Poprawa komunikacji na Ochocie
Moderator: Wiliam
Jedyną linię, którą bym widział na Instalatorów jest 167. Bo 521 trzeba odrzucić. Tylko nie wiem czy jest możliwość skrętu przegubem w Al. Krakowską.
A może wyciągnąć coś z Mordoru? Albo 328 wyciągnąć do Królikarni? Mamy wtedy obwód do metra.
Może ktoś policzyć ile czasu by trwało kółko?
Może ktoś policzyć ile czasu by trwało kółko?
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Instalatorów nie znajduje się na Ochocie
No właśnie nie bardzo mi tam leżą przeguby, ale 128 by miało sens pod kątem dalszej trasy, jak i częstotliwości. Tylko tabor za duży. Gdyby natomiast była opcja skierować tam 159 przez Raszyńską, Żwirki, Banacha i al. Krakowską, to pozwoliłoby mieć linię załatwiającą oś wschód-zachód, a przy okazji fajne relacje na przesiadki w kierunkach północnych by się pojawiły.
Polemizowałbym, bo robisz w ten sposób niestabilną linię pracującą maksymalnie odcinkowo - i będąca klonem relacji zapewnianej z grubsza przez 228, z którego łatwo się przeflancować w parę 189-401 w kierunku Mordoru właściwego.
I pchać w te korki to 328, przez co byłaby to linia-widmo?
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27616
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Lubię ten temat ostatnio, pozwala mi odkrywać nowe mięśnie twarzy, gdy wykrzywiam się we wszystkich minach wyrażających zdumienie treściami tu prezentowanymi.Wolfchen pisze: ↑15 sie 2019, 22:18No właśnie nie bardzo mi tam leżą przeguby, ale 128 by miało sens pod kątem dalszej trasy, jak i częstotliwości. Tylko tabor za duży. Gdyby natomiast była opcja skierować tam 159 przez Raszyńską, Żwirki, Banacha i al. Krakowską, to pozwoliłoby mieć linię załatwiającą oś wschód-zachód, a przy okazji fajne relacje na przesiadki w kierunkach północnych by się pojawiły.
Polemizowałbym, bo robisz w ten sposób niestabilną linię pracującą maksymalnie odcinkowo - i będąca klonem relacji zapewnianej z grubsza przez 228, z którego łatwo się przeflancować w parę 189-401 w kierunku Mordoru właściwego.
I pchać w te korki to 328, przez co byłaby to linia-widmo?
Po pierwsze: nie ma większego sensu linia skręcająca z Instalatorów na północ w Grójecką, bo nie da innych połączeń, niż bijące ją na głowę częstotliwością tramwaje (które i tak są w strefie dojścia sporej części nowych bloków). Przypominam raz jeszcze (i będę to pisać ad mortem defecatem) - linia obsługująca skraj strefy dojścia do silnego ciągu szynowego umrze bez interesującej unikalnej relacji.
Po drugie: piszesz, drogi @Wolfchenie, jednocześnie o tym, że linia na Mordor nie ma sensu, bo łatwo można się przesiąść na 189/401 (tak łatwo, że 228 i 328 odjeżdżają z różnych przystanków co pół godziny, ACH JAK DOGODNIE NIC TYLKO SIĘ PRZESIADAĆ), jednocześnie argumentując za sensownością trasy 128 jadącego w miejsca w które przesiąść się wielokroć łatwiej.
Po trzecie: sugerujesz, że linia w kierunku Mordoru pracowałaby odcinkowo (still better than 128 jadące do centrum po tramwaju, methinks), po czym wyjmujesz z kapelusza pomysł 159. STO-FUCKING-PIĘĆDZIESIĄT-DZIEWIĘĆ. Darzę głębokim szacunkiem rzeczywistość, w której jazda z Siekierek na Raków przez Lindleya zapewni nieodcinkowe wykorzystanie linii, ale traktuję to jednak jako dowcip na poziomie polskich kabaretów. O tym, że zostawia to wielką dziurę na Jerozolimskich, nawet nie wspomnę.
