Strona 33 z 34

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 26 sie 2016, 8:22
autor: Autobus Czerwon
Było kiedyś o tym w innym temacie.

Wydaje mi się że została usunięta najpóźniej przy okazji budowy linii tramwajowej wzdłuż ulicy Wołoskiej.

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 26 sie 2016, 9:07
autor: Stary Pingwin
Podobno był tam skład materiałów budowlanych do odbudowy Warszawy.

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 09 lut 2017, 19:11
autor: kulikowski
obstawiałbym, że ta bocznica została zlikwidowana podczas przełożenia linii radomskiej w dzisiejszy ślad (1953 r.) :?:

Z innej beczki: czy są jakieś inne miasta w Polsce oprócz Warszawy i Bielska-Białej (oraz Łodzi in spe) z tunelami kolejowymi pod centrum?

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 10 lut 2017, 0:07
autor: fik
Rydułtowy? ;)

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 10 lut 2017, 0:12
autor: MichalJ
Toruń. :) :) :)

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 05 mar 2017, 20:21
autor: kulikowski
Podziękował. A czy mógłby ktoś podać liczbę par pociągów na dobę (łącznie z dalekobieżnymi i towarowymi) przejżdża przez każdy z tuneli: średnicowy w Warszawie, w Bielsku-Białej, Rydułtowym i Toruniu? Za wszelkie info z góry dziękuję.

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 06 mar 2017, 9:27
autor: person
Pasażerskie można sprawdzić na www.rozklad-pkp.pl :>

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 25 maja 2022, 10:27
autor: a/p TALENT
Dziwna sytuacja - jest masa zboża do wywozu z Ukrainy. Kolej ma swoje 5 minut na zwielokrotnienie przewozów. Nie widać mobilizacji. Jest tylko ogólne pierdololo.

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 25 maja 2022, 10:33
autor: Stary Pingwin
Tory w Ukrainie nie są na "wuj" szersze?

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 25 maja 2022, 11:03
autor: kveld
a/p TALENT pisze:
25 maja 2022, 10:27
Dziwna sytuacja - jest masa zboża do wywozu z Ukrainy. Kolej ma swoje 5 minut na zwielokrotnienie przewozów. Nie widać mobilizacji. Jest tylko ogólne pierdololo.
Ale to Ukraińcy musieliby to zboże załadować u siebie na pociągi i dowieźć do granicy? Pytanie też, dokąd docelowo to zboże miałoby trafić?

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 25 maja 2022, 11:18
autor: a/p TALENT
A LHS to pies? Prezes Tracichleb traci kasę. Werchrata też czeka. Nie wspomnę o innych możliwych trasach, co prawda zapuszczonych ale możliwych do odtworzenia.

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 25 maja 2022, 12:05
autor: kveld
a/p TALENT pisze:
25 maja 2022, 11:18
A LHS to pies? Prezes Tracichleb traci kasę. Werchrata też czeka. Nie wspomnę o innych możliwych trasach, co prawda zapuszczonych ale możliwych do odtworzenia.
Po pierwsze - czy Ukraińcy wyrazili chęć i możliwość wywozu zboża koleją? Po drugie: czy taki LHS ma narzędzia do przeładunku zboża? Czy w Werchracie są narzędzia do przeładunku zboża? Czy wobec wielu remontów na polskiej sieci kolejowej są rezerwy przepustowości na transport zboża na masową skalę? Czy są rezerwy taboru? Przecież to nie chodzi o to, żeby przewieźć kilka tysięcy ton, bo to kropla w morzu... Najłatwiej być narwanym i krytykować wszystkich, zamiast zastanowić się nad zagadnieniami technicznymi...

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 25 maja 2022, 13:37
autor: a/p TALENT
Uprzejmie donoszę, że mamy wojnę u granic. Strategia kremlowskiego satrapy to wywołanie głodu
w skali światowej poprzez blokadę wywozu zboża z Ukrainy poprzez porty na Morzu Czarnym. Efektem tego będzie szturm głodomorów z Afryki i Azji do Europy. W skali x razy większej niż to co było. Klasyczny przykład wojny hybrydowej. Kolej w Polsce to nie tylko wąsy i beton w PKP Cargo, jest DB i kilkanaście firm kolejowych prywatnych. W głowie się nie mieści, że w szczycie przewozów w I kwartale br. PKP Cargo wygenerowała ponad 47 mln. straty! Za Balczuna nie do pomyślenia. Prawdą jest, że PLK to według SSC to rak na kolei. Na początku kwietnia prywaciarz zaczął wozić ziarno kukurydzy z Ukrainy pociągiem do portu w Kołobrzegu. Da się, tylko należy wykopać biurokratów i skruszyć beton. Logistycy poradzą sobie.

