Dziwadła i zagwozdki kolejowe
Moderator: JacekM
-
- Posty: 4448
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Było kiedyś o tym w innym temacie.
Wydaje mi się że została usunięta najpóźniej przy okazji budowy linii tramwajowej wzdłuż ulicy Wołoskiej.
Wydaje mi się że została usunięta najpóźniej przy okazji budowy linii tramwajowej wzdłuż ulicy Wołoskiej.
-
- Posty: 5991
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Podobno był tam skład materiałów budowlanych do odbudowy Warszawy.
miłośnik 13N
- kulikowski
- Posty: 897
- Rejestracja: 29 sie 2007, 9:39
- Lokalizacja: Rakowiec
obstawiałbym, że ta bocznica została zlikwidowana podczas przełożenia linii radomskiej w dzisiejszy ślad (1953 r.) 
Z innej beczki: czy są jakieś inne miasta w Polsce oprócz Warszawy i Bielska-Białej (oraz Łodzi in spe) z tunelami kolejowymi pod centrum?

Z innej beczki: czy są jakieś inne miasta w Polsce oprócz Warszawy i Bielska-Białej (oraz Łodzi in spe) z tunelami kolejowymi pod centrum?
7 9 15 128 136 154 172 175 188 208 504 S-2 S-3 RL R8 N32 N38 N88
- kulikowski
- Posty: 897
- Rejestracja: 29 sie 2007, 9:39
- Lokalizacja: Rakowiec
Podziękował. A czy mógłby ktoś podać liczbę par pociągów na dobę (łącznie z dalekobieżnymi i towarowymi) przejżdża przez każdy z tuneli: średnicowy w Warszawie, w Bielsku-Białej, Rydułtowym i Toruniu? Za wszelkie info z góry dziękuję.
7 9 15 128 136 154 172 175 188 208 504 S-2 S-3 RL R8 N32 N38 N88
Pasażerskie można sprawdzić na www.rozklad-pkp.pl 

- a/p TALENT
- Posty: 1726
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Flughafen Bemowo
Dziwna sytuacja - jest masa zboża do wywozu z Ukrainy. Kolej ma swoje 5 minut na zwielokrotnienie przewozów. Nie widać mobilizacji. Jest tylko ogólne pierdololo.
ZUS fundatorem emigracji
-
- Posty: 5991
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Ale to Ukraińcy musieliby to zboże załadować u siebie na pociągi i dowieźć do granicy? Pytanie też, dokąd docelowo to zboże miałoby trafić?a/p TALENT pisze: ↑25 maja 2022, 10:27Dziwna sytuacja - jest masa zboża do wywozu z Ukrainy. Kolej ma swoje 5 minut na zwielokrotnienie przewozów. Nie widać mobilizacji. Jest tylko ogólne pierdololo.
- a/p TALENT
- Posty: 1726
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Flughafen Bemowo
A LHS to pies? Prezes Tracichleb traci kasę. Werchrata też czeka. Nie wspomnę o innych możliwych trasach, co prawda zapuszczonych ale możliwych do odtworzenia.
ZUS fundatorem emigracji
Po pierwsze - czy Ukraińcy wyrazili chęć i możliwość wywozu zboża koleją? Po drugie: czy taki LHS ma narzędzia do przeładunku zboża? Czy w Werchracie są narzędzia do przeładunku zboża? Czy wobec wielu remontów na polskiej sieci kolejowej są rezerwy przepustowości na transport zboża na masową skalę? Czy są rezerwy taboru? Przecież to nie chodzi o to, żeby przewieźć kilka tysięcy ton, bo to kropla w morzu... Najłatwiej być narwanym i krytykować wszystkich, zamiast zastanowić się nad zagadnieniami technicznymi...a/p TALENT pisze: ↑25 maja 2022, 11:18A LHS to pies? Prezes Tracichleb traci kasę. Werchrata też czeka. Nie wspomnę o innych możliwych trasach, co prawda zapuszczonych ale możliwych do odtworzenia.
- a/p TALENT
- Posty: 1726
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Flughafen Bemowo
Uprzejmie donoszę, że mamy wojnę u granic. Strategia kremlowskiego satrapy to wywołanie głodu
w skali światowej poprzez blokadę wywozu zboża z Ukrainy poprzez porty na Morzu Czarnym. Efektem tego będzie szturm głodomorów z Afryki i Azji do Europy. W skali x razy większej niż to co było. Klasyczny przykład wojny hybrydowej. Kolej w Polsce to nie tylko wąsy i beton w PKP Cargo, jest DB i kilkanaście firm kolejowych prywatnych. W głowie się nie mieści, że w szczycie przewozów w I kwartale br. PKP Cargo wygenerowała ponad 47 mln. straty! Za Balczuna nie do pomyślenia. Prawdą jest, że PLK to według SSC to rak na kolei. Na początku kwietnia prywaciarz zaczął wozić ziarno kukurydzy z Ukrainy pociągiem do portu w Kołobrzegu. Da się, tylko należy wykopać biurokratów i skruszyć beton. Logistycy poradzą sobie.