No więc ja mówię tak:
a. Ciąg Instalatorów powinien być obsługiwany i rozpatrywany wspólnie z ciągiem 1 Sierpnia
b. Nie jest żadnemu z tych ciągów potrzebna linia autobusowa na patelnię ani w jej bliskie okolice
c. Potrzebna jest im przyzwoita linia zapewniająca interesujące połączenia i atrakcyjne przesiadki.
Na podstawie powyższych założeń:
188 GOCŁAWEK WSCH. - Żwirki - 1 Sierpnia - INSTALATORÓW
228
328 (...) - Instalatorów - 1 Sierpnia - Nowoworonicza - Mordor - Kłobucka - OSMAŃSKA
154 (...) - BW20 - Pawińskiego - Żwirki - LOTNISKO
141 na 17 Stycznia.
Roast me.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
Daję lajka za 154, czyli połączenie lotniska z DWZ.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27616
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
No to raczej efekt uboczny, lotnisko z DWZ połączone jest dość dobrze i bez tego. Linia wymaga natychmiastowej reformy, pewnie pchanie jej po trasie 172 w dużej mierze jej jakoś bardzo nie pomoże (i wywoła krzyk pani Haliny, która jeździ z Ustrzyckiej po pietruszkę na bazar Banacha), ale wszystko jest lepsze od wożenia trzech osób po 17 Stycznia.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
Ja daje większego lajka dla S2, S3 i RL w tej relacji jednak.person pisze:Daję lajka za 154, czyli połączenie lotniska z DWZ.
Chciałbym też przypomnieć wciąż blokującemu mnie fikowi, przez co ogromnie cierpię, że są ogromne postulaty linii wzdłuż Domaniewskiej do Metra Wilanowska. Chyba że 328 miałoby pojechać przez wiadukt na Postępu (który notabene miał być otwarty w maju).
ŁK
Domaniewską i wiaduktem na Postępu może powinno pojechać 365, które ze 165 ma relację wspólną tylko na końcowym przystanku, a do tramwajów równie dobrze można się przesiadać na Domaniewskiej lub spod wiaduktu. Zaś pragnę przypomnieć, że niektórzy uważają, że głównym walorem 228 jest brak wjazdu do zakorkowanego Mordoru i może trzeba pójść w zwiększanie popularności tej linii wydłużeniem na Ursynów, bo obecnie kończy się ona absolutnie w polu, a do Instalatorów wydłużyć 143/151, bo linie te są upchnięte po kątach w okolicach Politechniki, która jest zapchana do granic możliwości.Łukasz pisze: ↑19 sie 2019, 9:12Ja daje większego lajka dla S2, S3 i RL w tej relacji jednak.person pisze:Daję lajka za 154, czyli połączenie lotniska z DWZ.
Chciałbym też przypomnieć wciąż blokującemu mnie fikowi, przez co ogromnie cierpię, że są ogromne postulaty linii wzdłuż Domaniewskiej do Metra Wilanowska. Chyba że 328 miałoby pojechać przez wiadukt na Postępu (który notabene miał być otwarty w maju).
Właśnie zamknęli (to straszniejsze pół). Jest targowisko zastępcze z tyłu, i oczywiście to nowe pół oraz Hale.fik pisze:(i wywoła krzyk pani Haliny, która jeździ z Ustrzyckiej po pietruszkę na bazar Banacha)
NapisałŁukasz pisze:Chciałbym też przypomnieć wciąż blokującemu mnie fikowi, przez co ogromnie cierpię, że są ogromne postulaty linii wzdłuż Domaniewskiej do Metra Wilanowska. Chyba że 328 miałoby pojechać przez wiadukt na Postępu (który notabene miał być otwarty w maju).
