Wypadki i awarie - 2014

Moderator: vernalisadonis

Zablokowany
Półtorak
Posty: 297
Rejestracja: 31 lip 2013, 22:38
Lokalizacja: Warszawa Gierka

Post autor: Półtorak » 21 mar 2014, 20:57

pawcio pisze:To jest łączność z Centralą Ruchu i tak to powinno być.
Ta łączność jest, albo i nie. Niby w CR mają zlokalizowany każdy tramwaj, a i tak zawsze pytają: "A gdzie pan jest?", pod warunkiem, że w ogóle i jedni, i drudzy się słyszą. W każdym razie przed dziennikarzami można się tym ekranem z mnóstwem kropek pochwalić.

W kwietniu zdaje się na Discovery Channel ma być odcinek, jak red. Grass mierzy się z trudem roboty motorniczego i powozi Swinga na R-1 i odwiedza CR. http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/po ... kasz-grass oraz http://www.rynek-kolejowy.pl/51413/mir_ ... hannel.htm
4bis Stalowa - Woronicza

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 21 mar 2014, 21:03

Stałem na drugiego za swingiem zderzonym z autokarem przy Stawkach, akwariami. Idę powiedzieć ,że stoimy i potrwa długo. Wracam do kabiny, dogania mnie pasażer i nieśmiertelne "za ile pojedziemy?". Naokoło karetki, policja, straż, piętrowy autobus turystyczny 30 metrów od nas skolizjowany ze swingiem, a gość zadaje głupie pytanie.
Mój kolega na pytanie "za ile pojedziemy" odpowiada "za 4,40", ale on ma rok do emerytury.
miłośnik 13N

Półtorak
Posty: 297
Rejestracja: 31 lip 2013, 22:38
Lokalizacja: Warszawa Gierka

Post autor: Półtorak » 21 mar 2014, 21:09

drobert pisze:Zazwyczaj problem jest od strony pl. Grunwaldzkiego i polega na przepustowości tego wlotu i to nie tylko w szczycie ale też w porze wyjazdów z R-4. (...) Poza tym ta zwrotnica ostatnio więcej nie działa jak działa i po kilka razy na dzień grzebią w szafce żeby działała. To dodatkowo komplikuje sytuacje bo nawet na drugiego nie da rady przejechać jak pierwszy musi wyjść z kijem do zwrotnicy.
Po pierwsze, pomogłoby gdyby sterowanie drugą zwrotnicą było oddzielne tak, jak np. na Kercelaku od strony R-1 jest osobna zwrotnica dla prawoskrętu dla 8 i 24 i osobno dla lewoskrętu dla 27 i zjazdów na R-4. O pomyśle na osobny tor dla jeszcze jednego kierunku nie wspomnę. Miejsce chyba by się tam znalazło?

Po drugie, w poniedziałek lub wtorek w szczycie popołudniowym obserwowałem, jak jedna niepełnosprawna na wózku, jeżdżąc między tramwajami, by zobaczyć, co tam następnego jest, niechcący powodowała niepewność u kolejnych motorniczych Swingów i mimo, że kilka mogło skoczyć na drugiego, gdy jechały za sobą kolejne tramwaje na wprost, ale każdy zatrzymywał się ponownie, bo myślał, że ta pani do niego i wysuwali rampy. A ten ostatni, do którego pani chciała wjechać, musiał odpuścić jeden cykl, bo się rampa zablokowała i musiał wysiąść do niej.

Żeby nie było nieporozumień - nie chciałbym być na miejscu tej pani bez nóg i nie ona jest winna, że obsługa niepełnosprawnych przez Swingi pozostawia wiele do życzenia. Faktem jest, że w tym czasie kolejka do przystanku urosła.
4bis Stalowa - Woronicza

Półtorak
Posty: 297
Rejestracja: 31 lip 2013, 22:38
Lokalizacja: Warszawa Gierka

Post autor: Półtorak » 21 mar 2014, 21:11

Stary Pingwin pisze:Mój kolega na pytanie "za ile pojedziemy" odpowiada "za 4,40", ale on ma rok do emerytury.
Z jednej strony pozazdrościć, ale z drugiej - będzie mu tego brakowało... i będzie miał co opowiadać, no nie? :wink:
4bis Stalowa - Woronicza

