Czasy przejazdu

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

reserved
Posty: 14638
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 13 gru 2015, 21:42

Ale mi nie chodzi o moje spóźnienie. Jechałem dość późno i sam jestem sobie winny. Mi tylko chodzi o to, że spóźniłem się tylko przez to, że ktoś zrobił totalnie fikcyjny rozkład. -6 przy dość szybkiej jeździe to naprawdę nie jest byle co.

Autobus Czerwon
Posty: 4131
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 13 gru 2015, 21:44

Kiedyś pamiętam, jak się pierwszy raz zdziwiłem jak wyszedłem na nocny o godzinie 3 rano, i przyjechał spóźniony 7 minut. Ale w sumie wolę aby o tej godzinie, autobus przyjeżdżał zbyt późno niż zbyt wcześnie.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 13 gru 2015, 22:57

Georg pisze:
Szeregowy_Równoległy pisze:Przy Kondratowicza, Rembielińskiej, skręcie w Matkę Teresę i skręcie w Odrowąża.
A rozkład powinien być układany pod które światło? Pytam dlatego, że zastanawiam się na odcinkiem Królewska-UW dla autobusów (102 i 105).
Rozkład moim zdaniem powinien być ułożony pod najbardziej prawdopodobny scenariusz. Gdzie jest największa szansa na dużą wymianę pasażerską? Przy Kondratowicza i Rembielińskiej. Tam ludzie się przesiadają, tam strata kilku sekund w związku z mieszaniem się pasażerów przekłada się na stratę ponad minuty jak światło ucieknie. To te dwie sygnalizacje moim zdaniem powinny być uwzględnione. A wygląda to tak, że z Toruńskiej, gdzie pasażerowie są, bo Factory i przesiadki ze 132 (serio serio) na Kondratowicza jest minuta, więc szanse na to, że z Toruńskiej, na którą wjeżdżam już na -1 (pisałem wyżej o optymizmie rozkładowca) ruszam na -1 albo i -2 jeśli pasażerów jest więcej, a nawet jeśli minuty nie straciłem przy Toruńskiej, to stracę ją albo przy Kondratowicza, albo przy Rembielińskiej. Skręt w Budowlaną to element losowy, tego w rozkładzie nie ujmiesz. Z przystanku przed skrętem w Odrowąża rusza się spokojnie, tam tłumów nie ma, to można odpuścić, ale Kondratowicza i Rembielińska poprzedzone wesołą Toruńską sprawiają, że nie da się o czasie jechać. Jutro mam 25 w zmianie A, to pewnie pod wieczór coś napiszę na temat porannej realizacji wesołego rozkładu.
A co do autobusów: Autobusy jeżdżą inaczej, kierowca ma znacznie większe możliwości nadrobienia czegokolwiek niż motorniczy. Odcinek Królewska - UW rozwiązałbym inaczej, znaczy uczynił Zachętę przystankiem stałym i dołożył minutę, albo zlikwidował przystanek Zachęta i zostawił czas jak jest, ewentualnie zostawił jak jest bez ruszania Zachęty, a dołożył minutę gdzieś dalej, żeby kierowca mógł nadrobić jak ma potrzebę, albo jechać spokojnie jak był o czasie. Z czasów 105 pamiętam, że wystarczyło dobrze śmignąć w dół Tamką żeby minutę odrobić, więc akurat tam źle nie było. Niemniej to było ponad rok temu i mogło się pozmieniać.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Georg
Posty: 6021
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 13 gru 2015, 23:17

Wtedy na odcinek UW-Nowy Świat były 3 minuty. Teraz są 2. A sygnalizacja chyba się nie zmieniła.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 13 gru 2015, 23:22

Nie pamiętam, serio. Wyraziłem opinię: odcinki, na których jest niepewnie należy ciąć, a dokładać ciut dalej, w granicach rozsądku, w miejscach, gdzie dołożenie minuty nie zatrzyma autobusu, tylko sprawi, że kierowca pojedzie trochę wolniej. A jeśli problem jest blisko krańca, to w ogóle temat zignorować i dać odpowiedni postój, żeby wyrównać ewentualne opóźnienie. I "odpowiedni" nie oznacza od razu pół godziny.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 13 gru 2015, 23:30

Na ocenę Bródna trzeba co najmniej dwa tygodnie poczekać.

Aczkolwiek wreszcie motorowi jadą, a nie smęcą...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 13 gru 2015, 23:34

Glonie, czy ty coś piłeś? Pisałem: 700 metrów, krzyżaki, zwrotnice, wymiana pasażerska i minuta na przejazd i obsłużenie dwóch przystanków. Na co mam czekać? Jest chujowo i dopóki ktoś nie zmieni rozkładu to lepiej nie będzie. A część motorowych smęci i dopiero robi się zabawnie. No i ja nie smęcę, nie poczuwam się, a między Annopolem a Żeraniem dokładam przynajmniej minutę opóźnienia. A wiesz czemu? Bo nie jestem pierdolnięty i biorę pod uwagę, że zasuwanie ponad 50km/h po tych wszystkich wyjazdach i skrzyżowaniach, gdzie ani ja nic nie widzę, ani kierujący osobówkami mnie nie widzą to nie jest dobry pomysł.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 13 gru 2015, 23:40

Jednego przystanku, nie dwoch. Odjazd-odjazd. Dwa, ze rozklady sie robi dla trasy, nie dla jednego miedzyprzystanku, bo rozdzielczosc nie pozwala, przy czym rezerwe zawsze sie daje PO, bo lepiej byc lekko spoznionym, niz przed czasem. I nigdynie uklada sie ich na zasadzie "jak swiatlo ucieknie" - chyba, ze tak wynika ze sztywnej koordynacji - tylko uwzgledniajac statystyczny czas tracony. A dla calej trasy to sie poprawią światła i to mocno.

