Czasy przejazdu
Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
25 dziś miałem. Jechałem sobie i w oddali coś takiego zobaczyłem.
Spoko, pomyślałem, zmieszczę się. Ale, taka myśl mnie naszła, że jak nic nie widzę, to zwolnię. Bo TIR zasłania i zza TIR-a może coś wyjechać albo ktoś wyjść. Nic nie wyjechało, ale TIR zrobił tak: Gdybym jechał tak, jak Glon chciałby, żeby tam jeździć, to byłoby chyba nieciekawie. Tyle i tylko tyle w temacie zapierdalania z maksymalną dopuszczalną przepisami prędkością między Faradaya a Inowłodzką. To, co wrzuciłem na fotkach to raczej standard niż niespodzianka na tym odcinku.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
tak się składa, że teren znam (czasem lepiej od motorniczych o dziwo zresztą) , choc nie jeżdżę wszędzie codziennie. I akurat na takie sytuację nie trafiłem, czyli jednak normą chyba jednak nie są, zwłaszcza, że Załoga dotychczas tego niee zglaszala o ile wiem. A od incydentów są postoje na pętli (w sensie wyrównywania spóźnienia).
Mnie o termin i zakres nowych rozkładów nikt nie pytał, swoją opinię wyraziłem ze dwa razy i starczy, a kwestie blokowania torowisk wyjaśnię. Wjazdow poza skrzyżowaniami jest kilka, zarządców ustalić i pouczyć się da. Od czegoś ten monitoring w wozach jest. Zresztą przejazdy to własność TW, zawsze mogą zniknąć
Za cofanie na tory bez asysty, gdyby do czegoś doszło, jest prokurator.
Mnie o termin i zakres nowych rozkładów nikt nie pytał, swoją opinię wyraziłem ze dwa razy i starczy, a kwestie blokowania torowisk wyjaśnię. Wjazdow poza skrzyżowaniami jest kilka, zarządców ustalić i pouczyć się da. Od czegoś ten monitoring w wozach jest. Zresztą przejazdy to własność TW, zawsze mogą zniknąć
Za cofanie na tory bez asysty, gdyby do czegoś doszło, jest prokurator.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Potencjalnie martwego albo rannego Szeregowego prokurator średnio by pocieszył.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Na tej zasadzie może ciężarówka nagle wyskoczyć na każdym nieosygnalizowanym lewoskręcie.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Nie na każdym jednakowo źle widać.
Wiesz, ja mam spod domu wyjazd w kształcie T, przy czym nóżka jest chudsza. Oczywiście skrzyżowanie równorzędne. Gdybym stosował zasadę: "prawa wolna, to jadę", to raz na miesiąc miałbym auto u blacharza, a parę razy to bym bez obrażeń nie wyszedł.
Wiesz, ja mam spod domu wyjazd w kształcie T, przy czym nóżka jest chudsza. Oczywiście skrzyżowanie równorzędne. Gdybym stosował zasadę: "prawa wolna, to jadę", to raz na miesiąc miałbym auto u blacharza, a parę razy to bym bez obrażeń nie wyszedł.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Tam akurat widać całkiem nieźle, czego dowodzi właśnie fakt, że Szeregowy wyhamował.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Wyhamował bo jechał wolniej niż przepisy pozwalają. Gdybym jechał te 50-55km/h to bym nie wyhamował. A rozkład zakłada właśnie taką jazdę. Nie wolniej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Widoczność do ciężarówki miałeś taką, by przed przejazdem - w tym konkretnym przypadku - zwolnić. Wcześniej, tak, jak zrobiłeś, nie twierdziłem nigdy, że miałeś jechać 50 na godzinę do oporu - twierdzę jedynie, że rozkładu nie buduje się zakładając zwolnienie do 20 na godzinę przed kazdą bramą.
Zachowałeś się prawidłowo, dostosowałeś prędkość do warunków jazdy. Od tego są rezerwy czasu na całej trasie oraz postoje na pętli. Wrzucenie dodatkowej minuty rezerwy "na wszelki wypadek" jest nonsensem, tak się rozkładów nie buduje.
Jeśli ta ciężarówką kosztowała Cię, powiedzmy, minutę a taki przypadek zdarza się raz na 10 kursów, to oznacza, że średnio kosztuje to 6 sekund na kursie. Takich "utrudniaczek" na trasie jest ileś i statystycznie, zwłaszcza na tak długich trasach, jak w Warszawie, to się po prostu - uśrednia.