Jak znam wypowiedzi fika, takie szczegóły jak to czy ma jechać Postępu przez środek Mordoru czy przez rondo UE i zaliczyć (dysfunkcyjny) węzeł przesiadkowy pod GalMokiem są wtórne.328 (...) - Instalatorów - 1 Sierpnia - Nowoworonicza - Mordor - Kłobucka - OSMAŃSKA
Myślę: pod GalMokiem z takiego 328 z Ochoty Włoch można się przesiadać
na wschód (kontynuując obwód) - 189, 401, 402, 317 - wszystkie zaliczane w obu miejscach (Postępu i rondo UE)
na M Wilanowska - 165, 365, 218 - tu gorzej, 218 spoko, natomiast powiązania ze 165 (zwłaszcza) i 365 wychodzą koślawe. Czekam na tramwaj.
na Ursynów - 136, 504 - wszystko jedno, obie linie zaliczają oba miejsca.
Wniosek: pytanie gdzie korki? (odp.: wszędzie).
Natomiast to dalej nie jest z Domaniewskiej do Metra Wilanowska. To może być 308 (oprócz 218 rzecz jasna).
Mam pytanie do @fik: 188 na Instalatorów to celowo mają tam być 2 linie i rozdzielać potoki, czy skutek reformowania 154?
PS. Zauważam, że Instalatorów i 1 Sierpnia są we Włochach, nie na Ochocie.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Aaargh, dlaczego 228 ma numer stały, a nie jeździ w weekendy?! To tylko na wakacje czy na stałe?
Na Ursynów jeździło 306 i się nie sprawdziło.
To może to nowe 328 (228) niech pojedzie do M Wilanowska. A przez Postępu do DHL niech pojedzie 308. 365 też może.Yelonker pisze: Zaś pragnę przypomnieć, że niektórzy uważają, że głównym walorem 228 jest brak wjazdu do zakorkowanego Mordoru i może trzeba pójść w zwiększanie popularności tej linii wydłużeniem na Ursynów, bo obecnie kończy się ona absolutnie w polu,
Na Ursynów jeździło 306 i się nie sprawdziło.
Nie sądzę, żeby rozwiązaniem braku pętli w Śródmieściu (jest na to osobny wątek) było pchanie tych linii pół miasta dalej.Yelonker pisze: a do Instalatorów wydłużyć 143/151, bo linie te są upchnięte po kątach w okolicach Politechniki, która jest zapchana do granic możliwości.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27616
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
228 tak fenomenalnie korzysta na tym swoim głównym walorze, że kursuje co pół godziny. Zaczynam mieć zakwasy wokół ust.
Przypominam również, że 228 kursowało już na Ursynów, tylko nazywało się nieco inaczej, i zostało z niego wycofane, bo ta trasa nie poprawiała ani frekwencji, ani regularności.
Jeśli zakładamy, że linia z Osmańskiej kursuje Kłobucką, to musi mieć wspólny przystanek ze 165 przy tramwaju. Oczywiście nie musi to być linia jadąca z Instalatorów, jak dla mnie mogą to być podjazdy 165 w co fyfnastym kursie, może też być 365, whatever. Końcówka 328 za Mordorem oczywiście jest kwestią otwartą, Wilanowska via Domaniewska nie brzmi bardzo głupio na mapie, o szczegółach i regularności się nie wypowiem, nie mam szczegółowego obycia w warunkach lokalnych. Klu tego dowcipu jest takie, że 328 jako linia uzupełniająca na Instalatorów nie musi też mieć wybitnej regularności, bo jej brak nie spowoduje paraliżu całego osiedla.