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 25 maja 2022, 14:13
autor: kveld
a/p TALENT pisze:
25 maja 2022, 13:37
Uprzejmie donoszę, że mamy wojnę u granic. Strategia kremlowskiego satrapy to wywołanie głodu
w skali światowej poprzez blokadę wywozu zboża z Ukrainy poprzez porty na Morzu Czarnym. Efektem tego będzie szturm głodomorów z Afryki i Azji do Europy. W skali x razy większej niż to co było. Klasyczny przykład wojny hybrydowej. Kolej w Polsce to nie tylko wąsy i beton w PKP Cargo, jest DB i kilkanaście firm kolejowych prywatnych. W głowie się nie mieści, że w szczycie przewozów w I kwartale br. PKP Cargo wygenerowała ponad 47 mln. straty! Za Balczuna nie do pomyślenia. Prawdą jest, że PLK to według SSC to rak na kolei. Na początku kwietnia prywaciarz zaczął wozić ziarno kukurydzy z Ukrainy pociągiem do portu w Kołobrzegu. Da się, tylko należy wykopać biurokratów i skruszyć beton. Logistycy poradzą sobie.
Ile ten prywaciarz tej kukurydzy przez śmieszny port w Kołobrzegu wywiózł? Z każdym kolejnym postem utwierdzam się w przekonaniu, że dyskutuję z kimś, który o technice kolejowej i logistycznej ma mierne pojęcie. Przypomnę, że problemem jest wywóz zboża w ilości mierzonej w milionach ton! Tego się nie przeładuje kopareczką na rampie w byle terminaliku przeładunkowym w środku lasu. Nie wspominając o tym, że to jest zboże, a nie węgiel, więc trzeba zapewnić odpowiedni poziom zabezpieczenia przed zanieczyszczeniami, ochrony przed wodą itp. Czy wiadomo, czy kukurydza wywożona przez Kołobrzeg była spożywcza czy paszowa? Bo to dwa zupełnie różne zagadnienia.

Żebyśmy mieli jasność: ja nie twierdzę, że na polskiej kolei wszystko jest cacy - co to to nie. Stan PKP Cargo woła o pomstę do nieba. Po prostu oczekiwanie w stylu "rzućmy wszystko i ratujmy świat wywożąc zboże z Ukrainy" jest równie słabe. Co do prywaciarzy - skoro są tacy genialni, to przecież nikt im kłód pod nogi nie rzuca - niech działają - a może problem rozbija się o to, że nie ma kto za te działania zapłacić?

O celach kremlowskiego satrapy nie dyskutuję, ale zakładając słuszność postawionej tezy - czemu Rosjanie jeszcze nie zniszczyli tych zapasów ukraińskiego zboża?

Dziwadła i zagwozdki kolejowe

: 25 maja 2022, 15:06
autor: a/p TALENT
Żebyśmy mieli jasność, naiwny nie jestem, nie przerobimy kolejowo wszystkich milionów ton ukraińskiego zboża ale z tego tortu możemy wykroić niezły kawałek porcji. Zostawmy też coś dla Słowaków, Rumunów, Bułgarów, Węgrów. Przy okazji możemy podgonić infrastrukturę kolejową i logistyczną na ścianie wschodniej z marazmu. Wystarczy umiejętnie lobbować, ciocia unia i wujek sam z chęcią sfinansują. Przyda się infrastruktura i do innych celów, choćby pozbyć się postsowieckigo uzbrojenia. Przy okazji, temat przeładunku zbóż, ziemniaków, buraków cukrowych, żwiru, węgla itp. przerobiłem własnoręcznie podczas "zaszczytnej służby wojskowej" w PRL. Wbrew pozorom ponad 40 lat temu znano i stosowano o wiele bardziej wydajne techniki za i wyładunku niż kopareczki czy łopaty.