w skali światowej poprzez blokadę wywozu zboża z Ukrainy poprzez porty na Morzu Czarnym. Efektem tego będzie szturm głodomorów z Afryki i Azji do Europy. W skali x razy większej niż to co było. Klasyczny przykład wojny hybrydowej. Kolej w Polsce to nie tylko wąsy i beton w PKP Cargo, jest DB i kilkanaście firm kolejowych prywatnych. W głowie się nie mieści, że w szczycie przewozów w I kwartale br. PKP Cargo wygenerowała ponad 47 mln. straty! Za Balczuna nie do pomyślenia. Prawdą jest, że PLK to według SSC to rak na kolei. Na początku kwietnia prywaciarz zaczął wozić ziarno kukurydzy z Ukrainy pociągiem do portu w Kołobrzegu. Da się, tylko należy wykopać biurokratów i skruszyć beton. Logistycy poradzą sobie.
ZUS fundatorem emigracji
Ile ten prywaciarz tej kukurydzy przez śmieszny port w Kołobrzegu wywiózł? Z każdym kolejnym postem utwierdzam się w przekonaniu, że dyskutuję z kimś, który o technice kolejowej i logistycznej ma mierne pojęcie. Przypomnę, że problemem jest wywóz zboża w ilości mierzonej w milionach ton! Tego się nie przeładuje kopareczką na rampie w byle terminaliku przeładunkowym w środku lasu. Nie wspominając o tym, że to jest zboże, a nie węgiel, więc trzeba zapewnić odpowiedni poziom zabezpieczenia przed zanieczyszczeniami, ochrony przed wodą itp. Czy wiadomo, czy kukurydza wywożona przez Kołobrzeg była spożywcza czy paszowa? Bo to dwa zupełnie różne zagadnienia.a/p TALENT pisze: ↑25 maja 2022, 13:37Uprzejmie donoszę, że mamy wojnę u granic. Strategia kremlowskiego satrapy to wywołanie głodu
w skali światowej poprzez blokadę wywozu zboża z Ukrainy poprzez porty na Morzu Czarnym. Efektem tego będzie szturm głodomorów z Afryki i Azji do Europy. W skali x razy większej niż to co było. Klasyczny przykład wojny hybrydowej. Kolej w Polsce to nie tylko wąsy i beton w PKP Cargo, jest DB i kilkanaście firm kolejowych prywatnych. W głowie się nie mieści, że w szczycie przewozów w I kwartale br. PKP Cargo wygenerowała ponad 47 mln. straty! Za Balczuna nie do pomyślenia. Prawdą jest, że PLK to według SSC to rak na kolei. Na początku kwietnia prywaciarz zaczął wozić ziarno kukurydzy z Ukrainy pociągiem do portu w Kołobrzegu. Da się, tylko należy wykopać biurokratów i skruszyć beton. Logistycy poradzą sobie.
Żebyśmy mieli jasność: ja nie twierdzę, że na polskiej kolei wszystko jest cacy - co to to nie. Stan PKP Cargo woła o pomstę do nieba. Po prostu oczekiwanie w stylu "rzućmy wszystko i ratujmy świat wywożąc zboże z Ukrainy" jest równie słabe. Co do prywaciarzy - skoro są tacy genialni, to przecież nikt im kłód pod nogi nie rzuca - niech działają - a może problem rozbija się o to, że nie ma kto za te działania zapłacić?
O celach kremlowskiego satrapy nie dyskutuję, ale zakładając słuszność postawionej tezy - czemu Rosjanie jeszcze nie zniszczyli tych zapasów ukraińskiego zboża?
- a/p TALENT
- Posty: 1726
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Flughafen Bemowo
Żebyśmy mieli jasność, naiwny nie jestem, nie przerobimy kolejowo wszystkich milionów ton ukraińskiego zboża ale z tego tortu możemy wykroić niezły kawałek porcji. Zostawmy też coś dla Słowaków, Rumunów, Bułgarów, Węgrów. Przy okazji możemy podgonić infrastrukturę kolejową i logistyczną na ścianie wschodniej z marazmu. Wystarczy umiejętnie lobbować, ciocia unia i wujek sam z chęcią sfinansują. Przyda się infrastruktura i do innych celów, choćby pozbyć się postsowieckigo uzbrojenia. Przy okazji, temat przeładunku zbóż, ziemniaków, buraków cukrowych, żwiru, węgla itp. przerobiłem własnoręcznie podczas "zaszczytnej służby wojskowej" w PRL. Wbrew pozorom ponad 40 lat temu znano i stosowano o wiele bardziej wydajne techniki za i wyładunku niż kopareczki czy łopaty.
ZUS fundatorem emigracji