.emyl pisze:Hahaha, jest to dowozówka do S-9.
Za kilka miesięcy z zegarowej bomby atomowej stanie się wodorową.emyl pisze: Praga stała się klepsydrą, czy może raczej bombą zegarową
Prawda to jest taka, że 135 zwozi cały potok z Pragi Północ na Ostrobramską, zaś przy samym RAWARZE wysiada rano po 30-40 osób, a dalej autobus zjeżdża na pusto, nie zahaczając nawet o CO, inne ważne miejsce zakładów pracy. Czas przejazdu z Bródna na Ostrobramską jest fatalnie zły, przy obecnych przesiadkach w tramwaj na Żabie, złapaniu autobusu z pl. Szembeka i przesiadce na Zamienieckiej w któryś z dwu najważniejszych zespołów na ciągu jest o kilkanaście minut większy niż przy bezpośrednim połączeniu, czas podróży z przesiadką w 135 jest niewiele mniejszy, ponieważ dochodzi wysoki czas oczekiwania. 145 to jakaś kpina chyba.emyl pisze:A prawda jest taka, że z Targówka do Promenady przesiadasz się TRZY, jeśli nie cztery razy, jeśli na przykład 135 zwieje. W ogóle chyba najprościej pchać się do Centrum i łapać tam 525, chociaż jest to do okoła, to może się okazać, że w pewnych godzinach będzie szybciejEmdegger pisze:Takiego połączenia bardzo brakuje, ale na razie go nie będzie, zresztą niektórzy widzą w linii z Wincentego czy Radzymińskiej na Ostrobramską wydumany dubel tramwajów z Rembielińskiej i Grochowskiej. To naprawdę nie moja wina.
Na Boga, ale czemu na Bródno? Potrzebna tu jak księdzu wibrator.Bastian pisze:Jest to podstawowa obsługa Derbów. Na Białołęckiej pustkami nie świeci.emyl pisze:Hahaha, jest to dowozówka do S-9.