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 21 mar 2014, 21:19

Miałem w poniedziałek trójki i mogłem śmignąć na drugiego, gdy ta pani ruszyła od pasów. Byłem pewien, że do mnie, więc wystawiłem rampę, a pani pojechała do następnego wagonu.
Osoby na wózku nie mają potrzeby jeździć po wysepce, wystarczy poczekać na początku -wagon na pewno się zatrzyma.
miłośnik 13N

ikarus
Posty: 2400
Rejestracja: 22 mar 2006, 13:21
Lokalizacja: Warszawa--->Gocław
Kontakt:

Post autor: ikarus » 21 mar 2014, 21:58

A169 na pętli Nowe Bemowo koło 13:00 problemy z otwieraniem i zamykaniem drzwi.
Pozdrawiam. Szerokiej drogi.
Ikarus

bartoni722
Posty: 12142
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 21 mar 2014, 22:23

A580 :arrow: 3/102 padł na Płockiej-Szpital w stronę Olszynki. Widziałem go po 17:30 ale mógł paść wcześniej.
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

fraktal
Posty: 5500
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 21 mar 2014, 22:40

Stary Pingwin pisze:Miałem w poniedziałek trójki i mogłem śmignąć na drugiego, gdy ta pani ruszyła od pasów. Byłem pewien, że do mnie, więc wystawiłem rampę, a pani pojechała do następnego wagonu.
Osoby na wózku nie mają potrzeby jeździć po wysepce, wystarczy poczekać na początku -wagon na pewno się zatrzyma.
Motorowi mają opracowany patent - kiedy tramwaj stoi jako drugi z kolei, to motorowy - pyta gestem czy pasażer chce do niego - u mnie to działa, jakoś się rozumiemy (choć ostatnio właśnie coraz rzadziej to widzę, ale myślałem, że dlatego, że nie jestem na wózku, a mam kule).

Tak zgadzam się tramwaj na 95 procent by się zatrzymał, wystarczy drobny gest ręką, i tyle. Motorowi zatrzymują się, widząc niepełnosprawnych chcących wsiąść, ale kierowcy autobusów nie zawsze, więc każdy woli dmuchać na zimne. Ostatnio sam musiałem walczyć, żeby wejść do autobusu, bo kierowca próbował zamknąć drzwi, gdy szedłem, by wsiąść. Oczywiście - moja "ulubiona" zajezdnia - "R-3 Ostrobramska". Może na wózkowiczów bardziej uważają, ale jeśli zachowują się podobnie nonszalancko, to ja się wcale nie dziwię pewnym zachowaniom pasażerów z niepełnosprawnością.

Większość pasażerów nie odróżnia motorowego od kierowcy autobusu - większość chyba nawet myśli, że to jest jedna firma.

Autobus Czerwon
Posty: 4145
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 21 mar 2014, 23:17

Większość pasażerów nie odróżnia motorowego od kierowcy autobusu - większość chyba nawet myśli, że to jest jedna firma.
Ba, ta jedna firma to ZTM Warszawa rzecz jasna :P

Awatar użytkownika
tomasz5254
Posty: 738
Rejestracja: 08 lis 2012, 18:48
Lokalizacja: z Woli

Post autor: tomasz5254 » 22 mar 2014, 17:12

9646 awaria na Karolinie poszedł przewód paliwowy, mechanicy próbowali go zrobić, ale chyba nie dali rady
10 11 26 27 103 105 109 136 154 159 167 184 186 190 414 523 N43

Awatar użytkownika
PP
Posty: 132
Rejestracja: 31 maja 2012, 13:39
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: PP » 22 mar 2014, 17:23

4903 z brygadówką 2 stoi na awaryjnych na przystanku "Klub Lira"

Awatar użytkownika
PP
Posty: 132
Rejestracja: 31 maja 2012, 13:39
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: PP » 22 mar 2014, 17:29

A428 (lub 38 ) na awaryjnych, w towarzystwie policji stoi na przystanku "Targówek-Ratusz 04"

