Czasy przejazdu

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 12 paź 2015, 20:04

Hmm.. Nie wiem jak jest teraz, ale za czasów obsługi linii 805 przez Redutową, w szczycie A. wyjeżdżałem z Marek na -8, -10. :)

Awatar użytkownika
Frencher
Zgryźliwy Tetryk
Posty: 2689
Rejestracja: 21 gru 2005, 23:42

Post autor: Frencher » 12 paź 2015, 20:15

Od tego czasu zarówno 718/805 doszło w szczycie po jednym dodatku na każdej z linii (bez zwiększenia ilości kursów). Czyli postoje się wydłużyły.
A dwa to sposób układania rozkładów. ZTM tak je układa, ze na Wschodnim (a kiedyś Bankowym) brygady kiblują ruski rok, a w Markach mają zaplanowane 5-7 minut postoju. A tyle to można stracić na odcinku Wschodni - Wileński. Nie zmienia to jednak faktu, że można rozłożyć równomiernie postoje na obu krańcach, a jednocześnie krótszy czas przejazdu (na wypadek korków) zrekompensować odpowiednio dłuższymi postojami.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą

Autobus Czerwon
Posty: 4145
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 12 paź 2015, 20:28

Myślę że dłuższy postój na Dworcu Wschodnim jest spowodowany istnieniem na tym krańcu m.in. toalet, sklepów, no i ogólnie bliżej cywilizacji :)

Awatar użytkownika
florekf
Posty: 548
Rejestracja: 19 gru 2005, 22:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: florekf » 13 paź 2015, 10:02

Frencher pisze:
Pawel_ pisze:N11, 4:44: Piotra Skargi :arrow: Rzeszotarskiej - dwie minuty.
718, 4:48: Piotra Skargi :arrow: Rzeszotarskiej - cztery minuty.

:D
Ja do znudzenia tu piszę, że ten kto układał czasy przejazdu dla linii 718/738/805 to robił to złośliwie

Wstał rano i pomyślał: "DZIŚ zrobię na złość Markom i Radzyminowi." Albo:"żyję po to by robić na złość innym".
Obrazek

Awatar użytkownika
Frencher
Zgryźliwy Tetryk
Posty: 2689
Rejestracja: 21 gru 2005, 23:42

Post autor: Frencher » 13 paź 2015, 10:59

Posiadam wiedze, że ZTM był wielokrotnie monitowany przez pasażerów ws. czasów przejazdu na liniach 718/738/805. Nie były to pojedyncze osoby.
Dzieje się tak od dobrych 4 lat (przynajmniej, bo nie wiem czy nie dłużej). Jak jest odpowiedz? "Przyjrzymy się sprawie", ewentualnie "Zrobimy korektę przy najbliższej zmianie rozkładu". I od lat nic się nie dzieje.
Z drugiej strony pamiętam, jak zmieniano w ciągu miesiąca 4 czy 5-krotnie rozkład linii 527 gdy pierwszy raz zmieniono trasę w kierunku Dw. Wileńskiego. Co wtedy mówił ZTM? Że czas przyjazdu można skrócić, to robią kolejną korektę rozkładu (czytaj: skrócono czas przejazdu) aby pasażerowie mogli jeździć szybciej.
Jak widać w przypadku linii do Marek i Radzymina tak się nie da.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4778
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 13 paź 2015, 11:04

A ja obstawiam że są po prostu większe i ważniejsze rzeczy do roboty. a jakiekolwiek dłubanie przy rozkładzie 718/738/805 jest pewnie obarczone koniecznością wymiany n pism z gminami spod Warszawy.
Obrazek

