Piłka kopana we wszystkich odsłonach

Moderatorzy: Tyrystor, Szeregowy_Równoległy

Awatar użytkownika
snooker
Posty: 1460
Rejestracja: 31 maja 2010, 13:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: snooker » 24 wrz 2010, 22:52

Taką Legię chce się oglądać. Walka, walka i jeszcze raz walka. Szczególne brawa należą się Vrdoljakowi i Kucharczykowi. Jedyny minus to Chinyama :-" i obrona (sytuacje Peszki i Stilicia).

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25437
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 24 wrz 2010, 23:15

Największy minus to Antolović. Mnie przy każdym strzale Lecha bliżej niż 20 metrów od słupka drżało serce.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

ness
Posty: 1029
Rejestracja: 13 lut 2007, 20:19
Lokalizacja: pro-Q3dm6

Post autor: ness » 25 wrz 2010, 2:45

Z daleka broni ladnie, wyjscia jak juz sie zdecyduje tez ma skuteczne.
Najgorzej kiedy sie zagapi i rzuci ciut za pozno albo wyjdzie jak kolek i stanie w pol kroku.
Dowhan musi z nim troche popracowac nad tymi elementami.

Nie mowiac juz o tym ze obrona mu zadania nia ulatwia, takie kiksy jak dzis sadzil choto to mu sie kiedys zdarzaly raz na sezon.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25437
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 25 wrz 2010, 8:24

Sądząc po tym, że zanosi się na zerwanie Achillesa, to najprawdopodobniej to rzeczywiście były jego jedyne kiksy w tym sezonie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 25 wrz 2010, 15:13

Szkoda. Dickson nawet kiksujący jest pewniejszy niż Knezevic czy Jędrzejczyk. Osobna sprawa to Chinyama. Mam wrażenie, że facet przespacerował większość meczu, raz przebiegł kilkadziesiąt metrów i to tyle Chinyamy we wczorajszym meczu. Podobny wysiłek podejmuję na spacerze w Łazienkach, jak muszę gonić autobus. Brakuje napastników, zdecydowanie brakuje. Mezenga nie jest wybitny, Chinyamie się nie chce, Kucharczyk to za mało.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

zzz
Posty: 1060
Rejestracja: 21 sty 2008, 22:46

Post autor: zzz » 25 wrz 2010, 16:24


Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 25 wrz 2010, 19:10

Czegóż się spodziewać? Toż to nie opera ani nawet nie siatkówka...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

zzz
Posty: 1060
Rejestracja: 21 sty 2008, 22:46

Post autor: zzz » 25 wrz 2010, 20:10

Glonojad pisze:Czegóż się spodziewać?
Spodziewalem sie ze wspaniali kibice sa bardziej zainteesowani wlasna druzyna, niz legia.

Awatar użytkownika
Dantte
Posty: 3480
Rejestracja: 09 sie 2006, 15:00
Lokalizacja: 8052

Post autor: Dantte » 25 wrz 2010, 20:39

Same ynteligentne wyrazy twarzy poznanskich kiboli : )
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 25 wrz 2010, 21:26

Takie same, jak bywalców Żylety. (byłem, widziałem).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 26 wrz 2010, 7:51

To na pewno, ale okazjonalnych szalików z analogicznym przesłaniem to w wydaniu Legii sobie nie przypominam.
Cracovia wreszcie wygrała zdobywając dwie bramki, z których żadna nie powinna być uznana. Taka to liga, tacy sędziowie.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
kocur
Posty: 1320
Rejestracja: 09 mar 2006, 10:43
Lokalizacja: Ursynów Północny

Post autor: kocur » 26 wrz 2010, 9:51

Niestety, taka liga.
Vrdoljak też powinien w 58. minucie meczu wylecieć z boiska, ale sędzia Górecki widać bał się kibiców.
A co do samego meczu i końcowego wyniku, to raczej Lech zagrał fatalnie, znacznie poniżej oczekiwań. Do tego kibice Legii po meczu z Zagłębiem nieźle zmotywowali piłkarzy.
"Ale ty jesteś mądry, Bonifacy!"

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10153
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23

Post autor: JacekM » 26 wrz 2010, 10:11

No i może dlatego że odesłano mojego ulubionego antytalenta trenerskiego na trybuny :D
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 26 wrz 2010, 10:19

Szeregowy_Równoległy pisze:To na pewno, ale okazjonalnych szalików z analogicznym przesłaniem to w wydaniu Legii sobie nie przypominam.
Przypominam o "ITI, spier..." i "jeszcze jeden"...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 27 wrz 2010, 17:46

Szeregowy pisze:Cracovia wreszcie wygrała zdobywając dwie bramki, z których żadna nie powinna być uznana. Taka to liga, tacy sędziowie.
Nie to, żebym się czepiał, ale Polczak chyba w ogóle piłki nie dotknął, bo był zajęty wpychaniem łokcia w dziób Witkowskiego?
Załączniki
Polczak.jpg
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

ODPOWIEDZ