Zachowałeś się prawidłowo, dostosowałeś prędkość do warunków jazdy. Od tego są rezerwy czasu na całej trasie oraz postoje na pętli. Wrzucenie dodatkowej minuty rezerwy "na wszelki wypadek" jest nonsensem, tak się rozkładów nie buduje.
Jeśli ta ciężarówką kosztowała Cię, powiedzmy, minutę a taki przypadek zdarza się raz na 10 kursów, to oznacza, że średnio kosztuje to 6 sekund na kursie. Takich "utrudniaczek" na trasie jest ileś i statystycznie, zwłaszcza na tak długich trasach, jak w Warszawie, to się po prostu - uśrednia.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ale na monitoringu by był.JacekM pisze:Potencjalnie martwego albo rannego Szeregowego prokurator średnio by pocieszył.
ŁK
-
- Posty: 5834
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Powtórzę: na dość długim odcinku między Żeraniem Wschodnim a Żabą nie ma żadnych rezerw. Jeżeli coś tramwaj przytrzyma, to tramwaj jedzie na minusie i nie ma szansy tego nadrobić. Rozkład jest ułożony pod jazdę z maksymalną dopuszczalną prędkością, a i to niekoniecznie gwarantuje sukces. No i wskaż mi te rezerwy? Bo jak dotąd wskazałeś mi jeden odcinek (Toruńska - Inowłodzka) który rozkładowcy potraktowali zbyt optymistycznie, ale to ma się dać nadrobić a teraz dorzuciłeś w sumie wszystkie inne możliwe (i występujące faktycznie) utrudnienia jako coś, co również można nadrobić. A odcinka, na którym cokolwiek nadrobić można nie dostrzegam. BTW: Priorytet będzie na całym odcinku i wszystkich skrzyżowaniach z sygnalizacją? To proszę jeszcze o światła przy Inowłodzkiej.Glonojad pisze:Jeśli ta ciężarówką kosztowała Cię, powiedzmy, minutę a taki przypadek zdarza się raz na 10 kursów, to oznacza, że średnio kosztuje to 6 sekund na kursie. Takich "utrudniaczek" na trasie jest ileś i statystycznie, zwłaszcza na tak długich trasach, jak w Warszawie, to się po prostu - uśrednia.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Tak, do świateł na Inowlodzkiej oraz wydzielenia prawoskrętu w Odlewniczą zaczynam się przekonywać. Zwłaszcza, że na Inowlodzkiej i tak muszą powstać ze względu na zajezdnię. Co do rezerw -nie będę się powtarzać.
Czemu problem z czasem przejazdu w DS na 15 dotyczy tylko jazzów z R4? Jakaś specjalna brygada żółwi tam się zadomowiła? Znów próba sabotażu?
Czemu problem z czasem przejazdu w DS na 15 dotyczy tylko jazzów z R4? Jakaś specjalna brygada żółwi tam się zadomowiła? Znów próba sabotażu?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ja przed świętami miałem Jazza na 15 w DS i źle z czasem nie było. Z tego co pamiętam cały dzień na 0 na krańcach więc chyba rozkład nie jest problemem.
A poza tym na zjazdowych 1 z Annopolu pojawiła się Twardowska, zarówno w rozkładzie jak i na wyświetlaczach i oczywiście w zapowiedziach przystanku. To, że w rozkładach DS występuje P+R Połczyńska (np. w święta kurs wyjazdowy na 11) to jeszcze jestem w stanie zrozumieć bo to przystanek okresowy, ktoś nie dopatrzył itp. ale Twardowska już kilka lat temu została zlikwidowana.
A poza tym na zjazdowych 1 z Annopolu pojawiła się Twardowska, zarówno w rozkładzie jak i na wyświetlaczach i oczywiście w zapowiedziach przystanku. To, że w rozkładach DS występuje P+R Połczyńska (np. w święta kurs wyjazdowy na 11) to jeszcze jestem w stanie zrozumieć bo to przystanek okresowy, ktoś nie dopatrzył itp. ale Twardowska już kilka lat temu została zlikwidowana.
Ta sama wyjazdowa 1 obsługiwała inny słupek pod bramą zajezdni z czasów przebudowy trasy Mostu Północnego. Nie do końca wiem jak obecnie wygląda zarządzanie wersjami i wariantami w BusManie ale dobrych mechanizmów koronnych to on nie miał.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Koronnych, powiadasz.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.