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 13 paź 2015, 17:17

Autobus Czerwon pisze:Myślę że dłuższy postój na Dworcu Wschodnim jest spowodowany istnieniem na tym krańcu m.in. toalet, sklepów, no i ogólnie bliżej cywilizacji :)
Jedyny sensowny sklep - Biedronka. Toalety? Okej, wchodzi się na WKM, a jak się jej przy sobie nie ma, a trafi na babcię, która jest nieufna, to cię nie wpuści, bo na pewno jesteś z PeKaeSu. "Wy wszyscy macie niebieskie koszule i jesteście z eMZetKa. :)

Georg
Posty: 6036
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 13 paź 2015, 20:42

Frencher pisze:Posiadam wiedze, że ZTM był wielokrotnie monitowany przez pasażerów ws. czasów przejazdu na liniach 718/738/805. Nie były to pojedyncze osoby.
Dzieje się tak od dobrych 4 lat (przynajmniej, bo nie wiem czy nie dłużej). Jak jest odpowiedz? "Przyjrzymy się sprawie", ewentualnie "Zrobimy korektę przy najbliższej zmianie rozkładu". I od lat nic się nie dzieje.
Z drugiej strony pamiętam, jak zmieniano w ciągu miesiąca 4 czy 5-krotnie rozkład linii 527 gdy pierwszy raz zmieniono trasę w kierunku Dw. Wileńskiego. Co wtedy mówił ZTM? Że czas przyjazdu można skrócić, to robią kolejną korektę rozkładu (czytaj: skrócono czas przejazdu) aby pasażerowie mogli jeździć szybciej.
Jak widać w przypadku linii do Marek i Radzymina tak się nie da.
Kiedyś jak zgłosiłem w ZTM nieprawidłowe czasy przejazdu, to otrzymałem odpowiedź, że pasażer nie ma prawa zwracać się o zmianę czasów przejazdu - może to zrobić ZTM albo sam, albo na wniosek przewoźnika.

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 13 paź 2015, 21:05

Bo pasażer nie ma prawa wnosić o zmianę czasów. Ale może wnosić o rozpoznanie sytuacji na danej linii pod tym względem.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Georg
Posty: 6036
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 14 paź 2015, 4:11

To widzisz, że na 718, 738 i 805 rozpoznają tą sytuację bardzo dogłębnie już od przynajmniej 4 lat.

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 14 paź 2015, 11:50

Widocznie ich rozpoznanie jest z jakiegoś powodu inne niż rozpoznanie pasażerów. Ergo pasażerowie się mylą i żadnych zmian nie będzie.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
Frencher
Zgryźliwy Tetryk
Posty: 2689
Rejestracja: 21 gru 2005, 23:42

Post autor: Frencher » 14 paź 2015, 12:22

Taa... szczególnie profesjonalne jest wystawianie NR na Młodzieńczej czy Piotra Skargi.
Kierowcy jadąc w kierunku Marek widzą że oni stoją, wiec jadąc w przeciwnym kierunku zachowują odpowiedni margines by nie być przed czasem.
Efekt jest taki, że kierowca jedzie jeszcze wolniej niż zwykle, pojawia się na przystanku 1-2 minuty po czasie, a ZTM dochodzi do wniosku że czas przejazdu jeszcze jest za krótki bo autobus się spóźnił. I tak te błędne koło się zamyka.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 14 paź 2015, 14:39

A gdyby odjechał dwie minuty przed czasem, to...? :>

Awatar użytkownika
Frencher
Zgryźliwy Tetryk
Posty: 2689
Rejestracja: 21 gru 2005, 23:42

Post autor: Frencher » 14 paź 2015, 16:01

Sam kiedyś byłem świadkiem, jak kierowca na widok samochodu NR stojącego na przystanku podjechał do końca zatoki, włączył awaryjne i stał bite 3 minuty do swojego rozkładowego czasu odjazdu.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8458
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 14 paź 2015, 16:09

Jesteś pewny, że jego przyspieszenie wynikało ze złego rozkładu, a nie przesadnego pędzenia?
Historia zna przypadki dłuższego odstawiania, bo kierowcy bardzo spieszyło się do domu...

Zablokowany