WAWKOM

Dla 4 doszła jeszcze 10 na Trasie WZ, na dosyć długim odcinku, od łuku do przystanku Stare Miasto. Na 11Listopada też 10. W zimie powinno przybywać śnieżynek, a nie dziesiątek.

Muszę wam coś wyznać. Bardzo podoba mi się sygnalizacja na przeplotce przy pętli Nowe Bemowo, nareszcie jest normalnie i tramwaj nie czeka 2 minuty na zezwalające. Brawo dla osób odpowiedzialnych za nowy program sygnalizacji.

Nie chcę siać defetyzmu, ale tam niestety cały czas jest stary program, po prostu konserwator musiał wskrzesić sterownik lub/i detekcję - zobaczymy, na ile wystarczy.

Ja za to szanuję zmianę na Wiatracznej. Jadąc Grochowską od Zielenieckiej, zamiast światła jednocześnie na wprost i w prawo, obecnie pali się najpierw na wprost a następnie w prawo. Trafisz 22/26, cykl gratis.

To dlatego, że "w prawo" nie może się świecić jednocześnie z zielonym ogólnym samochodowym od Gocławka (bo strzałka oznacza bezkolizyjność). Oczywiście w adaptacji (będzie do końca roku) będzie to wzbudzane.

Alternatywa było pozostawić grupę prosto+prawo na 7 sekund raz w cyklu.

Od Gocławka w lewo mogą skręcać tylko autobusy. Reszta musi wcześniej odbić prawo, lewo i ulicą Wiatraczną dostać się na Rondo, które rondem nie jest.

I, niestety, wywalenie autobusów stamtąd, ani wydzielenie im pasa, ani zrobienie im śluzy do prawoskretu z ogryzka prawego pasa - i co tam jeszcze było rozważane - nie wchodziło w grę.

A tak to po prostu na zgłoszenie ze zwrotnicy albo z GPS wpuści się 22/26 na pętlę i wio.

Stary Pingwin pisze: ↑

09 gru 2021, 15:14

Muszę wam coś wyznać. Bardzo podoba mi się sygnalizacja na przeplotce przy pętli Nowe Bemowo, nareszcie jest normalnie i tramwaj nie czeka 2 minuty na zezwalające. Brawo dla osób odpowiedzialnych za nowy program sygnalizacji.

Tam dziwne rzeczy dzieją się, w weekend dwa razy trzymało przez ponad minutę pionowe pomimo, że nie było tramwaju.

Glonojad pisze: ↑

09 gru 2021, 21:08

I, niestety, wywalenie autobusów stamtąd, ani wydzielenie im pasa, ani zrobienie im śluzy do prawoskretu z ogryzka prawego pasa - i co tam jeszcze było rozważane - nie wchodziło w grę.

Trzeba było w ramach przebudowy Grochowskiej odwrócić relację zawrotki za przystankami, ośluzować ją a na prawym pasie za ul. Wiatraczną zrobić przystanek, który przy okazji poprawiłby przesiadki z Zapłowiecza w tramwaje ruszające z Wiatracznej. Wtedy skręt dla autobusów na samym rondzie nie byłby do czegokolwiek potrzebny.

Zawrotka musiała zostać w obecnym kształcie bo wyleciały dwie poprzednie. Natomiast przebudowa świadomie została odsunięta od samego skrzyżowania, bo miała być wowczas robiona Obwodnica Srodmiejska.

Zawrotka mogłaby być podwójna, zewnętrznie styczna. W sumie i tak by to niczego od strony sterowania nie zmieniło.

Zawrotka podwójna, w tym jedna dla autobusów, musiałaby być dużo większa (na Grójeckiej zastępcza za Harfową miała dobre 15 m długości) i niekoniecznie w tym układzie miałaby możliwosć działać bez sygnalizacji - jednak co innego zawracanie ososóbwek z pasem włączeń i wyłaczeń, co innego - autobusów, które zaraz musiałyby się przez 2 pasy przepleść w prawo. I cały czas nie wiem, po co.

Żeby autobusy kończące na Wiatracznej wyrzucały pasażerów do przesiadek w tramwaje ruszające z pętli nieco szybciej niż po całego ronda. Dla mnie to oczywiste że to trzeba by osygnalizować. A faza do zawracania mogłaby być na tyle krótka, że w priorytecie specjalnie przeszkadzać nie powinna.

No moim zdaniem skręt z lewego pasa na zasadach ogólnych to jest właśnie szybciej, niż zawracanie za przystankami w stronę Lubelskiej na dodatkowej fazie i potem powrót na rondo.

Tylko dziś te linie pasażerów wypuszczają dopiero na pętli po całego ronda. Robiąc przystanek tak jak postuluje oszczędziłbyś na przesiadkach że 3-4 minuty.