Bilety, kontrole, taryfa
Moderator: JacekM
Status studenta poświadcza ważna legitymacja i nic więcej. Od 1-X do 31-X było dość czasu na załatwienie formalności.
Nie daj się zepchnąć z twojej drogi nawet przez ludzi idących w tym samym kierunku.
S.J.Lec
S.J.Lec
Zaświadczenie z uczelni nie jest dokumentem upoważniającym do ulgowych przejazdów. Czy to się komuś podoba czy nie
Z rok temu "Renomiarz" sprawdzał mi datę urodzenia na ELS - tylko nie wiem po co, skoro w komunikacji miejskiej (a więc i przy przejazdach w ramach WB) nie obowiązuje granica wieku 26 lat...adner pisze:A już zupełnie na marginesie mówiąc, przez 4 lata jeżdżenia po Warszawie z biletem zakodowanym na legitymacji nikt nie sprawdził mi jej ważności.
![:D](./images/smilies/mg.gif)
Pozwolę sobie na polemikę - uczelnie rokrocznie wydają dziesiatki tysięcy zaświadczeń o kontynuowaniu nauki i posiadaniu statusu studenta - do WKU, ZUSu, MOPSów/GOPSów i innych instytucji.Sindbad pisze:Status studenta poświadcza ważna legitymacja i nic więcej. Od 1-X do 31-X było dość czasu na załatwienie formalności.
![:arrow: :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
Uczelnie owszem, wydają corocznie zaświadczenia w sporych ilościach, są nawet oddzielne wzory: dla banku i dla ZUS-u. Wspomniane instytucje muszą mieć w aktach papierek z pieczątką z orzełkiem, bo przecież legitymacji studentowi nie odbiorą. A jeżeli student miałby iść np. do ZUS-u z legitymacją, która zostanie skserowana, to już lepiej jak jeden papierek wyśle pocztą.
Spreparować zaświadczenie to przysłowiowa "bułka z masłem", hologram kosztuje na mieście małe pieniądze. Wożony ze sobą papier wytrzyma kilka tygodni, ELS jest na lata, stąd do ulg - tylko ważna legitymacja.
Spreparować zaświadczenie to przysłowiowa "bułka z masłem", hologram kosztuje na mieście małe pieniądze. Wożony ze sobą papier wytrzyma kilka tygodni, ELS jest na lata, stąd do ulg - tylko ważna legitymacja.
Zaświadczenia wydawane przez uczelnie nie mają określonego terminu ważności. Zawierają one za to informację o dacie rozpoczęcia oraz planowanego zakończenia studiów. Idąc waszym myśleniem można na początku studiów pobrać takie zaświadczenie i jeździć na nim kilka lat. Mimo że już w trakcie pierwszego semestru można zostać wydalonym z uczelni. Dlatego też jedynym dokumentem upoważniającym studenta do ulgowych przejazdów(o ile nie korzysta z innych uprawnień) jest ważna legitymacja studencka.
Zwyczajowo do końca semestru, w którym zostały wystawione.Premo pisze:Zaświadczenia wydawane przez uczelnie nie mają określonego terminu ważności.
Osoba wyalona z uczelni może spokojnie dalej posługiwać się ELS - po prostu nie będzie miała jej przedłużonej (ale do czasu zabrania z uczelni papierów, legitymację posiada).Premo pisze:Mimo że już w trakcie pierwszego semestru można zostać wydalonym z uczelni.
Na koniec drobna ciekawostka: obroniłem się pod koniec czerwca, a ulgę studencką miałem do 31.10.2015 roku, bo miałem legitymację.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
Prawa studenckie chyba zawsze przysługują aż do końca semestru w którym się zakończyło studia.Wolfchen pisze:Na koniec drobna ciekawostka: obroniłem się pod koniec czerwca, a ulgę studencką miałem do 31.10.2015 roku, bo miałem legitymację.
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Obrazek](https://i.imgur.com/HHh8NNE.png)
Regulaminy studiów nakazują zwrot legitymacji w dniu obrony (II stopień). Ale wiadomo....
Kiedyś czytałem artykuł o studentach masowo gubiących legitymacje dzień przed zakończeniem studiów. Dlatego wiele uczelni nie zabiera już studentom legitymacji
Piąty dzień korzystania z biletów dobowych... To jest jakiś dramat. Uczelnia rozkłada ręce, muszę jeszcze czekać, pewnie do przyszłego tygodnia, a ja wydaję 15 zł dziennie na bilet dobowy. No bo ZTM oczywiście wycofał bilety 3-dniowe i 7-dniowe...
Pisał Ci MichalJ żebyś kupił 30 dniowy i potem oddawał jak będziesz miał legitymację...
![Obrazek](https://i.imgur.com/HHh8NNE.png)
Ale ja myślałem, że już w poniedziałek mi rozwiążą sytuację... i to się przedłuża.
To był twój wybór. Im dłużej jeździłbyś na miesiecznym tym mniej by ci potrącili odstępnego. Ztm wycofał bilety 3 i 7 dniowe tłumacząc się ich małym zainteresowaniem i zbyt wysokimi kosztami ich dystrybucji. Chociaż moim zdaniem nic nie stałoby na przeszkodzie aby nadal takie bilety można byłoby kupić w biletomatach. W obecnych czasach nie pełnią już one funkcji uzupełniające lecz są podstawowym kanałem sprzedaży.
Zgodnie z zacytowanym przeze przepisem przy wymianie biletu zakodowanego na karcie na inny zakodowany na tej karcie odstępnego nie pobiera się w ogóle.
Na dobowych? Nie taniej będzie na pojedynczych? Dużo trzeba jeździć, żeby się dobowy opłacał.
Na dobowych? Nie taniej będzie na pojedynczych? Dużo trzeba jeździć, żeby się dobowy opłacał.
reserved
robisz idiotycznie.
Bilet miesieczny normalny to 100 zl dobowe to 15 zl, juz przy 6 dobowych sie oplaca.
A tak jak ci psiali moglbys go po tygodniu zwrocic i wyszloby ci 35 zl okolo.
robisz idiotycznie.
Bilet miesieczny normalny to 100 zl dobowe to 15 zl, juz przy 6 dobowych sie oplaca.
A tak jak ci psiali moglbys go po tygodniu zwrocic i wyszloby ci 35 zl okolo.