Trzy, ze akurat na Zeraniu to widocznosc jest niezla - chcesz porozmawiac o Filtrowej, Kaliskiego albo wyjsciach z lasu na Marymonckiej?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 13 gru 2015, 23:47

I niczego niewłaściwego w tym, że wymaga się jazdy z maksymalną dopuszczalną prędkością (albo i szybciej) w miejscu, gdzie zarówno rozsądek, jak i przepisy nakazują zachować jakąkolwiek ostrożność, więc w przypadku tramwaju zwolnić? Światła to zmienią nawet tam, gdzie ich nie ma? I ja nie domagam się założenia, że wszystkie światła mi uciekną. Ja uważam tylko, że powinno być przyjęte założenie, że któregoś światła nie złapię z jakiegoś, niekoniecznie zależnego ode mnie powodu. Bo jak mogę, to jadę, problem polega na tym, że na Bródnie aktualnie mogę sobie kombinować a i tak czasu jest za mało.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 13 gru 2015, 23:48

Swiatla pozwola nadgonic tam, gdzie obecnie sie nadgonic nie da.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Łukasz
Posty: 10674
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 13 gru 2015, 23:54

Georg pisze:Gdybym nie przeczytał, to nie zadałbym pytania. Nie uważam, że rozkłady powinny być napisane dla wyścigówek, ale zawsze lepiej jest dać czasu ciut mniej, niż za dużo i pozwolić, żeby autobus odstawał na przystankach. Metro Natolin - Małcużyńskiego. Obydwa przystanki stałe. Nie powinna być ta sama minuta. Tu się zgadzam.
O tym już było wiele razy: na początku trasy rozkłady są napięte, żeby nie generować przyjazdów przed czasem.
Na końcu są bardziej rozwleczone, żeby wyrównać.
ŁK

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 13 gru 2015, 23:57

Glonojad pisze:Swiatla pozwola nadgonic tam, gdzie obecnie sie nadgonic nie da.
Czyli na Żeraniu planowe będą opóźnione przyjazdy? Czy włączenie świateł przy Odlewniczej sprawi cud? I tak, przy rozkładach zakładających 3 minuty postoju (25 w piątek miałem z takim postojem) to jest dość istotne.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 14 gru 2015, 0:01

Zacznijmy od tego, ze do Faradaya 60 sekund to jest gruba przessda. Ja bym tam zreszta zrobil strefy 0-1-1-2 zamiast 1-1-1-1. Owszem, Odlewnicza ze swiatlami to nie bedzie Odlewnicza-20-na-godzine-bo-ciezarowka-wlezie-na-kola; to jedno skrzyzowanie jest rzeczywiscie nieprzyjemne.

Postoje sa krotkie bo, nie wiem, czy zauwazyles, jakby jednej petli brakuje. I to jest drugi czynnik oceny, na ktory nalezy poczekac.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 14 gru 2015, 0:22

Glonie, przyjdź do mnie i zrób kółko. Serio. Nie kpię, nie piszę o ludziach zza biurka. Nowe doświadczenie, może inne spojrzenie na pewne kwestie. Bo jeśli dla ciebie to, że jest wyjazd z parkingu, dość uczęszczany, a prowadzący tramwaj nie widzi nic, bo stoją ciężarówki to nie jest powód, żeby zwolnić (a sytuacja jest stała, to nie jest jednorazowe), to wyraźnie nie masz pewnej wiedzy, którą byś posiadał, gdybyś poznał sytuację od strony prowadzącego tramwaj. A takich wyjazdów z parkingów jest tam kilka.
No i temat jest o czasach przejazdu. Jakim trzeba być ćwierćmózgiem, żeby pościnać czasy w momencie gdy jednej pętli brakuje a priorytet to marzenie (nie wierzę w to, żeby przetrwał, obstawiam, że zakorkuje się pół Bródna i światła wrócą do tego, co jest teraz, a rozkłady będą bez zmian. Casus Zielenieckiej)? Czemu nowego, pościnanego czasu przejazdu nie wprowadzono po otwarciu pętli na Annopolu i uruchomieniu priorytetu? Jak ja jestem niekompetentny, to dostaję po dupie, czy za to, że z Żerania wozy wyjeżdżają w kolejności losowej ktoś oberwał? Czemu ja mam wykazywać zrozumienie dla kogokolwiek, jak nikt nie wykazuje zrozumienia dla mnie? Znaczy, że chciałbym iść się, za przeproszeniem, wyszczać i odjechać o czasie, a przez chory rozkład takiej możliwości nie mam? I nie, że na jednym postoju. Na trzech kolejnych. Przy przelocie powyżej trzech kwadransów. I w związku z tym twierdzę, że rozkład jest do dupy. A odcinek Budowlana - Żerań Wschodni to kpina ze zdrowego rozsądku i igranie z bezpieczeństwem pasażerów oraz postronnych użytkowników dróg. Bo niektórzy jednak cisną ile fabryka dała, więc wcześniej czy później znowu ktoś w coś (albo kogoś) przypieprzy.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Łukasz
Posty: 10674
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 14 gru 2015, 18:57

Zrobią 30 przez te parkingi a rozkłady zostaną...
ŁK

Zablokowany