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 22 mar 2014, 18:56

fraktal pisze:Ostatnio sam musiałem walczyć, żeby wejść do autobusu, bo kierowca próbował zamknąć drzwi, gdy szedłem, by wsiąść.
Z tym bywa naprawdę różnie - samemu zdarzyło mi się nie raz zamknąć komuś drzwi tuż przed nosem / na nosie, bo byłem pewny że nie wsiada. Głównie dotyczy osób które w momencie zatrzymania są między III i IV drzwiami, przechodzą obok otwartych trzecich i nagle niespodziewanie wsiadają do drugich. Z mojej lusterkowej perspektywy ktoś taki wygląda jak osoba idąca wzdłuż autobusu, nie zamierzająca wcale do niego wsiąść. W drugą stronę też zresztą się zdarza - na przykład pani z dzieckiem w wózku w ostatniej chwili namyśla się wysiąść, mimo że wcześniej nie wcisnęła odpowiedniego przycisku. A kierowca który przytnie wózek z dzieckiem automatycznie staje się wrogiem publicznym numer jeden.

Naprawdę sądzę że kierowcy zamykający drzwi komuś na złość to mniejszość, większość takich sytuacji wynika z wzajemnego niezrozumienia bądź nieogarnięcia pasażera. A w pamięci zapisała mi się scenka z trolejbusu w Czechach, gdzie kierowca przyciął właśnie panią z wózkiem. Nie wcisnęła 3-krotnie przycisku alarmowego (a tak się tam chyba sygnalizowało wysiadanie z wózkiem). W efekcie wszyscy pasażerowie solidarnie opieprzyli JĄ (nie kierowcę), że sama spowodowała zagrożenie. Byłoby miło, gdyby i u nas ludzie mieli taką świadomość... Tymczasem jak raz zwróciłem paniusi z wózkiem uwagę że wyprowadza go tak, że dziecko może wypaść to wszyscy pasażerowie naskoczyli na mnie, że jak ja śmiem się do tego wtrącać...
noidea

Martens
Posty: 223
Rejestracja: 14 mar 2011, 19:46

Post autor: Martens » 22 mar 2014, 20:18

drobert pisze:
Martens pisze:Co do ronda Radosława i tramwajów - od kilku dni w porannym szczycie obserwuję ten obrazek - sznur tramwajów ze wszystkich stron, wozy TW i NR plus jakaś ekipa techniczna. Rozumiem, że dziś to z powodu wykolejenia, ale wczoraj czy przedwczoraj? Czy ktoś z Was wie, czym to jest spowodowane?
Zazwyczaj problem jest od strony pl. Grunwaldzkiego i polega na przepustowości tego wlotu i to nie tylko w szczycie ale też w porze wyjazdów z R-4. Niech będzie stało np. 27, 28 i 33 to wspomniane 33 pojedzie dopiero na 3 cyklu a więc po ok 5 minutach bo zanim poprzedni tramwaj zjedzie ze zwrotnicy to następny już ma czerwone. Na drugiego da radę pojechać ale tylko w jednym kierunku. A w ciągu tych 5 minut już mamy w kolejce kolejne 33 a także np. dwie 17 i 22. Poza tym ta zwrotnica ostatnio więcej nie działa jak działa i po kilka razy na dzień grzebią w szafce żeby działała. To dodatkowo komplikuje sytuacje bo nawet na drugiego nie da rady przejechać jak pierwszy musi wyjść z kijem do zwrotnicy.
Dziękuję za info. W piątek rano było chyba nieco lepiej, niż w poprzednie dni, w każdym razie nie widziałem wielkich zatorów. No i zatroskanych panów przy szafce też nie.

żółwik1975
Posty: 452
Rejestracja: 08 kwie 2012, 10:59
Lokalizacja: warszawa żoliborz

Post autor: żółwik1975 » 22 mar 2014, 22:21

tomasz5254 pisze:9646 awaria na Karolinie poszedł przewód paliwowy, mechanicy próbowali go zrobić, ale chyba nie dali rady
co to za wóz 9646??

Zablokowany