Czasy przejazdu

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Łukasz
Posty: 10695
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 28 wrz 2015, 21:57

Twój tramwaj oddaje prąd innym.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
ŁK

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 28 wrz 2015, 22:24

Czasem tak, chociaż generalnie to ja preferuję podtrzymywanie odpowiedniej ilości ładunków elektrycznych w zasobniku, więc łapczywa ze mnie bestia i się rzadko dzielę.
A kierowca autobusu, który świadomie olewa rozkład żeby oszczędzić paliwo, jest dla mnie wynaturzeniem. A jeszcze większą patologią jest to, że pracodawcy popierają takie działania, bo przecież liczą się koszty, a opóźnienia zawsze da się wytłumaczyć.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Flash8222
Posty: 7627
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 28 wrz 2015, 22:38

Szeregowy_Równoległy pisze:Czasem tak, chociaż generalnie to ja preferuję podtrzymywanie odpowiedniej ilości ładunków elektrycznych w zasobniku, więc łapczywa ze mnie bestia i się rzadko dzielę.
Mimo wszystko Jazz i tak oddaje prąd do sieci pomimo ładowania baterii superkondensatora ;)
Szeregowy_Równoległy pisze:A kierowca autobusu, który świadomie olewa rozkład żeby oszczędzić paliwo, jest dla mnie wynaturzeniem. A jeszcze większą patologią jest to, że pracodawcy popierają takie działania, bo przecież liczą się koszty, a opóźnienia zawsze da się wytłumaczyć.
Aż dziwne, że futrzastemu nie wyrósł czarny wąs pod nosem :P

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 30 wrz 2015, 12:18

Szeregowy_Równoległy pisze:Czasu na objeździe jest za mało dla Futrzastego (...)
Dla mnie? Na objeździe? Wręcz jest idealnie. Marudzę, że jest mało czasu z pętli Gocław do Stadionu Narodowego. Potem jest okej. O drodze powrotnej nie będę się wypowiadał, bo czasu jest zbyt dużo. :)
Szeregowy_Równoległy pisze:A kierowca autobusu, który świadomie olewa rozkład żeby oszczędzić paliwo, jest dla mnie wynaturzeniem. A jeszcze większą patologią jest to, że pracodawcy popierają takie działania, bo przecież liczą się koszty, a opóźnienia zawsze da się wytłumaczyć.
Naprawdę uważasz, że jazda na minusie = oszczędzanie paliwa?

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 30 wrz 2015, 15:41

Jeżeli nie ma utrudnień, to tak. A jeśli utrudnienia były, a już się skończyły, to naturalnym odruchem powinno być, w granicach rozsądku, nadrabianie opóźnienia, jeśli się da. A jest spora grupa, która nigdy nie da rady, bo woli się turlać i oszczędzać ropę.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 30 wrz 2015, 16:20

Szeregowy_Równoległy pisze:Jeżeli nie ma utrudnień, to tak. A jeśli utrudnienia były, a już się skończyły, to naturalnym odruchem powinno być, w granicach rozsądku, nadrabianie opóźnienia, jeśli się da. A jest spora grupa, która nigdy nie da rady, bo woli się turlać i oszczędzać ropę.
Mnie irytuje jazda na minusie. Serio. A z Muzeum Narodowego do Mostu Poniatowskiego w 30 sekund ci odpowiada?:)

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8452
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 02 paź 2015, 9:33

Pawel_ pisze: Mnie irytuje jazda na minusie. Serio.
Pasażerowie cieszą się, gdy odjeżdżasz im sprzed nosa/przed czasem?

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 02 paź 2015, 18:49

W tej kwestii jestem przepisowy. +0:59. Ani sekundy wcześniej. :P

Walas
Posty: 17108
Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Walas » 02 paź 2015, 19:09

Pawel_ pisze:W tej kwestii jestem przepisowy. +0:59. Ani sekundy wcześniej. :P
Co przystanek odczekujesz?
1069, 7722
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 02 paź 2015, 19:23

Oczywiście.

Walas
Posty: 17108
Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Walas » 02 paź 2015, 19:48

Pawel_ pisze:Oczywiście.
Że Tobie się chce. Ja raz ze znajomym na 175 z Mobilisu też tak odczekiwaliśmy co przystanek, ale znajomy doszedł do wniosku, że to męczące jest i potem dał sobie spokój.
1069, 7722
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 02 paź 2015, 20:36

Praca miewa to do siebie, że bywa czasem męcząca. Ja w różnych pracach, które wykonywałem/wykonuję też się męczyłem/ę, ale nigdy nie miałem takiego komfortu, żeby móc "dać sobie spokój".
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 02 paź 2015, 20:39

Z drugiej strony ja jestem w stanie kierowcę zrozumieć. Bo paranoją jest to, że czasy przejazdu są układane pod bezzębnych wąsaczy którzy w MZK się urodzili i w MZK umrą, za to cechują się sporą ilością wpinek z logo związków. Panów Kierowców, którzy robią łachę, że w ogóle raczą jechać, a nie jest brany pod uwagę zdrowy rozsądek. Wychodzi to potem tak, że jeśli ktoś jakkolwiek stara się w rozkładach wyrabiać, to wcześniej czy później musi albo kwitnąć na przystankach, albo schować rozkład pod fotel i jechać na plusie.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 03 paź 2015, 17:57

Walas pisze:
Pawel_ pisze:Oczywiście.
Że Tobie się chce. Ja raz ze znajomym na 175 z Mobilisu też tak odczekiwaliśmy co przystanek, ale znajomy doszedł do wniosku, że to męczące jest i potem dał sobie spokój.
A dlaczego ma się nie chcieć? Staram się wykonywać swoje obowiązki jak najlepiej. Jednym z takich obowiązków jest trzymanie się rozkładu jazdy... Wiem i rozumiem to, iż tzw. odstawanie jest wkurzające i męczące - dla mnie mniej, dla pasażerów bardziej, bo się śpieszą - ale sorry... Organizator za każde 'czasowe' uchybienie nakłada karę na przewoźnika, a ten - z oczywistych powodów - ukarze swojego pracownika... Wybacz, Walasie, ale nie będę jednoosobową instytucją, która da satysfakcje organizatorowi komunikacji w postaci (prawie) pięciu dyszek (to w kwestii dwóch minut przed czasem). Ból będzie mniejszy, jeżeli akurat jeżdżę jakąś dziesięciogodzinną brygadę, bo jeszcze coś mi z tego dnia zostanie, ale jeżeli bawię się na dodatku, który ma pięć godzin, to wychodzi na to, że przyszedłem sobie do pracy charytatywnie.. ;)

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 03 paź 2015, 18:08

W drugą stronę jesteś równie zaangażowany? Znaczy jak masz opóźnienie i da się sensownie odrobić, to próbujesz nadrabiać? Czy jedziesz na skrót albo na oszczędność? Albo na jedno i drugie? Pawcio z jakiegoś powodu przez ciebie na przesiadkę nie zdążył... ;P
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Zablokowany