Wracając do linii podstawowej: 143 na Instalatorów nie, bo ma dłuższą i silniejszą końcówkę zawiatraczną; 151 na Instalatorów też nie, bo @pawcio krzyczy o przystankach na Politechnice. Wydłużenie którejkolwiek z tych linii zresztą nie rozwiązuje (całkiem słusznie zdiagnozowanego) problemu pseudokońcówek w rejonie Politechniki, bo spowodowałoby nadpodaż na skręcie przy PLotniku - mieszając końcówkami nie zmienisz faktu, że potoki na TŁ po obu stronach M1 są niesymetryczne. 188 na Instalatorów jest bezinwestycyjne, atrakcyjne relacyjnie, adekwatne podażowo i relatywnie regularne.
Przypominam również, że 228 kursowało już na Ursynów, tylko nazywało się nieco inaczej, i zostało z niego wycofane, bo ta trasa nie poprawiała ani frekwencji, ani regularności.
Jeśli zakładamy, że linia z Osmańskiej kursuje Kłobucką, to musi mieć wspólny przystanek ze 165 przy tramwaju. Oczywiście nie musi to być linia jadąca z Instalatorów, jak dla mnie mogą to być podjazdy 165 w co fyfnastym kursie, może też być 365, whatever. Końcówka 328 za Mordorem oczywiście jest kwestią otwartą, Wilanowska via Domaniewska nie brzmi bardzo głupio na mapie, o szczegółach i regularności się nie wypowiem, nie mam szczegółowego obycia w warunkach lokalnych. Klu tego dowcipu jest takie, że 328 jako linia uzupełniająca na Instalatorów nie musi też mieć wybitnej regularności, bo jej brak nie spowoduje paraliżu całego osiedla.
Wracając do linii podstawowej: 143 na Instalatorów nie, bo ma dłuższą i silniejszą końcówkę zawiatraczną; 151 na Instalatorów też nie, bo @pawcio krzyczy o przystankach na Politechnice. Wydłużenie którejkolwiek z tych linii zresztą nie rozwiązuje (całkiem słusznie zdiagnozowanego) problemu pseudokońcówek w rejonie Politechniki, bo spowodowałoby nadpodaż na skręcie przy PLotniku - mieszając końcówkami nie zmienisz faktu, że potoki na TŁ po obu stronach M1 są niesymetryczne. 188 na Instalatorów jest bezinwestycyjne, atrakcyjne relacyjnie, adekwatne podażowo i relatywnie regularne.
Dlatego piszę o pietruszce, a nie blasze ocynkowanej
Idea jest taka: 188 jako podstawowa linia, wywożąca wszędzie, z trasą znacząco odmienną od tramwajów (do których dużo ludzi i tak będzie chodzić, więc linia z trasą zbliżoną pracowałaby słabiej); 328 jako linia zadaniowa, zapewniająca połączenie między sąsiednimi dzielnicami i uzupełniająca popyt w kierunkach, które 188 obsługiwałoby słabo.
Żeby odróżnić od 328, które nie kursuje w weekendy.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
To ja dodam, że takie 188 całkiem mi się podoba, dojazd do Politechniki to prawie jak do centrum (patrz 143, 151 et zapłowieczańskie consortes). Tylko pewnie będzie warto szczytówki ze 188 zapewniające podaż z Wiatracznej do św. metra wrzucić w 523 do Zachodniego.
NB. dobrym dojazdem do centrum z Instalatorów jest powinno być podjechanie autobusem do PKP Al. Jerozolimskie na WKD, Sx, Rx.
Aha, i domniemywam, że to 328 ma dostać w spadku końcówkę z Ursus-Factory, a nie z Popularnej. Oraz że 328 będzie aspirować do awansu na 228 uwarunkowanego frekwencją.
NB. dobrym dojazdem do centrum z Instalatorów jest powinno być podjechanie autobusem do PKP Al. Jerozolimskie na WKD, Sx, Rx.
Aha, i domniemywam, że to 328 ma dostać w spadku końcówkę z Ursus-Factory, a nie z Popularnej. Oraz że 328 będzie aspirować do awansu na 228 uwarunkowanego frekwencją.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!